Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bezsilnaaa

PROBLEM Z tEŚCIAMI..

Polecane posty

Mam ogromny problem z moimi tesciami..otoz.. wyszlam za maz za niemca.mieszkam od roku w niemczech.jego rodzice nie akceptuja mnie.On probwal z nimi rozmawiac na ten temat ale sa nieustepliwi. nie popieraja jego ze jest w zwiazku z polka.Jestem kompletnie zalamana . on probuje mnie pocieszac. Nie wiem jak mam podejsc do tego,aby sie przekonali ze jestem inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zyjesz z tesciami tylko z mezem i na tym sie skup. moja mama tez nie akceptuje mojego faceta i mam to w d* kocham mame ale nie moze mieszac sie w moje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak. jest to jedyny problem. oni uwazaja ze ich syn powinien ozenic sie z niemka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada to nie mieszkać
nie mieszkać z teściami a przy odwiedzinach nie przjmować się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat nigdy z nimi nie mieszkałam..A co do odwiedzin to ostatnio nawet coraz rzadziej się widujemy.lecz to nie wina lezy po naszej stronie.. to oni nie chca sie z nami widywac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastrofaMałżenska
masakra co za rasiści ja bym im powiedziała ze nie'' nie myślalam nigdy ze zakocham się w niemcu ale milość nie wybiera i czasami trzeba zapomniec o mrocznej historii''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyna rada to nie mieszkać
no to czym się przejmujesz ? nie mieszkasz z teściami więc nie jesteś narażona na ich fochy, nei jesteś od nich zależna skoro mąż Cię akceptuje to co Cię obchodzi zdanie ich zadufanych rodziców ? są głupi i uparci skoro nei akceptują wyboru własnego syna w teorii powinni chcieć jego szczęścia a nie stawać okoniem i robić mu na złość nie masz sobie nic do zarzucenia myśl o nich jako o głupich starych ludziach, którzy nie rozumieją że ich syn wybrał sobie żonę z którą będzie żył bez względu na to czy im się to podoba czy nie osobiście nie rozumiem takich rodziców, wpieprzają sie w życie dorosłych dzieci i nie dociera do nich że te dzieci po ich śmierci i tak będą żyć jak im się podoba więc po co te pretensje i nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katastrofaMałżenska
''mąż cie akceptuje''?? a co ona gorsza od tych nazistów?! bo polka phiii ludzi się szanuje a nie toleruje czy akceptuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze mnie akceptuje.. nawet tak czasem sobie mysle ze sie oddalil od nich troche... ze wzgledu na mnie.a ja czuje sie troche winna ze wlasny syn nie utrzymuje kontaktu z wlasnymi rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×