Ważne pytanie do panów i pań!!!

Głównie interesuje mnie zdanie panów na ten temat, ale pewnie jest tu więcej kobiet więc też mogą się wypowiadać. No więc sprawa wygląda tak. Załóżmy, że dziewczyna z chłopakiem są w szczęśliwym związku, bardzo się kochają, nigdy nie dali sobie powodu do zazdrości. Ona jest ładna, on przystojny. Bardzo się sobie podobają, mają udane życie seksualne. Jednak ona od niedawna całkiem sporo czasu poświęca swojemu koledze ze studiów. Spotykają się w konkretnym celu. Mianowicie ona postanowiła odkryć swoje korzenie i szuka informacji o przodkach. Ten kolega zajmuje się tym zawodowo i po prostu jej pomaga. W związku z tym jeżdzą razem do różnych urzędów, kościołów, przeglądają jakieś stare dokumenty itp. Kolega ten w przeciwieństwie do jej chłopaka jest bardzo nieatrakcyjny. Czy chłopak dziewczyny powinien być zazdrosny, czy może jej zabronić tych spotkać, czy powinien akceptować taki stan rzeczy? I jak duży wpływ na całą sytuację ma wygląd tego kolegi? Czy to, że kolega jest brzydki od razu zmienia postać rzeczy, czy może wcale nie ma to znaczenia?

cipo pisz w pierwszej osobie nie w trzeciej

Nie ma sie czym martwic. Jezeli sobie ufaja to w ogole nie ma podstaw zeby cokolwiek po glowie chodzilo. to fajnie ze dziewczyna ma jakies zainteresowanie i chce je rozwijac, a ktos jej w tym pomaga. Jego wyglad nie ma znaczenia, bo i dla niej nie jest to interesujacy samiec, a jedynie kolega co pomaga no.

Tak sobie napisałam w osobie trzecież. ;) Ładniej to wygląda. :)