dziewczyno, pogadasz ? ;)

ja już zapomniałam co na pierwszej stronie ...

dobra,uciekam do moich obowiązków, zajrze do Was pózniej :)

ja niestety też muszę opuścić tą sielankę ... ale wrócę :) baj

zna ktos jeszcze moze jakis fajny kawał;-)

a znasz najkrótszy Polski dowcip ?

gdzieś mi się temat zapodział ... odkopujemy !!!!

Polska goola !!!!!jol

Cicho jakoś... i mój nick ????? kulturalny jakoś chętnych dziewczyn do rozmowy dziś nie masz ....

hello!!!! czemu nikt nic nie pisze????

za dnia każdy zajmuje się swoimi sprawami ... chociaż nie powiem ... ktoś do mnie poza forum szepcze ;)

Hello jest tu kto? :)

nie ma kto ale jestem ja ;)

myślałam,że wszystkich wywiało

w końcu sobotni wieczor, to wszyscy wybyli ;)

No tak, nie powinnam sie dziwić......

może nie wszyscy ....

oooo jak miło,że nie jestem sama :)

coś do poczytania ;) Jedzie sobie koleś mercem przez Rosję. Zatrzymuje się koło autostopowicza. Patrzy, a ten jakiś brudny śmierdzi i te sprawy: - Nie zabiorę cię, bo jakiś brudas jesteś, merca mi pobrudzisz. - Proszę zabierz mnie, dam ci 2000$. Koleś pomyślał, merca w końcu umyje i będzie luks, a 2000 drogą nie chodzi. No to wsiadł i jadą. W końcu autostopowicz mówi: - Daj mi papierosa. - Chyba cie pojebało. Jeszcze ci papierosa dawać? - No daj, płacę 300$ za jednego fajka. Koleś pomyślał, że paczka kosztuje niecałe 2$, a tutaj 300 za jednego, to dał mu fajkę, tamten pali i mówi: - Stary weź mi obciągnij druta. - No to teraz już przegiąłeś. Jeszcze mam ci druta ciągnąć? - Słuchaj daję 10000$. Koleś pomyślał, ze kasa się przyda, a i tak nikt nie widzi. No to dobra. Zatrzymał samochód, nachylił się, zdejmuje najpierw spodnie brudne, śmierdzące, później majty - obsrane i zaszczane i zabiera się do roboty. A autostopowicz się rozłożył na fotelu, zaciągnął fajkiem i mówi: - Kurwa, jeszcze w życiu się tak nie zadłużyłem.

Mi też miło :)

hehehehe dobre !!!! :))))) cholera ja nie mam głowy do takich kawałków,ale zazdroszcze tym , którzy potrafią to sprzedać dalej :))))

czasem coś mi się uda ;)

widzę,że nawet bardzo Ci się udaje :))))

Mówi mąż do żony: - Idź po piwo. - Ależ kochanie, może jakieś magiczne słowo? - Hokus pokus, czary mary, wypie...aj po browary!

wieczór się zbliża i towarzystwo się schodzi ... sobotni wieczór przed kompem ? grzech :P witam urocze panie :)

...a Ty kulturalny w domu?

a wy w domku ?

tak, ja dziś w domku..... :) oglądam jednym okiem mecz,a drugim zerkam na kompa

tak ja w domu ... tu przynajmniej mam damskie towarzystwo ;)

wkitam,chętnie pobędę z Wami.Można?

*witam,oczywiście :)