Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niedźwiedźzlasu

jakie życie jest smutne...

Polecane posty

Inne miasto na studia i miałabym najlepsze oceny, a tak? Ale z drugiej strony co to warte? Chyba wszędzie powinnam mieć najlepsze. I pracę bym miała i by mnie lubiły, kiedy nic z tego. I tyle. Czemu sie nie wyniosłam. Ślubu nie rozumiałam, córki przeora, jaką mam rodzinę obrzydliwą i tak dalej. I zaraz bym była męzatką. Na studiach i tyle. Z byle kim. Na dzieci i tyle. Praca w szpitalu i do widzenia. Ja to miałam wszystko wiedzieć. Może i za lekarza bym chciała wyjść , a tak? Za ...filologa. Za to teraz już wytrzeźwiałam. Ciekawe jak tam mój młodszy. On jest zoolog na książki mi powie bo sie zgadza mu wszystko idealnie. Zgadza zgadza mu powiem modelu ale facet nie ma rośliny. Na stałą pracę. No i teraz co? Nie dam mu tej rośliny za brak stałej pracy w Niemczech. Przez niego!!! Przecież ja tam powinnam miec tylko NUMER OBOZOWY i to wszystko. I jaką ja mu mam dać rośliny, ale żeby nie było na mnie to musi PALIĆ i ma tytoń. Reszta nie da rady. Zostaje mu palić i koniec. Za dużo by chciał wiecie. Na wodne nie ma szans, drzewa też mu nie umiem dać i tyle. Córka katechetki - zostawało sie wynieść, jak? Bez sensu wszystko i tyle. Spadać? Bałam się . No gdzie nie spojrzeć wszystko źle. A idę szukać dalej pracy. ALE BEZSENS :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry za byki, ale wiecie - on uważa, że ja nie powinnam mieć drzewa bo nie doceniam drzew. On jest GŁUPI. Ja UWIELBIAM DRZEWA. Ja lasu nie poważam takiego wiecie - świerk przy świerku, ale ja nawet świerk mam. Mnie tylko chodzi o to jak zachowana jest przyroda i tyle. NIC POZA TYM przecież. Dajcie spokój. To jest krytyka lasu gospodarczego, gospodarki leśnej - ja lasu nie doceniam, drzew. Idiota. Niech se zapali i ma tytoń i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fansmutnejowieczki
Ja wiem słonko, że to Ty, co w ogóle u Ciebie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie ja sobie miałam iśc od razu w ekologię. To co na doktoracie mieć w pracy nagisterskiej i pózniej TO SAMO robić w Wielkiej Brytani. Kto wie czy tak Włosi Brytoli za lasy nie ograli. Bo te poglądy są po prostu bardzo ciekawe i w ogóle. I tak by mi pasowało wiecie coś w Wielkiej Brytani z tym. Ale juz z 2 ksiązeczki bym musiała mieć żeby wrócić - rok 2004 jedna ksiązeczka i że nie umiałam się obronić - 2008 druga ksiązeczka i wtedy bym mogła wrócić, a tak nie i tyle. Tyle pracy zmarnować komuś. A przecież ten profesor tak pasuje do Wielkiej Brytani i też chyba nie rozumiał CZEMU ZAŚ NIE. Czemu tylko Włochy. I tyle. Bo tam sie przydał, a gdzie indziej nie. Ale w tej Wielkiej Brytani też mógł być kiedy NA PEWNO go z tych Włoch nie chcieli. Ja już jestem za stara na takie rzeczy, ale... to tam na pewno tak jakoś szło. I kto doecni? Brytyjczycy go docenią. I tyle. Powinni. Skąd oni mają mieć ekologów. Z Francji? NIe pasuje. Z Polski i koniec. A profesor jest genialny. Był bo umarł. I szkoda bo tylko książki zostały, a inni żyją i nic po nich nie zostanie - nawet książki. ZWŁASZCZA KSIĄŻKI powiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja się nie dam bo jeśli chca być tą czerwoną uczelnią to niech nie dawają takiej wolnej ręki bo jednak kazdy chce się w terminie obronić. A oni niby dali mi wolną rękę, ale zmarnowali całe życie. PO CO? im powiem. I tak sie nie obroniłam. A bym mogła taką karierę zrobić w Wielkiej brytani. Tam dalej. A ja tylko Niemców widziałam i ... język niemiecki i mój paszport. Bo matka nie żyje. Taki jest diabeł. A Bóg powiedział - Niemcy nie i koniec. No i mial rację, ale skąd ja miałam o matce wiedzieć, nawet bym nie pierdnęła na ten paszport, a tak? Zaczęłam sie bać. To coś znaczy. Kiedyś umrę i Bóg powie - po co Ci ten paszport? Dlaczego tego sobie nie przemyślałaś? I ty jesteś po studiach tak? Wyższych? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widzicie - to miałam słuszność już że się nie dałam na tej uczelni. Bo by mnie wykorzystywali, a przecież niezamężna - taki doktorat - do Wielkiej Brytani - tam by karierę zrobiła. W NIemczech bym COŚ DOSTAŁA, a tam bym zrobiła karierę - naprawde. Publikacje bym miała , wszystko - musiałabym tego profesora tłumaczyć, rozwijać - mogłabym do USA pojechać. Takie życie bym miała. Ale cóz... no taka uczelnia i zrobili ze mnie downa :( Taka prawda :( I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcielibyście wiedzieć jak ja się nazywam. Ja wam napiszę bo to wam sie należy. I tak sie wyniosę od was z taką ksywką wiecie. Bo nic ciekawego sobą nie prezentujecie a ja sie tak naprawdę nazywam. A czemu? To tajemnica i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×