jak to jest z tymi szczepieniami??????

Wyczytalam w tabeli , ze sa 2 rodzaje szczepionek ( niektorych dostepne). Jakies podskorne lub domiesniowe. Nikt nie informuje w pprzechodni mnie o tym czy mam prawo wybrac jaka chce szczepionke podac ??? Czy my to wybieramy czy przechodnia???

To zależy od rodzaju szczepionki chyba. Jedne trzeba podać tak, inne tak.

To na pewno sie w jakis inny sposob podaje. Tylko mnie najbardziej dreczy fakt taki, ze nikt mnie nie informuje o tym, ze sa 2 rodzaje wykonania jednej szczepionki. I czym sie one roznia ? Czy moge je wybrac czy nie ? Mnie umowili na szczepienie i zapakowali szczepionki na dana chorobe w dobrany przez siebie sposob bez informacji zadnych.

tak wlasnie jest przy 1 dziecku. Czlowiek nie ma pojecia o niczym i ufa ze lekarze o tym co powinni informuja.

ja się tym nie przejmuje,wszystkie normalnie syn miał robione i nic złego w tym nie widzę,ja sobie nie wyobrazam by pediatra kazdej mamie mowila jedno i to samo,w ksiazeczkach obecnie sa informacje o tym wiec to matka powinna zapytac a nie lekarz mowic...moim zdaniem oczywiscie :)

u jest własciwy tylko dla niego. sposób ten jest wyraźnie zaznaczony na opakowaniu leku przez producenta i nie ma powodu żeby Cie o tym informowac, bo dla Ciebie to informacja nic nie dająca - na sposób podania i tak wpływu nie masz.

o niczym nie informują! a jak zapytałam po pierwszym szczepieniu czy mogą wystąpić jakieś objawy niepożądane i jakie to nie dość że odpowiedziały zdawkowo-może być gorączka, dopytałam czy cos jeszcze to powiedziały że zaczerwienienie i wkurzone na maxa że im śmialam przerwać plotki. ZERO JAKIEJKOLWIEK INFORMACJI. Teraz siedze w necie i szukam nt. szczepionek wszystkiego co mozliwe i jestem święcie przekonana że wiem już więcej od nich.

nawet nie wiecie drogie mamy ile powinnyscie wiedziec:)

są takie dobre jak to nam wpierają...czasami więcej szkody z nich niż pożytku...

no dokladnie:) ale w koncu lekarze czytaja ulotki wiec po co nam;))))))