smutna historia o miłości...

chodzi o to, że wzięło mnie, zauroczyłam się.. :( ale on się nie odzywa, jak piszę odpisuje tylko czasem, olewał mnie cały weekend:( a mi sie tak tęskni, był na fb przed chwilą nie napisał (mi juz głupio było pisac, wiec odpusciłam)..a jak sie spotykamy zachowuje sie całkiem normalnie..całujemy sie i w ogóle jest bardzo miło.. rozchodzimy się i znów jest to samo - cisza!:( dodam jeszcze, że mieszka na przeciwko mnie, jakieś 80 m w lewo:( więc nie mowcie, ze nie ma czasu:( jak go zauroczyc bardziej sobą, by zaczął się mną przejmowAĆ jakkolwiek?:( proszę o rady:(

ojojojoj nie wiem jak ci pomoc, wzruszyla mnie twoje histeria strasznie, buuuu

traktuje Cie tylko jako maskotkę do macania :D

olej go :)

naprawę smutna :o :o ech:o

nie chce go olać, bo zaczyna mi zależec:( wiem, ze sie mną bawi i nie zależy mu, ale tak bardzo chciałabym zeby było inaczej:( on ma bardzo duzo zajęc, sesja teraz i w ogóle, ale mógłby głupie czesc napisac jak juz jestr na fb co nie?:(

jeju dziewczyno przecież chłopak nie da rady non stop poświęcać ci uwagi

No mógł by ale widocznie mu nie zależy.

ale to nie jest non stop;( tęskni mi się poprostu i tyle:( no dobra powiem wam sekret, wczoraj byliśmy na spacerze.. tak na 30 min bo na wiecej nie ma czasu:( kurcze moze przez to, ze tak blisko mieszka wydaje mi sie, ze mnie olewa:(nie wiem juz sama:( ale dzisiaj nic sie nie odezwał:(

milosci buahaha, jestes SECRET fuckfriend wiesz co to znaczy ? ze ma cie za latwa szmatke do zrobienia sobie dorze ......... wstyd mi ze kobiety sa tak potwornie tepe i nie widza oczywistych rzeczy szanuj sie porypancu bo wyladujesz z ciaza i wtedy bedzie placz

Poczekaj jeszcze trochę. Przecież wczoraj się widzieliście.. Może faktycznie jest zajęty.

ale my nie robimy sobie dobrze, nic z tych rzeczy!

Wiesz ,że mu nie zależy i w ogóle, to po co chcesz ,żeby było inczej???? masohistka uczuciowa???

Oj dobra jak macie jej pisać takie komety to daruje sobie:/

darujcie * Niech się sama przekona. Bedzie miała nauczkę.

ALE wiecie co, tak też sobie myślę, ze jego brat kiedys cos do mnie czuł..ale ja odrzuciłam go, stwierdziłam kategorycznie, ze mnie nie kręci i takie tam, nie dałam mu nadzieii ani szansy:O być może on nie chce urazića, ze zarywa do dziewczyny, do której kiedys (z rok temu) coś czuł.. teraz rozumiecie dlaczego smutna historia? bo nawet jak mu zalezy, to on bedzie chciał byc fer wobec brata i nie bedziemy razem:(

:(

moze mnie ktos pocieszyc?:(

dlaczego mi tak brzydko napiosałas?:(

Nie załamuj się :) wiem że dobrze mówić, ale radzę dać sobie spokój.

aaaaaaaaaaaaaaaaa tak mi sie tęskni, ze umrę zaraz:( myślicie, ze isc pod osłoną nocy zobaczyc co robi (mieszka na parterze, wiec o ile nie zasłonił żaluzji bedzie widac), czy to juz lekka obsesja:O i co bedzie jak mnie złapie gapiącą się w oknie!:O bo jestem tak lewa ze na pewno mnie złapie:(

no to idę! czymcie kćuki!

ale jestem zakochana! prawie poszłam w kapiciach!:O