Jak i czym umyć długo nieużywaną lodówkę?

Drogie Panie jak w temacie...ja po prostu nie mam bladego pojęcia jak się zabrać za przywrócenie dłuuugo nieużywanej lodówki do życia? Jakimi detergentami ją potraktować , może macie jakąś opracowaną metodę na okoliczność mycia lodówki? Trąci lekkim zapaszkiem wewnątrz. Stała wyłączona jest sucha zamrażalnik też. Pomocy..

Ze środków naturalnych i ekologicznych to ocet;)

woda z octem to z pewnoscia

ocet

aha, dzięki. a technika/proporcje? czy ocet bezpośrednio a wodą zmywam czy mieszam jedno i drugie? z góry dziękuję za wyrozumiałość i ewentualną odp. ;)

woda z sodą zmywa bakterie. Ale jak ta lodówka jest zaniedbana to nie wiem czy nie trzeba "ostrzej" ja potraktowac.

wlej ocet do wody i umyj:)

W miseczkę (salaterkę) wlej 3 części wody i 2 części octu spirytusowego, namocz w tym czystą szmatkę i przetrzyj dokładnie całą lodówkę wewnątrz. Tego się nie spłukuje. Samo wywietrzeje a wraz z nim nieprzyjemny lodówkowy zapaszek. Potem, żeby w lodówce dziwny zapaszek się nie pojawiał wsyp w słoiczek po kremie pół paczuszki sody spożywczej i postaw na półeczce gdzieś z tyłu, żeby nie przeszkadzał. Sodę trzeba wymieniać raz w tygodniu. Ona wszystkie zapach wchłania.

*zapachy

dziękuję bardzo wszystkim za rady - w szczególności *zwykłej forumowiczce za wyjątkowo precyzyjne i nader przydatne przedstawienie tematu :) pozdrawiam