Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KochającaM

Syndrom pustego gniazda :(

Polecane posty

Gość KochającaM

Dziewczyny czy u Was jest też cos takiego że odejście dzieci z domu jest jedno z najcięższych i najbardziej stresujących wydarzeń życiowych porównywanych często do sytuacji straty Historia lubi się powtarzać, kiedyś ja miałam przyjemność studiować, niedawno nasze najstarsze dziecko wyjechało, aby się kształcić i spróbować samodzielności. Oczywiście, córka nie była świadoma mojego smutku, podobnie jak ja szlochu swojej matki, kiedy miałam opuścić rodzinny dom. Kiedy widziałam jej smutną minę, pomyślałam - co z nią nie tak? powinna wziąć się w garść. Dziś wiem, że w istocie nie umiemy docenić swoich mam, dopóki same się nimi nie staniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Nie masz własnego życia, własnych problemów, że "uwiesiłaś się" na córce. Pozwól jej odejść, ona była z tobą wystarczająco długo teraz daj jej żyć własnym życiem. Dzieci dane są nam tylko na chwilkę [ he he he jakieś 20 lat:)] a potem mają budować własne życie i iść własną ścieżką. Lepiej to zaakceptuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Jakieś syndromy powymyślali. Nie ma żadnego syndromu - takie jest życie. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochającaM
może i macie rację ale jakoś tak jednak w środku ciężko, strasznie mi brakuje tych naszych wieczornych rozmów, śmiania się, a nawet kłócenia:( nigdy wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, to przyszło tak jakoś nagle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mogę się doczekać
jak nasze ostatnie dziecko wyjedzie na studia:) znowu wolna chata i luzik:D oj będzie się działo jak za młodu śniadania na golasa:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Rozumiem Cię ale nigdy nie czyń z córki przyjaciółki, Ty zawsze będziesz dla niej osobą wyjatkową, łączą was wyjatkowe węzły i tego nic i nikt nie zmieni ale musisz zrozumieć, że taraz powinnaś skupić się na swoim zyciu, masz teraz czas dla siebie i możesz robić to na co wcześniej nie miałaś czasu ani ochoty. Pępowinę [ he he he uwielbiam to określenie :D] odciąć czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalne neistety
taka kolej rzeczy ale nie mysl ze jakies pindy tutaj cie zrozumieja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Chyba nie ma bardziej toksycznej sytuacji niż ta, gdy rodzice zaczynają żyć zyciem dorosłych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddsww
zgadzam się że to chore bo niestety sama tego doświadczam... moja mama potrafi płakać mi pół nocy żebym nie wyjeżdżała, albo mówić że przeze mnie pije albo że wyląduje w psychiatryku mam dość i cieszę się że wyjeżdżam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochającaM
a ja nie mogę się doczekać normalne neistety nieładnie Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy, ale jakoś tak nie potrafię się przyzwyczaić do zaistniałej sytuacji, doceniam to co kiedyś było normalne, powszechne, tu nie chodzi że zrobiłam sobie z córki przyjaciółkę, byłyśmy po prostu bardzo zżyte ze sobą. Zawsze pozwalałam jej samodzielnie podejmować decyzje i ponosić tego konsekwencje, te dobre i te złe, nigdy tez nie kontrolowałam i nie krytykowałam za jej własne wybory, tylko je szanowałam. Wiem że zawsze bez względu na wszystko będę wspierać swoje dziecko, radzić w trudnych sprawach i szanować jej odmienne zdanie, po prostu tęsknię za tym co już nigdy nie wróci, a nadeszło to tak nieoczekiwanie zupełnie tak nagle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochającaM
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
No co tam? Naprawdę tak Ci źle i smutno? Przecież córka nie odeszła z dnia na dzień. Chyba było jasne, że po zdaniu matury pójdzie na studia. Miałaś wiele czasu aby oswoić się z tą myślą. A masz też młodsze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedny_Muzyk
jesli bylas wredna franca (pewnie bylas) to ci sie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszek
niby to normalne , niby tak powinno być .... ale ... ja wiem co czujesz . a smarkaczy nie słuchaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedny_Muzyk
smarkaczy nie sluchaj... haha to nic sie nie dowiesz ja swoim starym juz dawno zapowiedzialem ze sa kompletnie nieznosni i jak narazie maja gwarantowane ze zerwe z nimi kontakt a gdy beda na emeryturze oddam do opieki spolecznej nie dotarlo chyba to do nich bo nic sie nie zmienili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszek
smark jesteś kompletny co widać po twoim rozumowaniu . Nie przychodzi ci do głowy , pomijając bzurność twojego projektu ,ze ty sam mozesz tak skończyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedny_Muzyk
nie uwazam ze to jest odpowiednia kara dla niereformowalnych rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
"ja swoim starym juz dawno zapowiedzialem ze sa kompletnie nieznosni i jak narazie maja gwarantowane ze zerwe z nimi kontakt a gdy beda na emeryturze oddam do opieki spolecznej " Więcej pokory Muzyk, nie wiadomo jak Ci się w życiu ułoży i czy nie będziesz zmuszony poprosić właśnie ICH, tych znienawidzonych, o pomoc dla siebie. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszek
a na czym ta " reformowalność " miałaby polegać ? forsę dawać i o nic nie pytać?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedny_Muzyk
nie wpierdalac sie po chamsku w moje zycie z zacofanymi pogladami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszek
czyli forsy tylko chcesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedny_Muzyk
o nie nie forsy oni poprostu nawet nie maja... ale denerwuje chocby taka prosta rzecz jak codzienne pretensje i wyzwiska pewnie w ich zjebanym mniemaniu to jest motywujace codziennie sluchac jakim to sie jest we wszystkim najgorszym ale dla mnie nie jesli tez jestes taka sama mamuska to sorry na starosc cztery sciany ci sie tylko naleza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemem polskiego internetu i dyskusji w nim zawartych ze uzywaja go ludzie mlodzi. Gwarantuje ze gdy oni one beda miec 50lat, beda piszczec i jeczec na forach jak im ciezko w pustym gniezdzie jacy sa biedni. Ale narazie sa mlodzi i nie ma co szukac tu wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cytuję: normalne neistety 01.06.2011 taka kolej rzeczy ale nie mysl ze jakies p***y tutaj cie zrozumieja smiech.gif Jakie to szczęście niepojęte, że chociaż jedna p***a cię zrozumiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×