Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ;((((((((((((((((

chcę się zabić, nic już nie mam.....

Polecane posty

Gość ;((((((((((((((((

zabiję się. nie mam powodów do życia, sierota życiowa ze mnie, w szkole wszyscy się ze mnie śmieją, nikt mnie nie chce, nie kocha i w ogole mam dość!!!!! kurde no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelllll
przeżyjesz to co zle zobaczysz będziesz szczęśliwa/wy to nie twoj czas nie poddawaj sie ja też miałam taki okres w życiu a teraz jestem szczęśliwa będzie dobrze nie załamuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
Nic już nie masz? A co miałaś? A może jeszcze coś będziesz mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
ale ten okres w życiu trwa już za długo, w podstawówce było bardzo fajnie, a ta pierwsza gimnazjum to jest pasmo nieszczęść.... ;((((((( ja już tak nie wytrzymam, wszyscy się na mnie obrażają o nic, dla zabawy, nie odzywają się, ja nie wiem, jak jutro pójdę do szkoły ;(((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
jeszcze jakiś miesiąc i luzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
później z politowaniem będziesz myślała o szkole i ludziach którzy CI dokuczali, czasami trzeba przetrwać i zacisnąć zeby, a szkołę musisz przejść, może nauczy Cię to asertywności np i siły charakteru, nei martw się pełno jest osób dręczonych w gimnazjach i liceach, grunt to to przetrwać i iść do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damadamy
zmień szkołe otoczenie lepiej ci zrobi :) głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
jutro dzień dziecka. Nie będzie lekcji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelllll
o boże chodzi o gimnazjum matko miałam to samo 3 lata nienawidziłam tej szkoły ludzi byłam najbrzydszą dziewczyną w szkole ale to sie skończyło teraz mam 22 lata i sesje w ckm nikt mnie nie poznaje jestem górą urodzilam córeczke i est git olej ych ludzi wszystko sie zmieni zobaczysz w tym wieku ludzie są pojebani musisz to przetrzymać wierze w ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelllll
teraz wszyscy na nk sie podlizują a ja mam ich gdzieś głomby mają szare życie a ja sie wybiłam nie poddawaj sie bo nie wiesz co cie czaka jeszcze będziesz szczęśliwa i wszyscy będa mogli cie w dupe cmoknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
dzięki, nie sądziłam, że mnie ktoś potraktuje poważnie. ja już dzisiaj nie poszłam do szkoły, po prostu nie miałam siły, wróciłam się w drodze. już tak chodzę długi czas, prawie nie choruję więc muszę. no i to znoszę, ale już nie mogłam ;(((((. jutro to będzie masakra. nikt mnie tam nie lubi, jestem najbrzydsza i najgłupsza, a w dodatku niesmiała ;[[[[[. ratujcie ;C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
a skąd mam wiedzieć czy będą lekcje, dziś mnie nie było w szkole, nie mam kogo spytać ;[[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelllll
dziewczyno na boga mialam to samo tak sie bałam do szkoły chodzic że prawie mdlałam stałam za drzewem i czekalam aż autobus pojedzie a mamie ściemniałam że mi uciekł albo przestawiałam zegarki i mówiłam że za wcześnie pojechał ani b ani c ani kukuryku do nikogo kopary nie otwierałam takie miałam jazdy wszyscy mieli mnie za frika odludka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
daj spokój, napewno jakieś imprezy. Pogadaj z Koko, może coś Ci doradzi w spr. stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelllll
musisz to przeżyć miej w dupie tych ludzi wierz że czeka cie coś fajnego w życiu tyle przed tobą teraz pewnie jestes załamana ale to minie współczuje ci że też przez to przechodzisz nie olewaj szkoły bo ci sie przyda a jak jutro nie ma lekcji albo są luźne to nie idz po co masz ze zjebami siedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
ja też zaraz zemdleję, moja jedyna koleżanka, bo jakoś przyjaciółką jej nazwać nie potrafię, jutro jedzie na jakieś wesele czy coś, cały dzień jej nie będzie ;(((. mam jej okropnie dosyć, bo sie na mnie wyrzywa itp, ale zawsze to jakieś towarzystwo, a teraz i tak jest na mnie obrażona ;C. nawet nie wiem za co ;[[[[. imprezy, a ja przyjdę jak głupia z plecakiem ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
to nigdy nie minie!!!!!!!! boze jakie ja mam zrabane zycie ;[[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Cię pocieszę że miałam to samo tylko z pracą... i chyba ja mam gorzej, bo z budy można jeszcze zwiać, z pracą i problemami w niej już jest gorzej..jak ktoś Ci podskoczy to odpyskuj, przynajmniej ja bym tak zrobiła, może naucza się szanować CIebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
demonizujesz:( Plecak zostawisz w szatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko, jesteś wartościową osobą, po prostu jesteś bardziej wrażliwa od innych. Zawsze przychodzi taki czas że się odegrasz na tych burakach (ja już ich nawet nie pamiętam i nie mam konta na nk;), że tak Cię traktowali, jak ułożysz sobie życie, zrobisz karierę i się ustawisz zobaczysz że to było głupstwo. To jest takie zahartowanie się na przeciwności w życiu, wszystko abyś potem mogła dumnie z podniesioną głową kroczyć przez życie i się realizować. Przez szkołę trzeba przejść jak przez chorobę :) to mija, wszyscy to potwierdzają Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelllll
to najgorszy wiek jeśli chodzi o twój wygląd bo teraz dorastasz i wszystko ci sie zmienia pamiętam pięknisie z klasy które teraz są bardzo średnie i te szare myszki które teraz są super laskami za 2-3 lata będziesz wyglądać zupełnie inaczej bez kitu byłam NAJBRZYDSZĄ laską w szkole wszyscy mnie wyśmiewali ale zacisnelam zęby i dałam rade musze kończyć bo ide karmić mała i mój zaraz wraca z roboty trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz, wiele osób to przechodziło, ja w podstawówce na przykład byłam pośmiewiskiem tylko dlatego że byłam nieśmiała, miałam najlepsze oceny, i byłam wrażliwa, co najlepsze nie byłam jakimś kujonem i dawałam ściągać ale w mojej klasie gdzie większość "lasek" już na kolesiami się uganiała, to byłam zacofana, teraz jak na niektóre patrzę po tylu latach to śmieje się że kiedyś tym się tak przejmowałam, ale to normalne, każdy chce akceptacji, czy w szkole czy w pracy, w jakiejkolwiek społeczności, myślę że musisz pokazać im że nie jesteś miękka a juz na pewno nie gorsza od nich, oni czują że jesteś zaszczuta, do czego sami doprowadzili i sami to wykorzystują, lubią mieć ofiarę, typowa tępa tłuszcza jakiej dużo w naszym społeczeństwie, jesteś ponad nich bo jesteś normalną wrażliwą osobą i to Twoje atuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
nie chcę się zrywać z budy ;(, będę miała kłopoty, mama mnie trochę rozumie, tata też, a ja im nie chcę robić takich rzeczy. mam nawet dobre oceny. i nie jestem wcale wartosciowa, to mnie nie umacnia, chociaz chcialabym. to mnie wszystko niszczy. nie pasuje w ogole do tych dziewczyn piszczacych o byle co, smiejacych sie z byle czego i wariujajacych. nie potrafie tak, a oni mnie chyba uwazaja za wynioslego odludka ;(((((. z chlopakami tez bezsensu, chociaz i tak za wiele w tej kwestii nie oczekuje ;CCCC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
chce juz z tego wyjsc, mam okropnie dosc. nie zabije sie chyba tylko ze wzgledu na rodzicow ;(. ale czemu oni mnie tak wszyscy olewaja?? jestem mila, staram sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowy
Masz przed soba 2 miesiące wakacji. Postaraj się coś zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może czegoś Tobie zazdroszczą. Oczywiście nikt tego nie powie, potrafią tylko Cię dołować, bo to buraki. To bardziej zadanie do rozpracowania przez psychologa, hmm.. Może się uczysz lepiej od nich, albo lepiej wyglądasz, masz dobre maniery, których im brak. Myślę że to jakaś zawiść. A to że ktoś się obraża to wystarczy że jakaś mała kurewka puści plotkę na jakiś temat.. Trudno powiedzieć tak na szybko. Spróbuj kogoś w miarę sensownego, może jakiegoś spokojnego chłopaka wziąć na bok i zagadać,co o Tobie mówią i kto, tak wiesz obczaić temat, o co chodzi i w ogóle że jest ładna pogoda, te sprawy ;) mały wywiad, to się dowiesz. Nie pękaj, wakacje już blisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikkka losst
kochana niemili koledzy z klasy to nie powod zeby sie zabijac, nie daj soba tak poniewierac Bog po to dal ci rozum i jezyk zebys go wykorzystala, pluj na tych ciolkow co cie nie szanuja i dogaduj gdy oni robia to samo... nie mozesz byc wiecznie szara myszka, z ktora nikt sie nie liczy bo nigdy nie ma nic do powiedzenia...wiem co mowie bylam w takiej samej sytuacji....i powiem ci jeszcze jedna rzecz bardzo istotna, nie dawaj im satysfakcji z tego ze cie rania, im bardziej bedziesz okazywac to ze sie przejmujesz tak ta sytuacja, tym gorzej beda po tobie jezdzic...(dla nich to dobra zabawa ) nos glowe wysoko i a na ich zaczepki reaguj smiechem i powtorz pare razy jacy z nich kretacze...przestana sie czepiac bo zobacza ze ich wypociny nic tobie nie robia..tyle sory ze tak dlugo trzym sie kochana i jak mowie lepetynka do nieba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;((((((((((((((((
nie zazdroszczą mi, chyba nie mają czego. to nawet nie jest tak, ze cala klasa sie wysmiewa, dziewczyny mnie akceptuja, gorzej z chlopakami. sobie robia kabaret z mojego wygladu najprawdopodobniej, bo jeśli nie, to nie wiem, nic złego im nie zrobiłam. ale jak widzę, że się na mnie tak dziwnie gapią, głupio uśmiechają, rechoczą, wyzywają to już wiem, o co chodzi i mi się odechciewa.... i mam po prostu pecha. niedawno jakieś dziewczyny ze starszej klasy zaczęły mnie zaczepiać ;((. już niby nic nie robią, ale było mi strasznie przykro, przecież też nic im nie zrobiłam, nawet się uśmiechałam ;[[[. wiem, że wakacje, to mnie trochę pociesza, ale nic nie zmienią ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×