Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zabierz mnie daleko stąd

Mieszkam w małym mieście i wszystkie sklepy plajtują

Polecane posty

Gość zabierz mnie daleko stąd

zarówno odzieżówka jak i mniejsze spożywczaki, l(miasto około 15 tys. ) ludzie mają coraz mniej kasy to i mniej kupują, fajny kraj:o a u Was jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowo, wesolo, praca jest kasa tez. plajtujace sklepy to u mnie rzadkosc. 1:1 000 000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz poszukać chirurga
to jakieś nienormalne, że w takiej mieścinie sklepy plajtują. Bo rozumiem w dużym mieście, gdzie czynsz są horrendalne i wokół pełno supermarketów. Ale na zadupi nikt nic nie je? Samym powietrzem żyjecie? Nie wierzę:) Tyle, że u nas Polaków tak jest, że nigdy nic się nie opłaca. Każdy chciałby w ciągu roku milionerem zostać. Jak już wszystko polikwidują, to ty otwórz jakiś sklepik. Zobaczysz, że to będzie kokosowy interes - jedyny sklep w okolicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabierz mnie daleko stąd
spożywczaki przegrywają z marketami - to każdy wie, z kolei odzieżówki - kogo stać to jedzie do CH w mieście wojewódzkim, a ci biedniejsi to kupują albo w lumpeksach albo na bazarze, jest jeszcze allegro... w przeciągu miesiąca 5 sklep z ciuchami zniknęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabierz mnie daleko stąd
a z drugiej strony ile to można kupować ciuchów? w koncu i to się znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabierz mnie daleko stąd
tym bardziej, że ceny też mają zajebiste, ciuch ala bazar a cena jak za D&G :D więc wiekszość woli jechać do markowych sklepów i tam szukać promocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjSDAG
a myślisz że u mnie raj???? mieszkam w Wawie i z dnia na dzień coraz gorzej:( zwalniają, ludzie z Polski się pchają i rynek się zapycha...zostają tylko ci najwyżej zarabiający kupe kasy - oni są nietykalni a reszta to ochłapy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo jest
spożywcze ledwo przędą , ciuchy -bazarek,cena jak z kosmosu, lumpeksy funkcjonują i monopolowe.To jest zawsze na topie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabierz mnie daleko stąd
tym bardziej, że dużo ludzi kupuje tylko podstawowe produkty spożywcze, które pozwalają przeżyć, czyli na bok idą słodycze, droższe soki itd więc taki mały sklep spożywczy nie utrzyma się ze sprzedaży pieczywa, mleka, margaryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo jest
u mnie jest autobus do reala , zapierdzielają na weekend pokupować proszki ,make itp.Są dyskonty, ryneczek-warzywka, więc spożywka ledwo przędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×