co o tym myslicie??prosze o porade

Tak w skrócie-Jestem z chłopakiem 1,5 roku.Mamy po 23 lata.Problem z jakim sie do Was zwracam jest taki że, on ciągle mnie okłamuje-ale nie w powaznych sprawach tylko w takich błachostkach.Przykład-Pytam gdzie był a on że u mamy bla bla, potem sie okazuje że tak naprawde wiózł gdzies kolege a jego mama go na oczy nie widziała.Kłamie że ma nadgodziny dlatego tak puzno do mnie wpadł, po czym jego kolega dzwoni i w trakcie rozmowy sie okazuje że nadgodzin nie było wcale:/ To tylko dwa przykłady ale jest ich cała masa.Co o tym sądzicie??

Ze niekoniecznie to musza byc blahostki. Facet znika i klamie co do miejsca pobytu. Mnie by to niepokoilo. :)

myslicie że powinnam sie z nim rozstac jezeli rozmowy nie pomagaja?

Nie wiem. To Twoj facet. Sama musisz ocenic ile jestes w stanie zniesc. :)

Moze za czesto dostaje od ciebie opieprz i woli klamac zebys sie nie czepiala o pieroly? Dobra rada: nie pytac gdzie byl i co robil, jak pokazesz ze to cie nie obchodzi to zacznie sam sie tlumaczyc bo bedzie myslal ze ci przestaje na nim zalezec.

właśnie tak robiłam ale jakos nie specjalnie drążył temat.Dodam że mnie niegdy nie pyta co robiłam przez cały dzień, dopiero jak sie nie odzywam do niego dzień dwa to dzwoni, pisze i nagle wielkie zainteresowanie moja osoba

albo jedziemy sobie ostatnio i idzie taka grubsza, zaniedbana dziewczyna a ten do mnie ztekstem '' tylk mi sie tak nie zapuść kiedyś jak ona'' a na drugi dzień w kłótni do mnie jakieś chamsie teksty typu ''nie zesraj sie i tp

Mi tez sie wydaje , że nie mowi Ci o tym wszystkim bo jego zdaniem to błahostki , ktore tylko Cię zirytują:D Swoją drogą za nimi nie nadążysz ...:O

ewcia albo zbytnio wszystko bierzesz do siebie...mój mi ostatnio powiedział , że jak bede tyle jadła ile jem to bede gruba:P

Jak dzwoni to nie odbieraj, niech sie troche pozastanawia czym jestes tak zajeta ze nie odbierasz. Umawiaj sie ze znjomymi, rob co tam lubisz, niech widzi ze nie jest twoja jedyna opcja towarzyska i nie czekasz na niego 24/7. A jak to nie pomaga to podziekuj temu panu bo nic z tego nie bedzie.

wiem właśnie że macie racje ale mnie to tak w*urwia :/ Człowiek po jakims czasie już nie wie co jest kłamstwem a co prawda

I tak zrobie bo chyba jest mnie za bardzo pewny że zawsze mnie ma pod ręką :/ A Wy jesteście w zwiążkach?

Mysle ze specjalnie podpuszcza Cie takimi tekstami zeby zobaczyc jak zareagujesz. Jak sie wkurzasz to znaczy ze brakuje ci pewnosci siebie i bedziesz grala tak jak on ci zagra...

Ja dopiero od 3mcy mam chlopaka, wczesniej 6 letni zwiazek wiec mysle ze jako takie rozeznanie mam;-)

a ten 6 letni zwiazek dlaczego sie rozpadł?? bo 6 lat to kawał czasu

Brak wsparcia w leczeniu nieplodnosci. Znudzenie codziennoscia, soba... Duzo sie nazbieralo.

Aha rozumiem bo kobieta dla mężczyzny musi być bezproblemowa -to im najbardziej odpowiada:/

Kobieta musi kochac siebie i miec wlasne zycie. Mezczyzna to tylko dodatek, ktory musi wiedziec ze bedzie Ci dobrze zarowno z nim jak i bez niego.