Dostalam pierwsza, wakacyjna wyplate i

poszlam do fryzjera, kupilam karnet na fitness i kilka ciuszkow, nowy tusz do rzes i lakier do paznokci i szpilki. To bylo miesiac temu. Dzieki karnetowi schudlam, teraz jestem zupelnie inna odswiezona dziewczyna. To fantastyczne jak zmiana wygladu (poprawa) moize zmienic samopoczucie. Jestem szczesliwa, pewna siebie osoba, czesciej sie usmiecham. Takze kobietki, zadbajcie troche o siebie, zakwitniecie :)

? odessiesz se tłuszcz?

Nie, z drugiej troche odloze i normalnie na codzienne wydatki. Chodiz mi o to,ze nie mialam wczensiej pieniedzy i zamiast narzekac poszlam do pracy. Poprawilam tylko wyglad

nie wierzę że schudłaś na siłowni. Chyba że ćwiczyłaś po ok. 2 godziny dziennie. Ale jak po pół godzinki-godzinkę co drugi dzień, to co najwyżej poprawiłaś sobie krążenie

Nie cwiczylam na silowni, tylko na fitnessie, schudlam ok 10kilo. :)

Bez diety? Trudno mi uwierzyć.

Dieta owszem byla :) Ale nie jakas specjalna, po prostu nie jadlam po godzinie 19stej, na kolacje jakis jogurt naturalny czy salatka i chleb ciemny. jak bylam glodna, mialam ochote na przekaski, a taka jestem ze czesto mam , taki maly podjadacz :P to wtedy siegalam po chlebek ryzowy, robilam rozne triki dzieki ktorym schudlam (np sciagalam z kotleta panierke, chleba nie smarowalam maslem itd) i obowiazkowo woda mineralna i zielona herbata, jadlam ok 900-1100kcal dziennie

no dobrze ale kogo to obchodzi?

A nie wiem, po prostu dziele sie z wami :)

Gratuluje i ciesze sie razem z Toba:)

dziekuje :)

No ale w koncu bedziesz musiala zaczac jesc normalnie bo taka dieta nie jest zdrowa i caly czas tak nie pociagniesz. A jak zaczniesz jesc normalnie to Ci to 10 kg wroci z nadwyzka.