Kiedy będzie gotowy na związek?

Mamy po 30 kilka lat, od 2 lat się spotykamy na takiej luźnej zasadzie, raz w tygodniu, bo i ja i on jesteśmy po trudnych związkach... tyle ,że ja chyba byłam w gorszej sytuacji! po rozwodzie,później oszukana przez innego faceta, a po ponad 2 latach spotykania się z nim jestem gotowa (od dłuższego czasu zresztą) Czy on ściemnia i po prostu podoba mu się taki układ??

haha dobre:D

to jest siostra kasi z rozmow w toku :D

autorko wiem ,ze to przykre ,ale pon po prostu NIE CHCE zwiazku z toba:O

podniosę..

ot i gupia cipa cycki sobie podnies

dzięki.. nikt nie był w podobnej sytuacji?

spokojnie..ja pomoge, choc podobnych akcji nie znam. daj szerszy opis waszej relacji i wzajemnego traktowania sie.

mniej więcej opisałam jak to jest.. ponad 2 lata bez zmian.. nie ma oficjalnego związku, spotykamy się rzadko, zostawia mnie rano.. w tygodniu nieraz się odezwie jak mu się nudzi ,ale częściej ja to robię.. nie czuję zaangażowania z jego strony..

jakies gesty typu trzyamnie za reke, miłe smsy, seks? cos co pomogłoby wasza relacje nazwac zwiazkiem a nie przyjaznia? bo moze dla niego wazne jest miec cie jako dobra znajoma i nie w głowie mu zmiana statusu tej kombinacji?

nie no seks jest.. ale nie trzymanie się za ręce czy czułe smsy .. czuję się jak znajoma z którą sypia..

"czuję się jak znajoma z którą sypia.." No i dokładnie tak jest, więc dlaczego dziwi cię, że nie chce związku? Związku (o jakim myslisz) nie tworzy się ze 'znajomą' ale z osobą, którą się kocha na dobre i złe.

sory, ale jak sie nie zakochał przez 2 lata, to najwyrazniej przyjał zasade FF i dobrze mu z tym, a tobie pewnie tez pasiło ( na poczatku przynjamniej) skoro weszliscie w taki układ. i watpie zeby teraz dało sie to zmienic.

weszłam w taki układ ,bo myślałam ,że to będzie chwilowe..

że później/kiedyś będzie normalnie..

ale nie ;P wyznaczyliscie takie ramy waszej relacji i jesli obydwoje do tego czasu nie wykazaliscie checi zmiany to pewnie tak zostanie, mozesz odejsc i obserwowac co zrobi, moze wtedy cos zrozumie, ale to ryzykowne.

Myślę, że nie pozostaje ci nic innego jak porozmawiać o tym szczerze z facetem. Być może on po prostu nie wie, że liczysz na coś więcej, ale jeśli facet kocha i traktuje poważnie to da się odczuć :-(

no ale sama zobacz jak on sie zachowuje: nie dąży do częstszych spotkań, rzadko dzwoni, nie mówi o uczuciach.... Musisz z nim porozmawiać i dowiedzieć się, co on do ciebie czuje i czy jak widzi waszą przyszłość...Jeśli zawsze będziesz tylko seks znajoma, to sobie go odpuść i poszukaj kogoś, kto cie pokocha. Dwa lata to szmat czasu i nie marnuj go więcej na układ bez przyszłości.

tak tak, porozmawiaj z nim :D tylko miej na uwadze to ,że to będzie wasza ostatnia rozmowa :D

to prowo :D tak ? :D

wycofaj sie z tego układu, on sie nie związe skoro przez 2 lata tego nie zrobił to już nie zrobi, czysty seks i tyle