Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kotka Mruczurotka

Do mam których dzieci miały kolki - pomóżcie w rozpoznaniu :(

Polecane posty

Pomóżcie mamy w zdiagnozowaniu czy zachowanie mojego malca to kolka. Lekarza mamy jutro, a tu takie dziwne zachowanie. Mały ma dwa i pół tygodnia. Od rana zrobił kupę duża dopiero koło 14, miał bąki cały dzień. Ale po jedzeniu o tej 14 już nie spał tylko bardzo się rozglądał a koło 18 zaczął popłakiwać. Jak go uciszałam na rękach to się uspokoił. Koło 19 zjadł mleko i na chwilę zasnął, ale potem znów zaczął płakać. Dodam, że właśnie bardzo się napinał, ale on tak często robi i nie płacze przy tym jak dziś... Jak go lulałam na rekach, to się uspokajał, a jak go położyłam sobie na piersiach to po kilkunastu minutach zasnął i teraz śpi w łóżeczku. Czy to mógł być atak kolki? A czy możliwe jest, że zmiana wody wpłynęła na ból brzuszka? Mleko dostaje modyfikowane zmieszane z moim, ale nie zawsze, bo mam mało. Je taką mieszankę od początku życia, ale dopiero od wczoraj jest w domu, bo był w szpitalu. Boję się, że coś źle robimy z tym mlekiem albo że woda mu nie pasuje... Byle to nie była kolka... A jeśli tak, to czy możliwe, że tak łatwo by się dał uspokoić choć minę miał nieszczęśliwa to przysypiał i potem dwa razy krzyk, moje uspokajanie i znów cisza przez kilkanaście minut i tak przez dwie godziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówisz duża kupke ale w jakim sensie twrda i duża czy jaka ? Jakby miało kolki to by sobie spokojnie teraz nie spało ale to różnie z ziećmi w aptece można kupić plantex jest bardzo dobry na kolki jak normana herbatka bez recepty można kupić polecam !!! mój syn też był na modyfikowanym od 3-miesiąca dmuchałam na zimne i raz dziennie podawałam mu tak 50 ml plantexu i ani kolek ani nic spróbuj zobaczyć dzięciątku nic sie nie stanie od tego a jeśli to kolki to mu będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie była twarda, ale bardzo rzadka też nie, ale były w niej takie grudki. W szpitalu miał takie stolce i mówiły położne, że w porządku. Tylko tam im nie płakał... Pospał 20 minut, obudził się z płaczem, a teraz leży i się rozgląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko powiedzieć czy to są kolki ale mogę ci opisać jak u mojego maluszka to wyglądało. Zaczynało się przeważnie wieczorem i wył przeraźliwie jakby go ze skóry obdzierali nawet do 6h, przy tym podkulał nóżki pod siebie i robił się czerwony. Praktycznie nic nie skutkowało - dawało tylko lekka ulgę na kilka minut. Próbowałam wszystkiego: Plantexu, wody koperkowej, Espumisanu, masażu, podgrzewania pieluszki i kładzenia mu jej na brzuszku. Dodam że wtedy o spaniu można było zapomnieć. To był prawdziwy koszmar. Całe szczęście pediatra zaczął podejrzewać nietolerancje laktozy i zmienił nam mleko na Nutramigen - skończyło się jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli leży spokojnie to to kolka napewno nie jest bo dziecko z kolka płacze boli go brzuszek. Rzadka mój syn robił taką zółtą i to jest normlane na mleku modyfikowanym a płakał bo może zabrakło mu mamy przy sobie dzieci z różnych powodów płaczą bo nie wygodnie , bo chce żeby przytulić bo głodny itp. Jak sam sobie bączki puszcza to jest dobrze mój synuś też tak dawał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A noce jak wyglądają ? Właśnie bo dzieci z kolką przeważnie wieczorem dają orgie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaaaaaaaa
mój jak miał kolkę to wył od 15 do 19 non stop, robił się czerwony i darł się w niebo głosy.... czasem go w nocy łapało a zdarzało się i że od 12 w południe do wieczora... kolka to jeden wielki koszmar i to co opisujesz to według mnie mały pikuś w porównaniu z tym co my przechodziliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrftnfgngh
nie mieszkaj mleka moidyfikowanego z twoim tak sie nie robi daj raz twoje tyle ile masz potem dorob mieszkanke moze go bolal brzuszek z tego ze mleka zmieszkalas kolka to nie jest napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to coo opisujeszz
to objawy kolki...ja tez na poczatku myslalam, ze woda zla..zle robie mieszanke....pozniej wszytskioe krople probowalismy wlacznie z sab simplex....nic nie pomagalao, wszystkie sposoby zawiodly!!! mleko zmienilam na nutramigen od tyg lepiej jest juz....ale u nas mala ma ewidentnie nietolerancje laktozy- widac po skorze.... moze u Twojego dziecka przejdzie wraz z 3 miesiacem zycia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm moja córczeka nie miałą takich "konkretnych" kolek ale było coś na rzeczy, bo okropnie "jeździły" jej bąbelki w brzuszku (na piersi była) tylko nie płakała zbytnio,w nocy budziła sie co 2-3h ale to była malutka jak twoje dziecko,puszczałą tak samo dużo bączków ale kupki był baaaardzo wodniste,podejrzewałam nietolerancję laktozy z pewnych powodów i zaczęłąm podawać za radą położnej takie kropelki Delicol (pomagają trawić laktoze i na kolke tez podobno są ) i o dziwo po kilku dniach córka stała się spokojniejsza,nie puszczała już tak dużo bączków,bąbelki z brzuszka zniknęły i zaczęła lepiej sypiać ;) Jeśli puszcza dużo bączków to dobrze,bo gazy wydostają się z organizmu,a jak nie mogą to właśnie dziecko płacze bardziej. Ale te bąbelki to okropne były,nawet ktoś kto obok mnie stał to to "coś" słyszał ;/ no i niby dzieci atak mają przeważnnie wieczorami niby.... u nas malutka w dzień paktycznie nic nie spałą,czasem się zdrzemnęła raz może z godzine albo ucinała sobie krótkie drzemki, a tak to cały dzień właśnie jeździł jej te bąbelki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja, jak miała kolki to darła się codziennie od 18 do 21. Nic nie pomagało. Koperek, plantex, masowanie brzuszka, coś ciepłego na nim. Ale cuda zdziałały kropelki SAB Simplex. Podaje się co 4-6 godzin po 15 kropelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×