Zaocznie czy dziennie? FiR

Witam! Szukam uczelni, na której dużo się nauczę-nie zależy mi tylko na papierku. Z tego co patrzałam po kilku uczelniach, to głównie brane są pod uwagę angielski i mata. Matura poszła mi tak sobie-z angielskiego i matmy będę miała po jakieś 70%. Jaki wybór byłby najlepszy? W grę wchodzą też studia zaoczne- zastanawiam się czy lepiej iść na dzienne do słabszej uczelni, czy na zaoczne do którejś z czołowych. Mam już raczej sprecyzowane plany na przyszłość-chcę otworzyć własne biuro rachunkowe, więc prosiłabym bez odpowiedzi typu 'rynek jest przepełniony- nie idź na to'. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.:-)

a mialas doczynienie juz z rachunkowoscia ? jestem na FiR i po paru przedmiotach z rachunkowosci zmienilam specjalizacje bo nie czulam tego kierunku. tak bylo z wieloma osobami na roku ... oczywiscie kazdy chcial zostac glwonym ksiegowym :D ksiegowosc nie jest dla wszystkich. ja chodze na zaoczne i nie narzekam, dodatkowo pracuje w banku wiec pokrywa sie to z moja specjalziacja (bankowosc). jak chcesz isc na specjalizacje rachunkowosc idz sobie na staz do biura rachunkowego i studiuj zaocznie :) sama teoria jak na studiach dziennych nie uczyni ciebie ksiegowa ...

Witam wszystkich. Jestem tegoroczną maturzystką, po maturze ide na finanse i rachunkowosc, bo mam mozliwosc dostania stażu, tylko mam pytanie... Bo staz trwa chyba od 3mies do 1 roku i pozniej musze znalezc prace w sklepie czy cos takiego bo na zatrudnienie po stazu nie ma co liczyc bez tytulu licencjata, a w innym banku juz nie dostane stazu skoro juz raz mialam nie?? moze ktos sie orientuje? ;/