Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitka123

Rozdrażnione i płaczliwe dziecko

Polecane posty

Gość kitka123

Niech ktoś mi pomoże, bo bywają momenty, kiedy nie mam już siły :( Nie postrzegajcie mnie, jako złej czy wyrodnej matki, ewentualnie takiej, która nie potrafi sobie poradzić z własnym dzieckiem..... Otóż moja córka coraz częściej bywa rozdrażniona i płacze, wpada wręcz w histerie. Nie pomaga dosłownie nic, a jest zdrowa bo w piątek byłam z nią u pediatry. Co robić? Jak wy sobie radzicie z napadami płaczu swoich dzieci? Słyszałam, że czopki viburcol działają uspokajająco. Prawda to? Ktoś stosował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRRYYGF
podaj chociaz wiek, zkąd mozemy wiedziec czy twoje dziecko ma 8 miesiecy , czy 2 latka czy moze 8 lat? wiek duze ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile ma? Moja ma 2 miesiące i jak nie śpi to ciągle chce być noszona. I nie chodzi o samo noszenie na rękach, tylko żeby mieszkanie mogła pooglądać, albo przez okno popatrzeć. Nudzi się dziecku po prostu :) Weź leż cały dzień na plecach, kota dostać można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁE DZIECI zazwyczaj są
marudne i płaczliwe. Po prostu przyzwyczaj się do tego, bo inaczej zwariujesz...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beataxx
Może lepiej poznać przyczynę takiego stanu. Wiem, że niektóre mamy podają viburcol i rzeczywiście dzieci są po nim spokojniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korfanta111
Małe dzieci bywają po prostu marudne i płaczliwe. Oczywiście nie każdego dziecko takie jest, ale ogólnie mówiąc jest ich całkiem sporo. Przyznaje przedmówczyni rację - jakby mi ktoś kazał leżeć na plecach cały czas, to też by mnie szlag powoli trafiał :P A viburcol to jak najbardziej, aczkolwiek nie można dawać dziecku czopka kiedy ono tylko zawierci się czy leciutko zapłacze. Wszystko z głową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem
Małe dzieci jeżeli są zdrowe, to sa wesołe i chcą się bawić. Natomiast, gdy dziecko jest rozdrażnione, należałoby się przynajmniej zastnowić dlaczego tak sie dzieje. Środki na uspokojenie dla dziecka, to karygodne podejście do całej sprawy. Zrób dziecku testy na pasożyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam podobny problem. Córeczka ma 2 miesiące, karmiona piersią i przez ostatnie dwa tygodnie zrobiła się płaczliwa i rozdrażniona. Miała problemy z zaśnięciem, trzeba było ją długo nosić i mocno kołysać, żeby zasnęła. Przy tym nie była głodna (przystawiałam do piersi i nie chciała jeść), brzuszek miękki, wysypki uczuleniowej na skórze nie było. Zaczeła robić luźne kupki, a później zaśluzowane, słabo przybierała na wadze. Położna stwierdziła, że to wirus i zaleciła Dicoflor. Pediatra poleci to samo i obserwację. Ponieważ kupki nie przechodziły przez tydzień i schudła pojechaliśmy do szpitala. Tam kazali mi ją odstawić od piersi i karmić mlekiem modyfikowanym (nutramigen). Następnego dnia już była poprawa, córcia dużo i spokojnie spała, nie płakała, wyraźnie się wyciszyła.Z każdym dniem było coraz lepiej (nie dostała żadnych lekarstw, ani witamin, tylko mleko modyfikowane) okazało się, że jest to alergia na moje mleko. Kupki były zaśluzowane, bo miałam podrażnione od alergii jelita. Zalecili karmić mlekiem modyfikowanym Nutramigen. Z racji, ze jest ono niedobre, polecam dosładzać je glukozą (pół miarki z mleka na butelkę- tak robili w szpitalu.) Może być też inna przyczyna przy karmieniu piersią- dziecko może niedojada. Pomimo, że miałam dużo pokarmu (ściągnęłam z piersi sprawdzić ile mam mleka) mała zjadała tylko 80 ml i zasypiała (a powinna zjadać 120 ml) Sprawdziłam to ważąc ją w czystej pieluszce, w ubraniu przed karmieniem i ponownie w czystej pieluszce, w tym samym ubraniu po karmieniu (tak poradzili mi szpitalu) Stąd też mało przybierała na wadze. Streszczajac- 1.sprawdź czy zjada wystarczającą ilość mleka, 2. odstaw nabiał, jeśli nie pomoże to gluten, albo odstaw od piersi na dwa dni i karm mlekiem modyfikowanym i obserwuj zachowanie dziecka. W przypadku, gdy dziecko nie będzie chciało jeść Nutramigenu, gdyż jest specyficzne w smaku, w szpitalu podawali Bebilon Pepti- oba są polecane w diagnostyce alergicznej. Wg zaleceń po 2-3 miesiącach stosowania Nutramigenu, mogę przejść na mleko modyfikowane HA, a następnie na zwykłe. Jeszcze jedno- Nutramigen jest dostępny w aptece i dość drogi, ale na receptę jest dużo tańszy. Ja płaciłam 9 zł za puszkę. Obserwuj dziecko, nie lekceważ żadnych objawów, nie złość się na nie. Być może coś mu dolega czego nie widać gołym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*oczywiście córcia miała podrażnione jelita, nie ja. Dodaję- miała wdęcia i gazy, ale myślałam, że to po Sab simlexie. Jednak odkąd ja karmię mlekiem modyfikowanym nie ma gazów, wzdć i nie ulewa się jej po jedzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×