kiedy bierzecie prysznic rano czy wieczorem?

szok! pracuje po 11 godzin i zawsze wydawało mi sie za normalne ze po powrocie do domu trzeba wziąc prysznic. a tu wczoraj dowiedzialam sie ze moje kolezanki z pracy sie nie myja!!!! po 11 godz!!! twierdza ze kapia się tylko rano. powiedzcie mi, czy ze mną czy z nimi jest cos nie tak?

to zalezy kiedy spółkuje

rano.

ja myje sie zawsze wieczorami, bo później i pościel śmierdzi.. i teraz jak jest ciepło to rano również bo przez noc sie poce :)

rano szybki prysznic a wieczorem dlugi i fajny lub kapiel :)

ja zwykle rano, lepiej startuje z nowym dniem, ale jak sie ostro przepoce w robocie to wieczorem też

najważniejsze dla Ciebie jest to, że nie śmierdzą pod Twoim nosem. co cię to obchodzi?

ja biore prysznic wieczorem (nie myje głowy), a rano myję głowę.

przecież to jasne ze sie trzeba wykapac po całym dniu, tak? no i rano tez by sie wypadało umyc. dlatego mnie to dziwi

ja rano myje buły a wieczorem odbyt

i tu ludzie faktycznie tylko rano sie myja... Ja jedtem nauczona prysznic rano i wieczor... Ewentualnie w zimie prysznic wieczor o przemycie sie rano ... Przeciez inaczej od czlowieka wali na kilometr...

i tu ludzie faktycznie tylko rano sie myja... Ja jedtem nauczona prysznic rano i wieczor... Ewentualnie w zimie prysznic wieczor o przemycie sie rano ... Przeciez inaczej od czlowieka wali na kilometr...

ale we francji w swietnym hotelu nie bylo bidetu ...jak to mozliwe ?

myje sie dwa razy dziennie bo uchodze za smierdziela,gdyby nie dwa prysznice dziennie smierdział bym jak cap

Latem- rano i wieczorem. Zimą wieczorem , a rano tylko dodatkowo się odświeżam.

a w rzeczywistości pewnie majt nie zmienia przez 3 dni

wlasnie nie wiem o co comme on z tymi bidetami ale xoole zadlo je we fr instaluja... Ja nie wiem nie rozumiem jak po sraniu dupska mozna nie umyc...

ja wieczorem często jestem padnięta i opadam całkowicie, po prostu zasypiam na stojąco, nie ma sił nawet się umyć:o to wtedy rano się myje, jak nie zasypiam to wieczorem, ale wolę rano bo się pocę przez sen, jak ktoś wieczorem bierze prysznic, a rano(lub rano bierze prysznic, i wieczorem myje twarz, zęby, miejsce intymne to wg mnie jest ok w czym widzisz problem?

no ja musze sie myć dwa razy na dzień bo jestem strasznie gruba i sie niemożebnie poce, jak wieprz

wieczorem i czasami rano

wieczorem. po powrocie z pracy. przeciez nie bede smierdziec do rana, a jak jeszcze pracowalam w nocy to zawsze kapalam sie rano. w kazdym badz razie zawsze po pracy.

wieczorem

marna podszywa. poprostu dla mnie zawsze było nrma mycie sie rano i wieczoerm. a tu damy z pracy, które uważaja sie za lepsze, nie myja sie po 11 godzinach pracy

Prysznic wieczorny jest najważniejszy, bo po całym dniu człowiek jest zwyczajnie brudny. A rano? Jeśli ktoś się mocniej poci, to powinien choć newralgiczne części ciała rano umyć.

wieczorem

tylko wieczorem

rano prysznic wieczorem kapiel albo tez przysznic ale preferuje kapiel z babeczkami cynamonowymi na buzie maseczka pelen relaks ;)

wieczorem jak rano mam później do pracy to rano też

tylko wieczorem raz na dwa/trzy tygodnie i nie umarłem, otoczenie też żyje i nawet ma ochotę na mnie

rano, ale ja się nie pocę na śmierdząco, wiadomo, ze troche sie poce jak kazdy, ale generalnie to malo. Czasem mysje sie dwa razy dziennie, tak dla wlasnego komfortu zeby sie czuc zadbana i swieza. A dlaczego rano? Bo wieczorami czesto padam. Oczywiscie rano i wieczorem myje twarz i zęby, ale prysznic czasami biore tylko rano. Nie czuje sie przez to jakas brudna, posciel zmieniam 2 razy w tygodniu