Pare kilo mniej ;D

też napiszę w poniedziałek swoją wagę ale wydaje mi się że nie dam rady dojść przez te 20 dni do takiej wagi jaką chciałam ( schudnę czuję max 4 kg chciałam 5)

cześć dziewczyny:) przyłączam się sie do was:) mam wzrostu 169 i waże 65kg. przytyłam tak jak niektóre z was na tabletkach anty;/ ehh... moja zmora to brzuch i boczki:( na początek chciałabym ważyć 60kg ale nie tyle liczy sie dla mnie waga co wygląd... a z tym gorzej;/ wstyd się przyznać ale ostatnio w nic się nie mieszczę;D tylko potrzebuje motywacji, a wiadomo z kimś zawsze raźniej;) mam nadzieje, że tym razem mi się uda:) mam już dość diet a widze, że wy tutaj rozsądnie podchodzicie do tematu dlatego postanowiłam się przyłączyć;) na śniadanko zjadłam płatki z mlekiem, na drugie kawka no i jak zwykle przy sobocie troche ruchu podczas sprzątania;p mam jednak nadzieję, że w końcu zmuszę się do biegania kilka razy w tygodniu, kiedyś tak robiłam i działało, a teraz zwyczajnie mi się nie chce;p oczywiście gratuluję wam sukcesów i życzę powodzenia w dalszej walce:)

Zapraszamy :DJa byłam dzisiaj na basenie i jutro jadę ,a dziaj sobie zjadłam 3 jabłka bo basenie :D takie śniadanie i moją Babcia upiekła bułeczki ale :D takie inne bo na parze wiec zdrowe i o wiele mniej kalorii od zwykłych pączków . Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak fajnie kiedyś jedli ludzie i naprawdę zdrowo :D

No dziewczyny brawo za motywacje;) to najwazniesze:) powiem tak ruch nie ejst najwazniejzy. wpajaja to nam aby ciagle sie ruszac i kupowac specyfiki z reklam. sama bralam kupe tych swinstw rok temu niby na tym schudlam ale w miesiac wrocilo wszytsko . wiec nie am sensu . ja takze uwielbiam paltki na sniadanie i jem je codziennie od ponad roku:) tak zaczyna sie moj dzien:)

Nie zwalajcie winy na pigułki sama biorę od dawna i nie tyje od nich (a brałam rożne)a jak chcę to i schudnąć potrafię. To jest zwalanie winy tak jest łatwiej jestem przy kości bo biorę tabsy...

Ale się czuje najedzona... ok 17 zjadłam czereśnie, o 18 połowę bułki z serem i kabanos a apetyt na słodkie pokonałam kawą z mlekiem i łyżeczka cukru:) miłego wieczorku wszystkim

Wiecie dziewczyny mam dośc dziwne uczucie od kilku dni. Wszytsko co zjem w jakiejkolwiek byloby to ilosci czuje sie tak pelna ze ledwo co chodze nie wiem dlaczego. jest to dyskomfort gdyz czuje brzu jak "balon"!

Pewnie sobie żołądek skurczyłaś też tak wczoraj miałam;) Zważyłam się dzisiaj już zmotywowana tym,że 6cm mi łącznie ubylo a tu lipa;) prawie kilogram wiecej. Zmierzę się i zważę jeszcze raz jutro:)

błędne koło: jem bez opamietania a potem wyrzuty sumienia i mocne postanowienie poprawy...a potem znów głód, napychanie się i zarzekanie,ze juz nigdy wiecej...:/

no to jak jesz 2 posiłki dziennie to nie dziwie se,ze jestes głodna na maxa i potem pożerasz całą lodówkę. nie od dzis wiadomo,ze trzeba jesc 5-6 małych posiłkow takzebys nigdy nie była mega głodna. jak Cie głód dopada to przegryz cos zdrowego.do pracy zabieraj np. rzodkiewki albo pokrojone marchewki i wcinaj jak najdzie Cie ochota.jesli nie satysfakcjonuje Cie takjie rozwiazanie (nie kazdego satysfakcjonuje) to mzoe suszone plasterki owocow albo warzyw...sama sobie susz w domu albo jak ci sie nie chce ta sa przeciez do kupienia takie.nbna wage albo w paczkach...naprawde dają rade

wiadomka ale pierniczysz jakbym jadła 6 posiłków to bym robiła głód w konia bo wybacz ale 150kcal się nie najem wolę zjeść 2-3 posiłki i sie najeść i zmieścić sie w 1000-1200 kcal niż rozkładać to na porcje po których będę głodna.

nie dogonisz mnie- pewnie masz racje tak pewnie ebdzie przez kilka dni abym tlyko nie rozepchala go sobie na nowo:)u boje sie jutro stanac na wage po okresie;/ zawsze wtedy ejst wiecej.. uf dzis mialam grilla ... 6cm ! wow! gratuluje. nie zawsze nalezy patrzec na wage cm i luz w wymarzonych spodniach jest bezcenny:) a waga to tlyko dla nas samych:)

Tez chcialam jesc jak najwiecej posilkow ale wiecej niz 4 nie da u nie rady i tak chodze przepelniona jak beczka i do tego 2 l wody dziennie wiec mozna sie domyslic;) jak jem obiad o 16 to do 20 jestem meeega pelna a znowu jesc o 21 to nie zbyt dobra rzecz chyba ze z pol jablka to jeszcze mysle ze na zle nie wyjdzie a raczej na poranny metabolizm wyjsc dobrze ;P

Heh :D jak mi niefajnie poszło w weekend :D ale nie ważne :D Wiedze że wam fajnie idzie oby tak dalej

ej przez weekend chyba miałam błędne koło ;/ a jak będę miała jojo to się uduszę :D bo już widzę jak sie zmieniłam przez tę dietę

ck_ck jojo to chyba najgorsze co moze nas dopasc i najbardziej wkurzajace;/ ale jesli bedziesz sie trzymala w tym tyg diety to mysle ze zle napewno nioe powinno byc gdyz drastyczne przyzwyczajanie organizmy do nowego trybu zycia jest gwarantoewanym wkoncu jojem. a wiec trzeba sobie zcasem pozwolic na chwile uniesienia:) A teraz cos czym chcialm sie Wam pochwalic! dzis topornie rano poszlam sie wazyc gyz bylam pewna ze po okresie , wczorajszym grillu bedziesz ok.50.5kg najmniej a tu mile rozczarowanie! 49.6kg !! Ale numer jestem w 7 niebie! :)

Witajcie u mnie po dwóch tygodniach bilans wygląda następująco: 6cm mniej w tali i 3 kg mniej. Wydaje mi się że będę zmuszona tutaj zakończyć bo jutro szykuje się impreza i głupio będzie odmawiać wszystkiego do wyjazdu parę dni więc wątpię by jeszcze coś zleciało. Zważę się w sobotę by zobaczyć czy przytyłam czy może schudłam;) na temat jeszcze będę zaglądać

długo nie wytrzymałyście;] topik o diecie jak każdy po 2 tyg upada

Ja jem regularnie i nie zbyt dużo teraz miałam ochotę się najeść ale silna wola znów przyszła . Przez te 3 dni w ogóle nie zaglądałam do internetu bo nie miałam czasu . Praktycznie tylko do domu na chwile , do tego wczoraj byłam w kościele na myszy uzdrowienia i klęczałam ponad godzinę i dzisiaj się pół godz podnosiłam z łóżka wszystko mnie bardzo boli :D mój bilans rano o 7 kanapka potem o 10 bułka na pół z kol ;D o 13 pół talerza zupy o 16 2 blindzę do tego maślanka i jakieś owoce ogólnie w przeliczeniu na kcl wyszło mi ok 1400 według mnie nie jest źle

No ck_ck widze ze zmierzasz w bardzo dobrym kierunku:) ciesze sie jak sie komus udaje przemoc siebie i odnosic sukcesy:) najwazniesze to nie pozwolic orgnizmowi byc glodnym zawsze jakis owoc miec przy sobie;) JA jestem pelna zaskoczenia dzis wchodze na wage a tu 49.1kg:):D jestem w 7 niebie 3.5 kg mniej -zero cwiczen tylko jedzenie z glowa;)

Ej gratuluje 3,5KG mniej to coś :D Wow :DJa od jutra zmieniam tryb życia mam każdy dzień do września zaplanowany tak że już się boje że nie dam rady ale mam nadziej że to też mi pomoże w diecie