dlaczego faceci tak szaleli (i chyba nadal) za Marilyn Monroe?

dla mnie taką kobietą jest też Sophia Loren. A z polskich? Chyba nie ma.....

hmm tosmutne ale chyba tak jest, to bylo dziwne mogla miec kazdego ale niogo ktoby ja pokochal naprawde-dziwne a moze po za kamerami przestawala sie starac,,...

była uwodzicielska, miała to coś

więc ustalmy, że wolimy być "zwykłe" ale kochane :-D

zgadzam sie :) juz wole byc kochana-cos za cos:) ale powiem na pocieszenie - ze zawsze dla swojego faceta to my bedziemy miec to cos:))i bedziemy najsexowniejsze na swiecie:)!!!!! oł jea:)

Mi tylko jedna kobieta się podoba i jest to moja dziewczyna. Ale bardziej jak dla mnie pociągający w kobietach jest intelekt, osobowość jej tak kobieca aura. A ciało jako priorytet nie to dla najmniejwymagających.

też się zawsze zastanawiałam. Poza tym mam takie wrażenie że w sumie nie wiem jak ona wygląda, że tak jakby "zasłania" ją ten pieprzyk, blond włosy i charakterystyczna figura. Ale ma taką... niezapamiętywalną twarz. Moim zdaniem nie była jakaś super ładna. W tamtych czasach moim zdaniem było sporo ładniejszych od niej aktorek. Nie wiem czemu ona wyrosłą na taką gwiazdę. Media to nakręcały, a potem w ogóle, gdy umarłą, stałą się legendą. Gdyby żyłą do tej pory i była teraz stara to nie sądzę by była aż taką legendą.

Aborygen- i to sie chwali:) Twoja dziewczyna jest dla Ciebie najpiekniejsza:) moj chlopak tez zawsze tak muwi- ze zadna go nie interesuje itp:)bardzo fajnie jest to uslyszec i napewno Twoja dziewczyna to docenia :) a intelekt i charakter to powinno byc najwazniejsze a nie tylko wyglad ale niestety w tych czasach tylko to sie chyba liczy- i stanowsko;( a co do fenomenu MM to niestety nie dowiemy sie nigdy jak to bylo w tamtych czasach jest zupelni inacze;)

Uważam że w tamtych czasach piękniejsza była np.Veronica Lake: http://2.bp.blogspot.com/_B5gmU-FOcOQ/TQ8vXKRjdUI/AAAAAAAADNw/tXT76VzdC_k/s640/veronica-lake.jpg czy Rita Hayworth http://4.bp.blogspot.com/-7jpnPu4DY5w/TaKomo9dgpI/AAAAAAAAB0s/9ypEd9yVBXU/s1600/rita-hayworth_gorgeous-redheads.jpg

hmm wlasnie pominelismy wazny fakt- w tamtycha czasach bylo boom na blondynki-sama mm sie ufarbowala bo byla brunetka;D ale te aktorki co wymienilas takze byly ladne ale nie tak wypromowane jak mm i moze dlatego,przez ta mode;)

ta polska śpiewaczka : http://www.warszawa.pl/_apache/upload/51/19/5119.gif

bardzo ladna- i taka kobieca:)woglole w tamtych czasach podobal mi sie makijaz i fryzury aktorek i piosenkarek-byly bardzo kobiece:)

jesli o figurę chodzi - to raczej w tamtych czasach kobiety miały taką figurę bo: - nie było obsesji wychudzonego ciała, więc miały normalne pupy, ramiona, uda, brzuchy - nosiły gorsety, więc talia była bardzo wąziutka - nosiły inne niż dziś staniki, kształtem trochę trójkątne pooglądajcie stare filmy, to wszystkie kobiety mają taką samą figurę. osobiście uważam że była bardzo kobieca i sexy (taka figura), natomiast w obecnych czasach w filmach dominuje figura: szczupła, opalona cera, , błyszcząca skóra, błyszczące od błyszczyku usta, błyszczące włosy, bardzo wyprostowane, nogi długie i lekko umięśnione, bez grama tłuszczu.. wszystko ma być takie gładkie, twarde, lśniące.. coś jak tu: http://www.klopsik.pl/images/articles/bezmakijazu/beyonce9.jpg http://www.hipgirlie.com/wp-content/uploads/2007/12/megan_fox.jpg http://www.kozaczek.pl/img/m/540.jpg W teledyskach to wszystkie kobiety teraz wyglądają identycznie.

Czy wiecie że Elizabeth Hurley powiedziała "Gdybym była tak gruba jak Marilyn Monroe, popełniłabym samobójstwo" ?

w latach 50-tych kobieta powinna była wyglądać jak klepsydra. Dziś 50 % kobiet ma figurę prostokąta.

oo tego nie wiedzialam-no prosze;P a wydawalo by sie ze taka leciutka i chudziutka byla mm:) fajni by bylo przeniesc sie na jeden dzien :)

Nie, nie była taka chudziutka, chyba 60 kg przy 162 cm wzrostu. Teraz to się kobietom wydaje gruba baba? Kiedyś to był ideał.

nie znam osobiscie zadnego faceta,ktory sie nia zachwyca:O

mm i inne wymienione kobiety byly slawne w latach 60 wiec popytam kogos sarszego zrodziny jutro jak oni je odbierali i jak to bylo z ich slawami:) moze cos pamietaja;D

Ha! O Marilyn wypowiem się ja, bo czytałam jej biografie (nawet 2). Co do urody to była ostro zrobiona, fakt, przeszła co najmniej 3 operacje plastyczne I ŻEBRA MIAŁA USUWANE, STĄD WCIĘCIE W TALII. W rzeczywistości nie miała idealnej figury, bo przy wzroście 164 95 cm biodrach to dużo. http://4.bp.blogspot.com/--MeC2tpQn7s/TV2LcxaZiII/AAAAAAAABrM/ax92uUVlnXE/s1600/marilyn-monroe-before-after-makeup-1.jpg Już w tamtych czasach mieli takie triki makijażowe. A urok włączała przed kamerą. Tak jej znajomi mówili. Przede wszystkim: BYŁA MEGA, MEGA FOTOGENICZNA!!! była błyskotliwa, powiedziała kilka fajnych słów. A za jej promocje odpowiedzialny jest Fox, chcieli zrobić z niej drugą Jean Harlow (naiwni są Ci, którzy uważają, że Martilyn była niepowtarzalna- była swoista kopią Harlow, jeśli chodzi o wygląd). Nie mniej, ja ją i tak kocham. A w małżeństwie była okropna- z całego serca mi żal Artura Millera, że zmarnował z nią tyle czasu.

Marilyn teraz to może mało facetów się zachwyca, bo "było-minęło", ale na pocieszenie Wam powiem, że facetom to odczuwanie piękna się nie zmieniło. Nada lubią gdy laska ma na czym usiąść i czym oddychać. Każdy woli taką Carmen Electrę od Victorii Beckham. Mi się wydaje, że faceci nie lubią kobiet w rozmiarze 34/36. Wolą 38/40.

"W rzeczywistości nie miała idealnej figury, bo przy wzroście 164 95 cm biodrach to dużo" Nie rozumiem tego zdania. Co znaczy w rzeczywistości? To WG CIEBIE MIAŁA DUŻO W BIODRACH, bo wyrosłaś na innych kanonach piękna. Wtedy tak nie uważano. Piszesz "nie miała idealnej figury", no właśnie miała wtedy.

ale ciekawosci sie tutaj dowiaduje:) no no watrobylo zalozyc topik-troche nauki z plotami;D kiedys ogladalam film bograficzny o mm i slyszalam o operacjach ale nie wiedzialam ze byla zrobiona na kopie imnnej aktorki. i nadal pewnie tak jest ze faceci lubia szczuple ale nie chude;D

obowiązujący kanon piękna, za ileś lat będzie on pewnie inny

Ja tez nie mam pojęcia o co chodziło.... Oczywiście, coś musiało w niej byc że się wszyscy zachwycali. Ja widziałam tylko w niej sztucznosc. I jak na dzisiejsze standardy, strasznie nisko skanalizowana była. Choc te współczesne modelki to drugi biegun- wiele przypomina tyki grochowe.

ale teraz naprawde rozni sie figura w spolczesnej kobiety:)ma naprawde inny ksztalt bo komu by chcialo sie chodzic caly czas w gorsetach;) podziwiam te wszystkie babeczki za poswieceni -normalnie tylkopoto zeby miec talie;)

śmieszą mnie odpowiedzi idiotek,które myśla,ze o atrakcyjności świadczy jedynie waga i kolor włosow:P Tu chodzi o proporcjonalność figury i kobiece kształty,MM podobala się facetom,bo: -miala buzię jak aniołek -seksowny glos -poruszała się elegancko i kobieco,a nie jak rozlazla baba -miala urok osobisty -miala proporcjonalną sywetkę,idealne proporcje bioder do talii,sylwetkę klapsydry -miala wcięcie w talii,a nie to co wspólczesne chłopczyce:P -miala ponętne usta,na to też lecą faceci -miala lśniące,platynowe włosy,to też kręci facetów,nawet jeśli się do tego nie przyznają:P -byla sympatyczną kobietą z poczuciem humoru i dystansem do siebie,a nie wrednym,zawistnym,drętwym babskiem -miala śliczny uśmiech i czesto się uśmiechała -miala klasę i była wrażliwa oraz błyskotliwa -wzbudzala uczucia opiekuńcze

ale z was zazdrosne babska,wy też nie jesteście idealne :P i nikt jej nie wypromowal,poza tym MM była atrakcyjna i miala to coś przed tym jak zrobili ja na blond sexbombę,widzialam jej zdjęcia ,czytacie jakieś gówniane biografie,a potem oczerniacie śp MM,głupie baby:p

skłóceni z życiem , bodajże :p pół żartem pół serio słomiany wdowiec mężczyźni wolą blondynki no , to cztery :)