Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erikana2000

Czy córka trafiła na dobrego mężczyznę? bo mój mąż nazywa go dziadem

Polecane posty

Gość erikana2000

Moja córka 27 lat, 7letnie dziecko, i trafiła w końcu na ideał moim zdaniem. Mężczyzna zarabia 3000 miesięcznie, pokochał nie swoje dziecko, ma 3pokojowe mieszkanie w bloku a mój mąż mówi że to dziad. Ostatnio spytał się przyszłej teściowej naszej córki czy jej rodzina będzie miała z czego utrzymac jego księżniczke i jej dzieciaczka bo jeśli nie to niech córka według niego rezygnuje z tego związku. Bo my w sumie utrzymujemy syna, synową i trójkę jego dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erikana2000
dodam ,że ma 67 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka.1112
27 letnia dziewczyna i 67 letni dziadek ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podszyw! Ja martwie się o przyszlosc córki, nie chce żeby była sama a mój mąż martwi się oto czy ona będzie miała z czego życ przy człowieku z którym jest obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten mężczyzna z którym jest moja córka ma 32 lata, więc nie jest od niej dużo starszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się kochają to nawet jeśli by mieli krucho z kasa będą razem i to jest najważniejsze a nie kasa bo kasę zawsze można skombinować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli będzie jadła tylko chlebek z masełkiem to co? Ma zrezygnować ze szczęścia bo tatuś tak chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mój mąż nie chce by ona prosiła się faceta o pieniądze, on chce by miała faceta który jej da bez gadania na ciucha czy torebke, mój mąż mi nigdy nie poskąpił grosza a do tej pory jestem na jego utrzymaniu, bo jego zdaniem kobieta nie jest stworzona do pracy. Córka pracuję teraz w supermarkecie i mojemu mezowi bardzo to działa na ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tatuś ma niezłe wymagania, pewnie milionera by chciał - zawsze mógł się jej trafić taki, co zarabia 1200 na rękę, a mieszkać nie ma gdzie. A co to, kobieta też pracować nie może? Jakby pracowała, on do tego 3000, to będzie im się żyło okej, nie widzę problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz, widzę pracuje. Mąż ma fatalne podejście, teraz kobiety pracują i ja sobie nie wyobrażam, że miałabym nie zarabiać, kiedy skończę szkołę. Kobieta musi pracować, a nie gnić w domu i usługiwać mężowi, a on sypnie groszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka już dawno jest dorosła i itak zadecyduje jak będzie chciała:) wydaje mi się że tu chodzi o jej szczęście a nie powódki finansowe więc pani mąż nie wiele może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział że ja miałam obowiązki w domu! Mamy dwie panie który przychodzą do sprzątania(czasami coś ugotują) albo jemy w restauracjach z całą rodziną. Mój mąż utrzymuje mnie, nie pozwala synowi i synowej którzy mają trójke dzieci(chłopca i dwie dziewczynki) płacic rachunków, córki też nie dokłada się do rachunków a co jeśli facet będzie miał od niej wymagania by się dokładała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bardzo dobrze że będzie wymagał żeby się dołożyła! To tylko facet ma zarabiać? Autorko chyba wam się w głowie z bogactwa przewróciło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No według mojego męża to tylko facet jest od zarabiania pieniędzy, tak było u nas ja nie pracowałam i miałam zapewnione pieniądze od męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto facet to nie robot i do cholery kobieta nie jest z cukru pracować może. Jestem kobietą i myślę że wasze podejście jest straszne! A i mam nadzieję że córka zwiąrze się z Tym mężczyma i będzie nareszcie mogła normalnie żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dupie się poprzewracało, to coś Ty robiła w domu? Leżała i słuchała wywodów z męża? Kobiety nie są tylko od gnicia w domu, naprawdę. Powinny być niezależne i umieć postawić się mężowi o tak idiotycznych poglądach, no chyba, że są leniwe i uległe, zamiast o siebie zadbać, wolą brać pieniądze i się obijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ile zarabia Twoja corka
bo jakos nie doczytalam. jesli 3 tys to ok nie bedzie biednego chlopaka wyzyskiwac, ale jesli mniej to niech sie wezmie do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×