Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiam się nad wyjazdem

CZY KTÓRAŚ Z WAS WYJECHAŁA ZUPEŁNIE SAMA ZA GRANICĘ I UDAŁO JEJ SIĘ UŁOŻYĆ JAKOŚ

Polecane posty

Gość zastanawiam się nad wyjazdem

życie??? Nie mając na początku nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad wyjazdem
opowiedz o doświadeczeniach! Ja się tak zastanawiam. Tutaj nie mam nic tylko same jakieś bolesne wspomnienia :) Boje się początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjechalam prawie 15 lat temu, poszlam do pracy i uczylam sie jezyka jak szalona, pozniej dostalam sie na studia i wyszlam za maz.. mam corke i prace i wlasne niezalezne zycie( meza juz nie :))...nie zaluje wyjazdu i jesli mialabym to zrobic ponownie to bym sie nie wahala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam się nad wyjazdem
kurcze, ja też wiem że z czasem nie będę żałować, ale początku boję się tak bardzo że nie umiem nacisnąć "wyślij" na liście z cv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty durna krow
ines 73 jakty P I E R D O l I S Z "wyjechalam prawie 15 lat temu (Mam 15-letnia corke) poszlam do pracy i uczylam sie jezyka jak szalona, pozniej dostalam sie na studia i wyszlam za maz" I to wszystko bedac w ciarzy ,albo z malym dzieckem?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyjechalam zaraz po studiach (dostalam kontrakt) i tak zostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostra mojego meza. wyjechala sama. znalazla prace, po czasie meza, teraz maja dom, auta i sliczna coreczke. na nic im nie brakuje i sa szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyjechalam do uk z moim ex 7 lat temu. rodzice nie dali mi nic na wyjazd, tyle co odlozylam z pracy w polsce a wczesniej jeszcze w niemczech - w berlinie mieszkalam 2 lata, pracowalam tam a na weekendy jezdzilam na studia do poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko durne krowy nie potrafia sobie w zyciu poradzic !!!! ciaza to nie problem. w tym czasie mozna wiele rzeczy robic. nie tylko w domu na 4 literach siedziec !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina

Nie wiem czy to sie liczy ale pojehalam w zeszlym roku pierwszy raz jako opiekunka osoby starszej do Niemiec, zarobilam niezle pieniadze ktore pozwolily mi na zycie tutaj przez kilka miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina
Przed chwilą, Gość Marcelina napisał:

Nie wiem czy to sie liczy ale pojehalam w zeszlym roku pierwszy raz jako opiekunka osoby starszej do Niemiec, zarobilam niezle pieniadze ktore pozwolily mi na zycie tutaj przez kilka miesiecy

Aaa no i wyjechalam przez agencje dobra sztela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Warto sprobowac jesli pojawia sie szansa na cos lepszego.Zawsze mozna wrocic.Ja pojechalam 14 lat temu bez jezyka i znajomosci pierwszy raz za granice.Dalam rade i nie zaluje.Jesli ci sie spodoba i postanowisz zostac radze podnosic kwalifikacje lub uczyc sie tego co chcialabys robic.Zeby sie nie wypalic np pracujac w fabryce przez 10 lat.Jedz!Przygoda czeka!Powodzenia 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×