Mam dość chorób mojej córki! Nie daje rady!

Ja chyba muszę zmienić pediatrę,bo nasza to tylko mówi " wyrośnie z tego " . No,ale ona non stop choruje i to dla niej normalne . :( .

Moja choruje właściwie tak od 8 miesięcy,ale ona nie chodzi do przedszkola jeszcze .

wyrosnie

to najczęściej pomijany przez lekarzy problem. poszukaj po necie info o związku pasożytów choćby z anginą i tego się trzymaj . odrobaczyć to podstawa, odporność się wzmocni i nie będzie tak chorować.

Moja córka też dostała środek na odrobaczenie, który mieliśmy podać po wyjściu ze szpitala, ale przed powtórzeniem badań.

Chyba musicie zdecydowanie zmienic pediatre, wiele z tych chorob mozna wyleczyc bez antybiotykow. Corka bardzo goraczkuje? Bo jesli tak w normie 38,5-39 to warto sie troche pomeczyc i nie podac tego antybiotyku. Jak moi synowie byli mali to tez mialam taka pediatre specjalistke od antybiotykow, u niej kazda choroba to zapalenie czegos tam, antybiotyk obowiazkowo, tylko rece rozkladala , ze nie chce ale musi. W koncu powiedzialam , ze dosc tego poszlismy do innego lekarza i on jakies inne leki przepisal - ogolnie takie wzmacniajace. Ponadto o ile nie lecieli przez rece , temperatura nie byla za wysoka to w ogole przestalam latac po przychodniach i leczylam domowo i o dziwo nie dosc, ze wracali do zdrowia (bez antybiotykow) to na dodatek przestali chorowac. Teraz to juz duzi chlopcy , w zimie potrafia po basenie wybiec z mokrymi glowami (nie pochwalam, ale nie zawsze da sie upilnowac) i nawet kataru nie lapia:)

Środek na odrobaczenie wypisze nawet lek. rodzinny. Odrobaczyć dziecko możesz nawet profilaktycznie. Ja bawiłam się w badanie kału dziecka (muszą to być 3 kolejne dni) i nigdy nic nie wyszło. Pediatra dopiero uświadomiła mi,że ciężko wykryć pasożyty z kału,bo ciężko trafić w moment kiedy pasożyty składają jaja. Tak więc u 70 % dzieci robaków nie wykrywa się z kału (mimo iż je mają). Ktosiczko jeśli dziecko nie ma przerostu migdału to ok nie wycina się. Ale jeśli przerost jest (dziecko chrapie,często choruje na gardło) to wtedy trzeba wyciąć bo niewycięty przerośnięty 3 migdał prowadzi do: Uszkodzenia uszu,niedosłuchu (dziecko ma też wtedy wadliwą wymowę) a nawet do głuchoty, do bezdechów w czasie snu. Komplikacje są poważne więc pierwsze co to koniecznie wybrałabym się do laryngologa. Koleżanki synek na jedno ucho prawie nie słyszał,bo ona cały czas zwlekała z wizytą u laryngol. A później sama była przerażona.

Karmienie piersia nie ma tu nic do rzeczy hehe...moja córka ma 3 lata nie była karmiona i nigdy nie chorowała....poprostu takie geny czy mustacjie ich odziedziczyła i tyle...

ja pamietam w 4 klasie podstawowki mialam taki okres że ciagle byłam chora, konczyło mi sie zapalenie płuc, miałam zapalenie oskrzeli, a potem znowu angine, zapalenie gardła, ucha.. i tak bardzo długi czas dostawałam pamietam cały czas zastrzyki a tyłek miałam jak sitko :) Ale po roku mi przeszło i już tak czesto nie choruje , teraz mam 21 lat i tylko takie typowe przeziebieniowki czasem zapalenie gardła i tyle. Ale faktycznie po tych antybiotykach co sie nabrałam do tej pory mam słabą odpornosc ... a w przychodni moja karte gruba jak encyklopedia

Właśnie ona wysoko gorączkuje.. bardzo . Czasem na nawet prawie 40 stopni,ale po czopku spada, i za 2-3 h znowu rośnie . Zmeinię pediatre,zobaczymy co powie .

Tylko,ze moja 5 latka w ogóle nie choruje,a jedzą wszytsko to samo :(