Spodenki + cieliste rajstopy ?

co myślicie o noszeniu cielistych rajstop do krótkich spodenek? :)

ciepło jest po co komu rajstopy?

po pierwsze- bo na uczelnię, a po drugie- nieopalone nogi : )........

hm, to jak tak to... będą fajnie wyglądać tylko nie ubieraj ich do sportowych spodenek :P

Na nieopalone nogi-samoopalacz (albo "rajstopy" w sprayu np). W taki upał zakładanie rajstop to nie tylko obciach ale i głupota. Zapocisz się tylko i będziesz w dodatku głupio wyglądać- bo i cieliste widać.

czemu niby na uczelni można być w spodenkach i rajstopach a tej samej długości spodenkach bez rajstop nie? Ale spoko, myślę że ujdzie w tłoku. Tylko przy 25 stopniach naprawdę może być Ci za gorąco - wybierz więc rajstopy bez lycry - mniej "parzą" w upalne dni.

Może być, ale jak gorąco to czy ja wiem. I co Wyście z tą opalenizną poszaleli, nie każdy jest opalony:)

a może wskoczysz w pończochy podpinane do żabek , które będą wystawały spod krótkich spodni ? zrobisz furrorę :)

zakładanie rajstop do krótkich spodenek :o

ja uwazam ze to spoko polaczenie, zawsze troche bardziej "eleganckie" niz gole nogi od czasu do czasu mozna sobie pozwolic :)

takie babcine moherowe cielista rajstopy ? absolutnie kurwa nie !

rajstopy i spodenki?? nigdy!!!!!!!!!!!!!!!

w kryjących czarnych już wielu ludzi widziałam wiosną, nawet sama chodziłam i dobrze się w tym czułam... w cielistych na uczelni tez ale nie jestem do końca przekonana do takiego rozwiązania

Ja przez cieliste to rozumiem takie cieniutkie, delikatne... E nie przesadzajcie, nie byłam tak, ale chciałam i przymierzałam pod koniec kwietnia, mam spodnie na kancik to ze szpilkami i koszulą wyglądało ok. Z gołymi nogami miałam? Ale poszłam w spódnicy w końcu :D

no oczywiscie ze cieniutkie i dobrej jakosci a nie grubasne "mohery" co sie zbierają na zgięciach :D:/

Dobra, powiem wam jak jest, laska ze szczupłymi nogami może ew. w najgorszej ostateczności założyć cieliste. z Grubymi nigdy niiiigdy. Można się pożygać. Nigdy cielistych dla grubasków. Zresztą, jak masz spoko nogi to po co Ci rajstopy, a jak masz kiepskie nogi to lepiej spodnie załóż, a pasztet na kolacje.