CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku

Wczoraj oglądałam film słuchajcie - fabuła napisana poniżej - 5 odcinek. Fajna fabuła, wszystko gra. Końcówka - po prostu NIE ZNALEZIONO mordercy. To znaczy znaleziono, zabiła babka 2 osoby więcej i... do jakiejś rury spadła? Kto to oglądał? Oglądał to ktoś? I tyle :( Coś strasznego po prostu :( =========================================== CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku (odcinek: 5) W magazynie manekinów zostają odkryte zwłoki młodej kobiety, która wygląda jak lalka. Okazuje się, że przed śmiercią dziewczyna była torturowana. Adam rozpoznaje w niej awatar Wenus - postać wirtualną, stworzoną na potrzeby gry internetowej. Śledczy odkrywają, że w nocy, gdy zginęła Wenus, była ona umówiona ze znajomym o awatarze Don Juan. Mężczyzna twierdzi, że dziewczynę zamordował ktoś, kto teraz używa jej awatara. Sheldon ustala, że z broni, którą zamordowano kobietę, zginął sędzia z New Jersey oraz kilka innych, obcych sobie ludzi. ==================================================== A oto następny odcinek tego filmu ZUPEŁNIE CO INNEGO: CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku (odcinek: 6) W nawiedzonym domu w Amityville, który był miejscem akcji serii popularnych horrorów, doszło do zbrodni. W holu znaleziono ciała dwóch chłopców, ich ojca i matki, która zginęła od strzału w plecy. Podczas rozwiązywania zagadki Lindsay i Danny słyszą płacz dziecka w ścianie. Znienacka zjawia się przed nimi stara kobieta sprawiająca wrażenie obłąkanej. Zwierza się, że ostrzegała rodzinę, by nie wprowadzali się do tego domu, ale nikt nie chciał jej słuchać. ====================================================

kontunuacja jest w sezonie 4 odcinku 15 pt "DOA for a Day" albo znajdź odcinek online po polsku "Poszukiwana żywa lub martwa"