Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fghrhryyuuu

Czy wylączacie prąd w całym mieszkaniu w czasie burzy?

Polecane posty

Gość fghrhryyuuu

Czy wylączacie prąd w całym mieszkaniu w czasie burzy?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghrhryyuuu
Ja tez nie. Ale podobno większość tak robi :0. Zweryfikować tą większość chciałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mieszkałam w bloku to też nie wyłączyłam i piorun wolnął w piorunochron i spalił mi płytę głowną w kompie a jak walnoął drugi raz a podobno nie uderza dwa razy w to samo miejsce :) spalił sie tv - szczęscie ,zę i tak był stary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusi292
Jak jest wielka burza to odłączam wszystko w pokoju z gniazdka tak się już nauczyłam. Reszta mnie nie interesuje... A ja to w ogóle boję się burzy...hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompy i resztę sprzętu mamy na listwach antyprzepięciowych wiele burz już przeżyłam i nic mi się nie spaliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Zdaje się, że nie mam czegoś takiego jak listwy bla bla, ale i tak nic mi się jeszcze nie spaliło. Za to mojej babci pierdyknął telewizor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak walnie piorun to nawet te listwy nic nie pomogą bo spaleniu ulegnie instalacja elektryczna. Jedyne pewne zabezpieczenie to odgromniki w rozdzielnicy i to zestopniować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wylaczam wszystko z pradu
nie wierze w piorunochorony, listwy itd. A to dlatego, ze przezylam wiele burz i nie raz mimo tych zabezpieczen cos sie spalilo. Jak ktos pisze, ze od lat nic go takiego nie spotkalo to ma po prostu szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałem przypadek
jak jedna gadała przez komórkę podczas burzy i walnął piorun gdzie blisko to i ja popieściło na szczescie nic sie jej nie stało tylko komórkę rozwaliła bo jak trzymała przy uchu to tak szybko rzuciła o podłogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123987
jak porządna burza odłaczam wszystko z gniazdka. ostnio całe szczęście z kompem nic się nie stało ale modem pooooszedł ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×