problem z sexksem - dziewczyna nic nie czuje

Otóż mam taki problem. Moja dziewczyna nie jest dziewicą,bawimy się seksem oralnym,ona jest bardzo zadowolona. Ale mamy problem...otóż jak próbujemy normalnej penetracji to ją wtedy boli i nie czuje przyjemności z tego. Próbowaliśmy dużo pozycji - przy jednej nie bolało ją,ale nic nie czuła. Jedynie chciało jej się siusiu i latała kilka razy do toalety. Dodam,że ona ma chorobę przez co nie wydziela żadnych płynów i jest wiecznie sucha - nawilżaliśmy oliwką raz,teraz kupię nawilżacz. Może to coś da,ale wątpię,bo to nie o to chodzi. Przede mną jak uprawiała seks to też ją bolało. Możliwe,że to z nerwów,bo się bardzo denerwuje,ale bez przesady. Mieliście podobny problem? Na razie po próbuję,a jeśli nie wyjdzie to zostaje seksuolog. Z góry dziękuję.

ja mam meza od 5 lat i tez nic nie czuje. radze twojej dziewczynie zmienic partnera napewno pomoze, mi pomoglo:) pozdrawiam

Powinniście uzywać żeli intymnych, polecam żel Unimil. Myśle, że powinniście wydłużyć grę wstępną:)

Tylko jej się wydaje że chce sikać. Pewnie się spina za bardzo.

sexksem? :D tego jeszcze nie grali. :D

Zel intymny. Proponuje dluzsza gre wstepna, rob to tak dlugo i powoli nakrecaj ja powolutku az wkoncu powie ''wejdz we mnie bo cie zabije''. Poczatki sa ciezkie i nie chodzi tu o to czy jest dziewica czy nie. Dobra gra wstepna to podstawa udanego seksu

Jezus przez przypadek nacisnąłem "x"... Co do zmiany partnera to wybacz,ale miała ich 3 i było tak samo :] to,że twój mąż ma 10 cm nie oznacza,że ja mam :) Ok dzięki,zobaczymy jak to wyjdzie. Sądzę,że to będzie baaaardzo długa gra wstępna...

Skup sie na niej:) i zaopatrz sie w dobry zel intymny... Ja uzywam taki durexa 2w 1 zel intymny i do masazu. Masz jako taki wybor ale jakis jest. W rossmanie cena ok 20zl ale starcza na jakis czas.

Właśnie się staram. Chcę,żeby jej było dobrze,żeby czuła z tego przyjemność. Nie jestem typem egoisty,prędzej jest na odwrót,że bardziej dbam o partnerkę :)

To czemu siedzisz na forum? Biegnij do drogerii i kup zel:) a moze po drodze jeszcze jakiegos kwiatka? I jakies swieczuszki? Dla odprezenia? Niech czuje, ze ci zalezy

To moze byc wolwodynia,niestety nieuleczalne.

Przyjemnosci mozna sie nauczyc:) uwierz mi

Raczej trzeba się nauczyć.

Spoko zaraz będzie ;) zobaczymy co z tego wyjdzie