Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wsciekly ze nie wiem jak

Jestem wkurzony na przedszkolanki :/

Polecane posty

Gość wsciekly ze nie wiem jak

Wychowuje samotnie córke, ma 5 lat, mówiłem jakis czas temu paniom że jak będa dzieci robić na Dzien Matki jakies laurki czy ozboby to niech odwórca uwage małej, wezma ja do siebie koło biurka i w tym czasie porysuja z nia co innego, dlatego że jako jedyna moja córka nie ma co rysowac na dzień matki Dzisiaj odbieram dziecko, bardzo płakała, dowiedziałem sie że wszystkie dzieci robiły laurki na dzien matki, a moja siedziała z nimi nad kartka i płakała, pani na nią nakrzyczała że uwielbia zwracac na siebie uwage, moja powiedziała jej że nie ma mamusi i wszystkioe dzieci do konca dnia sie z niej smiały a ona cały czas płakała. To jest jej pierwszy raz jak płakała w przedszkolu, w domu tez nigdy nie płakała a teraz długo nie mogła sie uspokoic bo kolezanki jej dokuczały. Jutro nie chce isc do przedszkola bo sie wstydzi. Ja przeciez tym kobietom nie kazałem się zajmowac w tym dniu tylko moim dzieckiem, aby uwage jej odwrócic, tylko prosiłem aby ja wzieły koło siebie do biurka i czyms innym zajeły. Przeciez maja jakaś tą wiedze pedagogiczną. Akurat pani Dyrektor naszła na moja spokojna rozmowe z przedszkolankami, i sama powiedziała że jakby wiedziała że prosilem o to, to ona sama by z małą wyszła na spacer w tym czasie, i dała reprymende tamtym. I co z tego jak dziecko zostało ponizone i teraz ma lęki co do jutra, ale jestem wściekły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gafsacaza
Bagdad bo to kafe jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pavonia_
ale znieczulica u ciebie w przedszkolu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i mają te przedszkolanki wykształcenie pedagogiczne, ale żadnego wyczucia, takiego ludzkiego. Ja wkurwiłabym sie niesamowicie, mendy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pavonia_
mogły chociaż małej powiedzieć żeby dla taty laurkę narysowała, chamki, aż nie chce mi się wierzyć:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
współczuję bardzo twojej córci :( dla takiego małego dziecka to musi być naprawdę tragedia za to ma wielkie szczęście, że ma takiego tatę jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnndweffgfv
też mam dziecko w pieciolatkach, chłopca.Dziś też się zdenerwowawałam. Zupełnie inna sprawa.Mój syn został zrzucony z krzesła przez inne dziecko, ma siniaki.Poszłam zapytać, czy mu nie dokuczają inne dzieci tym bardziej że jest mały troche dziwakiem, jedynak, nie lubi nawiazywać kontaktów z innymi dziećmi, pani stwierdziła, że nic podobnego.Mały sobie sam pewnie nabił siniaki.A potem narzekała, że jest powolny.Więc jak ma sobie sam nabić? Do tej pory jakoś nie bylo takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36985214477
i masz rację. jak masz taką możliwość to może niech mała zostanie parę dni w domu. zapomni o zaistniałej sytuacji i się uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tylko ciekawi jacy ludzie udzielaja takich odpowiedzi. Co do tematu, to tez bym sie wkurzyla. Rozumiem, ze przedszkolanki dyplom sobie kupily. Zreszta nie trzeba byc pedagogiem, zeby wiedziec, ze takiemu dziecku moze byc przykro. Echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnndweffgfv
Myślę, że przedszkolanki w przypadku sprawy autora potraktowały dzisiejsze zajęcia rutynowo.Nawet nie pomyślały, że wśród dzieci jest dziecko bez mamy. A swoją drogą tylko te Dni Matki itp. stresują rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dla mnie macierzynstwo jest
Zmien przedszkole bo widac ze nie kompetentne osoby tam pracuja ..A gdzie jest mama dziewczynki ,ze tak zapytam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myku
Biedne dziecko. Jak byłam mała, moje przedszkolanki także mi dokuczały. Córka jednej z nich doprowadzała mnie do płaczu. Oczywiście nikt tego nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekly ze nie wiem jak
Boszeeee, mają szczęście że sa kobietami, łagodnie i grzecznie się z nimi obeszłem, choć powinienem rozrypac pomieszczenie, a furia mnie wsrodki zalewała, dobrze ze pani Dyrektor weszła w tym momencie bo juz traciłem cierpliwosc, jesli jakis facet by tak bezczelnie sie zachował do mojego dziecka i do mnie to farba by poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnndweffgfv
Powiem Wam, że te święta różnego rodzaju w przedszkolu mogą narobić szkód.Są różne sytuacje w rodzinach.Znam przypadek, kiedy babcia dziecka mieszka daleko i pozostaje druga babcia, tzn. teściowa.A ludzie mają różne relacje ze sobą..... I co? na siłę brać teściową i kontynuować cyrk rodzinny? Znajoma miała z tym problem.A z drugiej strony dziecko bez babci, jak inne przyjdą też nijak.Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekly ze nie wiem jak
Matka małej to dno, po 3 miesiącach od urodzenia, wyjechała do Irlandi do swojego Boya, na całe szczęście dobrowolnie zrzekła sie praw rodzicielskich, nie musiałem przez sąd jej odbierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna bo zdradzona
co z tępe ...... nie dokończę zdania bo tak brzydko nie lubię się wyrażać, na rondko kwiatki niech idą sadzić jak nie potrafią wykonywać swojego zawodu, jestem tak oburzona że szok !!!! jak bym miała dziecko to bym pewnie zmieniła to przedszkole. do kazdego dziecka powinno się podchodzić indywidualnie, tym bardziej że Twoja mała jest w takiej sytuacji że tej matki nie ma i w dniu takim jak dziś wykształcone paniusie powinny się zatroszczyć o to by dziecku nie było przykro, tym bardziej że o to prosiłeś wcześniej. Widać jak idiotki podchodzą do wykonywania swojego zawodu, pewno tylko siedzą i plotkuja popijając kawę. wyobraź sobie że w mojej miejscowości przedszkolak wyszedł sam z placówki i poszedł do domu w zimie bez kurtki w kapciach, po drodze przeszedł przez ruchliwą ulicę. Matka doznała szoku jak zobaczyła swoje dziecko zziębniete w drzwiach w samych kapciach. Ze szkoły nawet tel nie dostała że dziecko zagineło, bo tak panie szanowne były zajęte plotami że nawet nie zauważyły zaginięcia malca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkkjhytg
Boszeeee ?? Obeszłem ??? yyy... prowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dla mnie macierzynstwo jest
Sluchaj,tak wogole w takiej sytuacji nie zaprowadzalabym malej tego dnia wogole do przedszkola i basta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000101
ja w zzerówce mialam podobnie , tylko ze to było na dzien babci, pamietam jak płakalam ze kazdy rysuje cos dla babci a ja ani jednej juz nie mialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaaaassd
takie teraz tepe dziwki pracuja w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pracujaca
wspolczuje coreczce to na pewno bylo dla niej bolesne przezycie :( ja za to bylam wysmiewana w przedszkolu i podstawowce, ze mam stara matke- wszystkie dzieci pytaly czemu babcia to, czem,u tamto a gdzie Twoja mama :( mam uraz do dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdee
takie zycie niesttey :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×