dołek mnie złapał

jakoś tak nie wiem skąd smaa jestem i brak mi chęci na cokolwiek bezsensu to wszytko

Pewnie przez to forum:)

niestety

najchetnie j to bym z kimś teraz ponarzekała

to narzekaj jak chcesz

Ok, ja mam takie problem ze nie moge sie zabrac za robote, mam do nauki duzo na poniedzialek na egzamin, matke w szpitalu, kase utopioną na gieldzie, brak dziewczyny, nie moge sobie kupic ubran bo sa za male, i siedze sam na chacie bo wspolokatorki pojechaly do domu, zamulam na necie i tyle z mojego piatkowego popoludnia

a czemu mama w szpitalu?

a ile masz wzrostu że ubrań nie możesz kupić lub ile warzysz ?

Wycieli jej jajnika, lezy na ginekologicznym, wzrostu mam 201 wagi 106kg spodnie na allegro, buty na allegro:D

nie mam chłopa a jak jakiś podchodiz to spławiam bo się boje zaangażować a potem cierpieć, a poza tym to nie mam warunkó żeby go wprowadzic "do swojego życia"; nie mam kasy, zaczynam roboteod pierwszego, ale wczoraj siędowiedziałąm od koleżanki która tam pracowała że towarzystwo jest niemiłe i że siewpierdoliłąm :( rodzice rozwiedzeni, ojciec chce nam odebrać mieszkanie; w sumie nie mam przyjaciółki i nie mam siękomu wyżalić, mam koleżanki ale wolę nie być z nimi super szczera bo albo mnie nie zrozumieją albo bywaja zazdrosne o byle gówno jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę

łał to wysoki jesteś:) a mamę pozdrów od nieznajomej z forum:P

No to nie masz za ciekawie:P A dziekuje dzisiaj sie juz do niej nie wybieram, moze jutro:) Gdzie aplikowalas do tej pracy?

ale ty ja mam tak samo z tymi przyjaciółkami nie wierze im że mogę im zaufać i nigdy im się nie zwierzam. W współczuje że twoi rodzice się rozwiedli.

a ile macie lat bo pewnie znowu ja tu będę gówniarą :P

Rocznik 89 w tym roku koncze produkcje licencjata:) a Ty?

hehe ja mam 19 lat

no bo takei są koleżanki, niby radzą ci dobrze, ale boją siebyś czasem nie była lepsza; mojabyła najlepsza przyjaciółka wyjechałą do anglii; wiedziałą bardzo dobrze że chciałam tam przyjechać chociaz na troche; akurat miałąm taką sytację że potrzrebowałam pieniedzy i spytałam się jej czy byłaby możliwosć bym do niej wbiła na miesiąc i sobie dorobiłą w wakacje - kamieńw wodę; odezwała siępo miesiacu kiedy juz próbowałam wszelkimi sposobami się z nią skontaktować -powedziałą ze pracy nie ma i żebym do niej nie przyjeżdżała bo tylko stracę na bilet; hehe, m2 miesiace później pojechał tam mój brat i robote znalazł od razu

aha ja mam 25 - super stara dupa ze mnie - kolejny powód do narzekań

bo wszyscy robią tak żeby im dobrze było i mają cie w dupie i dopiero jak potrzebna będziesz to sobie przypomną niestety trudno znaleźć przyjaciela eh chociaż koleżankę

co ty 25 to stara nie jesteś:)

25 to stara dupa? Ja slyszalem ze zony szuka sie po 25:P Niektore mlode sa ogarniete, ale jak ostatnio bylem z 19 to powiedzialem ze nigdy w zyciu, bez urazy:)

hehe szczerze to ci się nie dziwie bo jak patrze na moje koleżanki to nawet współczuje:P

jestem stara, niektóre koleżanki juzw tym wieku rodziny założyły a ja dalej sama; no i mnie prześladują myśli że za niedługo wszyscy się ożenią a dla mnie zostaną rozwodnicy :(

To nie mialo nic wspolnego z partnerstwem a raczej tatusiowanie, jej zary tez mnie nie smieszyly, ciagle fochy o cos, brak gadki na temat uczyc tylko rozmowy typu moj piest jest taki a siaki, jak sobie przypomne to......:D Cale szczescie po wszystkim:)

oj no co ty na pewno nie znajdziesz kogoś i pewnie w najmniej oczekiwanym momencie:)

To ześ ja pocieszyla " na pewno nie znajdziesz kogos"

dupa jaś! przez ćwierć wieku nikogo nie znalazłam jak ktoś był to albo młodszy, albo mieszka za daleko, albo mnie zostawił dla innej :( bezsensu to wszystko

hehe no naprawdę współczuję:D moje koleżanki też są niesamowite haha tylko szkoda że w tym negatywnym sensie. Ty tej swojej tatusiowałeś a ja swoim mamusiuje :D

Hmmm a jak wygladasz tak z ciekawosci, moze jestes za malo kobieca, nie wiem uwodzicielska?

chodziło mi o znajdziesz kogoś! nie wiem skąd mi się wzięło to nie