Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawi mnie ta kwestia

dziwne zachowanie kolegi z pracy... proszę o pomoc facetów

Polecane posty

Gość moim skrooomnym zdaniem
kdkdkdkdkdkd on wykonał... ale dałam mu do tego pretekst ;) Nie mam zbyt wielu informacji o Twoim delikwencie, by Ci cokolwiek radzic. Widac, że masz ochote na niego... ale rozważ sytuacje, czy widzisz cos, co chcesz widziec, czy tez faktycznie cos jest na rzeczy. Jak juz pisalam u nas podchody trwały sporo czasu... raz myslałam, że on czegos chce a raz, że mi sie przywidziało. Długo sie tak "macaliśmy" on też pewnie miał sprzeczne wrazenia co do moich "symptomów". Załóż sie z nim o coś o kawę, ktokolwiek wygra musi ja postawic i tak czy siak sie spotkacie. Ale rzuc to w formie luźnej, np. "założyłabym sie o kawę, że nie zdążysz z tym projektem" i zobacz, jak zaraguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdkdkdkdkdkd
właśnie nie mam tej pewności.. Gdybym ją miała, facet już byłby mój.. A tak staram się go podejść i coś mi nie wychodzi.. Boję się bardzo, że to tylko moje przywidzenia i gdy wykonam zdecydowany krok, dostanę że tak powiem w pysk :) Jutro postaram się uaktywnić operację "kawa" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
Zdecydowanego ruchu w postaci "podobasz mi się i chce Cie miec" nie polecam. Najlepiej działać w białych rekawiczkach bo inaczej tak jak napisałaś, mozna dostać bolesnie w pysk a to boli. Ale nic nie robic to tez grzech, facet Ci sie podoba to go w sobie rozkochaj, w końcu mężczyzna tez ma prawo byc niesmiały. jak nie spróbujesz to bedziesz żałować. Życzę powodzenia i daj znac jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdkdkdkdkdkd
Kurczę, z mojej operacji nic nie wyszło.. :( Ja nie wiem, jak to jest.. Raz traktuje mnie jak jakąś obojętną pannę, która gdzieś tam się w jego życiu przewija, ale mu to spływa.. A raz potrafi się tak spojrzeć, tak uśmiechnąć, że ciary przechodzą.. Są momenty, że czuję się wyjątkowa i niepowtarzalna a chwilami mam wrażenie, że się wycofuje.. Nie rozumiem tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
hehe, no nie zniechecaj sie jeszcze. Mówiłam Ci juz, że takie "macanie" potrafi długo trwac. Możemy załozyć 2 warianty. Pierwszy, on sie bawi, ma frajdę Twoim kosztem, bo widzi to Twoje zainteresowanie. Ładujesz jego nienasycone ego tym, że raz sie zapalsz raz gasniesz zaleznie od jego ochoty/nastroju. Wariant drugi (u mnie wystapil) zalezy mu, ale rozmijacie się z sygnałami. jak on cos bardziej, to Ty wycofana, on mysli, że nie jestes zainteresowana i sie wycofuje. Z czasem podejmuje kolejna próbę, bo Ty sie tak ladnie usmiechasz, ale jak juz ma coś w zamiarze to Ty sie przestajesz usmiechac, bo myslisz, że zostaniesz spławiona. a moze akurat miał gorszy dzien, wkurzył go klient, mama kazala sie odwieźć do sanatorium i na dodatek zepsul sie telefon. Czekaj na moment az mu "urosnie" i wtedy wyskocz z ta kawa czy czymkolwiek. Popros go o pomoc bo "nie dam sobie sama rady z tym raportem" a potem zapytaj jak sie możesz odwdzieczyć itp. Jestes kobietą, kombinuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze mi ktos wytlumaczy zachowanie mojego kolegi z pracy. Ciagle mnie obserwuje, zartuje tylko na jeden dobrze facetom znany temat, klepie mnie po tylku albo probuje zlapac mnie za biust. Do tego ostatnio zartobliwie zapytal przy wszystkich czy wyjde za niego i do tego jeszcze chce zrobic sobie urlop w moich rodzinnych stronach. Najlepsze ze robi tak nie zwazajac na to iz inni to widza i doskonale wiedza ze jest zonaty. Co ja mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze mi ktos wytlumaczy zachowanie mojego kolegi z pracy. Ciagle mnie obserwuje, zartuje tylko na jeden dobrze facetom znany temat, klepie mnie po tylku albo probuje zlapac mnie za biust. Do tego ostatnio zartobliwie zapytal przy wszystkich czy wyjde za niego i do tego jeszcze chce zrobic sobie urlop w moich rodzinnych stronach. Najlepsze ze robi tak nie zwazajac na to iz inni to widza i doskonale wiedza ze jest zonaty. Co ja mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×