Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hellwooddd

Do tych co sie znają na muzyce ROCKOWEJ!

Polecane posty

Gość hellwooddd

czy istnieje coś takiego jak subkultura rockowa? nie emo tylko rockowcy? :O coś takiego? i czym sie charakteryzują? (ubiór, zachowanie) z góry dzięki za odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak: to całe emo, i inni to przebierańcy. Rock, to styl życia na luzie,sposób bycia, wieczna młodość. To się ma. Tego nie zakłada się na grzbiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Subkultura rockowa to jest pojęcie bardzo względne. Można tu zaliczyć metali, panków, gotów etc. Po prostu są to ludzie, którzy wolą tzw cięższe brzmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzejjjjjj
oczywiscie, ze istnieje. to wiecznie niedorosli ludzie, ktorzy smierdza fajkami i tanim piwskiem. sa zaslepieni muzyka gitarowa, i przez to bardzo ograniczeni. tak jak inni ludzie zamknieci na inne melodie oprocz jedynej i slusznej kanwy, ktora wyznaja. jednym slowem: porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
A ja takowych uwielbiam:D metali i rockowców. Długie włosy, czarne ubrania, glany itp. Ach, mój mąż takowym bedzie ,mam nadzieje:D Poza tym to fajni, otwarci ludzie i ci, których znam nijak maja się do brudasów, śmierdziuchów czy meneli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Andrzej... Zdziwiłbyś się gdybym Ci dał przykłady, rzucił nazwiskami... :) Piwo piją i Ci od dyskopolo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedny_Muzyk
rock to troche szerokie pojecie metalowcy goci punki to takie odlamy tej sekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzejjjjjj
Proszę bardzo dzielwoj, rzucaj. Mam na mysli te zatwardziale, zakute lby tarzające się w błocie na przystanku woodstock. stawiam ich na rowni z wiksiarzami jezdzacymi na tzw. manieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylem metalowcem wiec dlugie wlosy skora obcisle jeansy i biale adidasy to byl trash metal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzejjjjjj
Nie jestem ani filharmonikiem, ani rockendrolowcem, ani metalem, ani nie należę do żadnej innej subkultury muzycznej. Wyrosłem z tego, obciąłem włosy w ogólniaku, bo to dziecinada. Co nie przeszkadza mi słuchać metalu, disco-polo, jazzu, rocka, punka, techno, muzyki klasycznej, popu itp., itd. - w każdym, absolutnie każdym gatunku muzyki są wspaniałe dokonania. Jeśli ktoś skupia się tylko na jednym nurcie, to ma bardzo ograniczone doznania. I musi je potęgować, taplając się w błocie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaannnnnnnaaaaaaaaaaa
Andrzej- DOBRZE PISZESZ! popieram w calej rozciaglosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej, nie będę Cię do niczego namawić i przekonywać. Nie wiem jakie są dokonania muzyki dysko = 1 facet + zaprogramowany keyboard. Prawdziwa muzyka rockowa, płynie z serca, nie jest udawana. Niestety pomału się kończy, wraz z jej wykonawcami. Pomału wymierają :( Natomiast ludzie są tylko ludżmi. Jedni się tarzają w błocie, inni uważnie słuchają (widziałeś publikę na Pink Floyd?). Woodstock był w Stanach, w innych czasach, odbywał się w innych uwarunkowaniach. To co jest w PL dzisiaj, to mierne naśladownictwo. Zresztą był to chyba napierw Przystanek Woodstock (od Przystanek Alaska) Tak się przyjęło, że u nas wszystko musi być skopiowane :( Ja tego nie łączę z rockiem, o czym już wcześniej napisałem. Błędem jest stosowanie uogólnień. Niczemu nie służą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znasz się, bo skąd mógłbys się znać :( Lenon - jest beznadziejny? Dylan - jest beznadziejny? Pink Floyd - jest beznadziejny? To są klasycy gatunku. Po co sie wypowiadasz, jeśli nie znasz przedmiotu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety nie moge tego potwierdzic moze w kazdej muzyce sa jakies przeblyski ale sam grajac na gitarze trudno byloby mi znalezc jakies inspiracje w niektorych gatunkach muzyki, dlatego slucham takiej muzyki gdzie slysze cos naprawde wyjatkowego, szczerze nie wiem czy Chopin chcialby sluchac disco polo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jazz, jest ciekawy, ale trudny. Brzemia około nutowe, dysonanse, akordy wewnętrzne, interpretacja i rytm... Fajnie że grasz na gitarze. Kto nie spróbuje zagrac rocka, ten nie wie co to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Me here now
ja slucham Radiohead i to tez jest rock. Rock ma wiele barw, ale moim zdaniem jest to muzyka wolnosci, niezaleznosci i serca. Rockowcy na pozor sie niczym nie wyrozniaja, ale zwykle maja duzo szersze horyzonty. Sa to generalnie ludzie otwarci i o wyzszym poziomie poznawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłem jeszcze w Filharmonii Bałtyckiej, a The Wall po polsku tym bardziej nie słuchałem. Można się przejść, a 90 złotych to nie jest majątek. Poza tym Spare Bricks to bardzo dobry zespół. Słuchałem ich coverów, na razie po angielsku i miały to coś. Bilet kupiłem bezpośrednio przez https://www.facebook.com/events/2058040481074657/, a pewnie można organizatorowi zadać przez FB więcej pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×