Chciałbym aby moja kobieta dbała o siebie jak i innych przynajmniej tak jak ja

Czy ja aż tak wiele wymagam??? dzisiejsze kobiety to paranoja.. praktycznie każda to leniwa kierda, której dupy się nie chce ruszyć i jak np autem po nią nie pojedziesz to jej już się nie chce wychodzić z domu.. kurwa, prawie kazda ma fałdy na brzuchu albo grube dupsko.. no paranoja wymagał bym aby kobieta była PO PROSTU AKTYWNA W ZYCIU aby nie siedziała na dupie, trenowala jakiś sport- amatorsko, dla siebie, dla zdrowia i figury.. a do tego miala poczucie humoru duże i aby dawała usmiech na twarzy czy ja tak kurwa wiele wymagam???

zgadza sie, potem narzekaja na wage ale dupy im sie nie chce ruszyc pobiegac, wolą pojsc do mc donalda po cheesburegy :D

ja tam cwicze codziennie :) i jestem dziewczyna

Ja np. nienawidze biegać, za to wole inne rodzaje sportu :)

fajtycznie masakra, jak tak chodzę po wawie to coraz więcej młodych dziewczyn z wielkimi dupskami i/albo brzuchami :o a w galerii tuz po świętach fast foody tak zapchane ludźmi jakby w domu ich ktoś głodził.

brzuszki, przysiady, nozeyce, damskie pompki sklony cwiczenia na posladki i piersi..:D biegac tez niebiegam bo pale ale od jutra rzucam

sam rusz dupsko i uprawiaj sport, czego na kafe jęczysz?

ciekawe czy Ty autorze jesteś taki zadbany i wysportowany

o siebie :( co rano prysznic, nie chodzę z owłosionymi nogami, jeżdżę na rowerze, biegam 2 razy w tygodniu, na rolki czy basen nikt mnie namawiać nie musi. jestem ładna, studiuję techniczny kierunek i wiesz co mi powiedzieli koledzy? że nie chcieliby ze mną być bo by się bali że mnie ktoś inny poderwie :/ albo że nie mają u mnie szans. podrywają mnie faceci, flirtują owszem ale nigdy nic z tego większego nie wynika. nie mam zjebanego charakteru, jestem miła i lubię pożartować. czytam dużo książek, chodzę do kina i teatru. na czym polega mój błąd?

Chyba jasno napisałem, że ja o siebie dbam i dlatego oczekuje tego samego od parnketki... chyba łatwo sie domysleć po przeczytaniu tematu, no ale jak widze pare idiotek ma problemy z tym.. ja chodze 3x w tygodniu na siłownie + raz zawsze w tygodniu a to pogram w piłkę a to pojde na basen.. kiedys jeszcze trenowałem w klubie pare lat pilke nozną i chodzilem na boks, także u mnie sport jest na porządku dziennym wiec laska ktora jest totalnie odcięta od sportowego trybu zycia, tylko by wpierdalala/chodzila i dupsko autem woziła jest u mnie przegrana.. kobieta powinna byc wygimnastykowana, wysportowana, aktywna i miec usmiech na twarzy - a ten nie wątpliwie pojawia sie kiedy jest ladna figura, jak mawia przyslowie - w zdrowym ciele , zdrowy duch

?

a co to jest bahus?

A pomyślałeś, że nie każda laska musi się Tobie podobać. Są faceci lubiący grubsze kobiety i sami prowadzący siedząco-jedzący tryb życia. Mi jakoś nie przeszkadzają otyłe osoby. Co prawda nie umówiłabym się z brzuchatym mężczyzną, ale w takim razie jego brzuch to nie moja sprawa

to było pytanie więc nie musisz nikogo obrażać od idiotek

a mi się podobają panowie z brzuszkiem. Z chudzielcem albo z mięśniakiem bym się nigdy nie związała. Sama jestem szczupła i wolę jak facet jest duży :D

tak swoja droga, pewnie kolejny prawiczek, który swoją ułomność pod względem charakteru próbuje ukryć pod wymaganiami wobec kobiet :D

///A pomyślałeś, że nie każda laska musi się Tobie podobać. Są faceci lubiący grubsze kobiety/// chyba sobie jaja robisz... co znaczy grubsze kobiety? bo jeśli masz na myśli np kobiety al'a monica belluci, byonce, jenifer lopez to akurat są sexowne kobiety... a wierz mi zaden facet grubego wieprza coś na wzór np woopi goldber nie chciałby, i nie zakłamuj sie maleńka.. faceci wolą atrakcyjne kobietki z sexowną figurką a nie grubaski /// nie przeszkadzają otyłe osoby. Co prawda nie umówiłabym się z brzuchatym mężczyzną, /// sama sobie przeczysz.. :O

Uprawiam sport od dzieciństwa i lubię jak facet również się rusza. Ale nie będę obrażała obcych ludzi tylko dlatego, że nie podoba mi się ich ciało czy sposób życia. A kobiety, które wymieniłeś nie są grube. Ostatnio często widuję fajnych facetów z grubymi dziewczynami, więc się chyba takie też podobają

ciekawy jestem kogo nazywasz grubą kobiete.. bo jesli np taką na wzór byonce bo ona dla mnie np jest grubawa to nic dziwnego, takie kobiety są sexowne... ale to tez trzeba umiejetnie takie cialo zdobyc bo zazwyczaj te marne polki, ktore maja nawet taka samą wagę co ona to wygladaja o wiele gorzej i przydalo by im sie sporo ruchu..

Nie umówiłabym się z kimś kto fizycznie mnie nie pociąga. A facet z wielkim brzuchem nie wydaje mi się atrakcyjny. Nie znaczy to jednak, że nie toleruję takich osób czy też nakazuję im się odchudzać tylko dlatego, że mi się nie podobają

o kto mówi o jakiejs tolerancji? chodzi o to, ze kazda kobieta narzeka, ze za duzo wazy, ze ma grube dupsko itp (i maja racje.) A NIC Z TYM NIE ROBIĄ wiec nie wiem o czym ty teraz mowisz dziewczyno, zmieniasz temat..

Ja też ważę nie mało i jest mi z tym świetnie, a powodzenie mam jak nie jedna szczupła... więc nie uogólniaj, bo chyba tylko w polsce istnieje kult nekro-modelek...

Nie każda jęczy, że jest za gruba. Nie przesadzaj już. A mnie te jęki mało co obchodzą jeśli już je słyszę. Zakładanie dwóch topików w tym samym czasie i na ten sam temat, oraz rozmawianie na nich z samym sobą jest dziwne. Nie sądzisz?

ginger, nie rozsmieszaj mnie.. widzialem twoja fotke, zaden fajny facet sie toba nie zainteresuje

Pomyśl też, że są osoby, co mają szeroką miednicę, ot, np ja. I co? mam grubą dupę, przyznaję, ale dbam o siebie, jednak no niestety nawet operacyjnie kości nie zmniejszę, choćbym się i posrać miała. Więc daruj sobie te teksty z grubymi dupskami, bo czuje sie w tym momencie urażona.

kola z nickiem Egoist31 :D:D

"Pomyśl też, że są osoby, co mają szeroką miednicę, ot, np ja. I co? mam grubą d**ę, przyznaję, ale dbam o siebie, jednak no niestety nawet operacyjnie kości nie zmniejszę" szerokie biodra nie muszą oznaczać grubego tyłka.

grubego nie---szeroki i duzy tak---niejednej osobie wyda sie to jednym i tym samym

"grubego nie---szeroki i duzy tak---niejednej osobie wyda sie to jednym i tym samym" chyba ślepej osobie :D akurat kobieta powinna mieć wąziutką talię i szerszy tyłek, a facet wąskie biodra i tyłek - tak już nas natura stworzyła. natomiast każdy tyłek powinien być jędrny :)

.