mam czerwoną cip*e

wszystkie laski na zdjęciach mają zawsze takie jasnoróżowe cipunie,a moja ma taki..intensywny kolor.mam z tego powodu ogromny kompleks :/ poza tym moje wargi mniejsze są takie powyginane(?) aż się wstydzę chłopakowi pokazać... :( to normalne,czy lepiej tego czegoś nie pokazywać nikomu i iść do zakonu?

aha,i dodam że foty nie będzie

Laski na zdjęciach są obrabiane w fotoshopie, więc nie miej wobec nich kompleksów. C*pki na żywo są różne...

tez nie mam takiej różowej;) wyluzuj:)

Jeśli dasz komuś za darmo, albo z miłości, to nie będzie zwracał uwagi na takie rzeczy.

nie do zakonu a do psychiatry, az tak glupia jestes? nie boli Cie to?

mozesz spróbować rozjaśnić sobie kremem, neostrata robi dobre, ja używam na twarz, na swoją odpowiedzialność możesz próbować:D

ale tylko jak w ogóle nie jest pobudzona, lekko podrazniona zabiega krwią. słyszałam kiedys ze laski w pornolach juz w ogóle nie reagują podnieceniem, wiec ich szpara jest od początku do konca cały czas jasna i ani trochę nie nabrzmiała

nie wiem czy to coś da na czerwoną cipę (temat powala;)) ale odbyt sobie rozjaśniają:D