viza turystyczna do USA

witam, mam 1 najważniejsze pytanie jak długo trwają procedury ubiegania sie o vize do usa? ile czau potrzeba? czy są duze kolejki? ile trzeba czekać na rozmowe z konsulem? jakie sa szanse? jestem studentką w tym roku sie bronie mgr, ale jeszce studiuje na drugije uczelni w tym roku koncze I rok.

czy jeśli zacznę starac sie o vize koncem czerwca jest szansa ze jeszcze np, koncem lipca wyjade?

Aha. Takie może śmieszne pytanko, czy z konsulem są jakieś osobiste spotkania? Myślę czy by go nie przekupić troszkę na swój sposób... wiecie o co chodzi. Mi tam od tego nic nie ubędzie, a sprawa musi być załatwiona.

to nademna podszyw ofcourse :P

nikt nic nie wie na ten temat?

wizy bo jest za wielkie ryzyko, że jedziesz pracować do USA. Jak bys miała tu dom, kredyt, dobrą pracę i urlop a nie jedne skończone studia i jakieś inne i nic to by były szanse jak dla mnie to nie masz szans

a jeśli bede miala zaproszenie od kogoś z rodziny? no kurde fakt chce pojechać pracować ale tylko na dwa miesiące i wracam do kochnej ojczyzny

podobno teraz łatwiej dostać wizę......

musisz sie umowic na spotkanie z konsulem, nie wiem jak teraz wygladają terminy ale 2 lata temu czekałam na spotkanie 15 dni. Jeśli wszystko pojdzie ok na rozmowie to dostaniesz i czekasz na nia do 10 dni. tak było w moim przypadku ale teraz zaczynaja sie wakacje wiec mozliwe ze trzeba bedzie czekac dluzej. pzd

w sieci za duzo info i nie chce mi się przebierać w tym wszystkim a tu na pewno sa osoby które wiedzą o co be

czyli koło miesiąca na wszystko.

nieuczciwa to jeszcze leniwa :O

jak ja sie ubiegalam to bylam na 4 i 2 roku na dwoch kierunkach, koles w ambasadzie pytal sie kiedy koncze studia i czy mam jakas rodzine w usa (ale taką co jest legalnie tzn ma obywatelstwo) no i pytal sie co chce tam robic:)

hej powiedz cos wiecej ja mam znajomą ale ona ma rodzinę i moglabym powiedziec ze to moja rodzina (mają dom mam się gdzie zatrzymać). powiedz co trzeba mówić dokładnie? :) i o co się ciebie pytali!

Ja ostatnio czekalam na spotkanie z konsulem 4 dni , wize mialam u siebie 3 dni po spotkaniu - ale jechalam na biznesowa (wiza na 15 lat) wiec z polecenia duzej amerykanskiej firmy i przez nia mialam zalatwiana . co do wiz to slyszalam ludzi pod ambasada ktorzy strasznie narzekali ze czeka sie dlugooo , ze kolejki etc. fatycznie pod ambasada bylo duzoo ludzi w kolejce .

aha rozmawialas z konsulem po poslku czy angielsku :) ?

zaczelismy po polsku , ale konsul sie meczyl troszke ;) - wiec przeszlismy na angielski i tak mu sama zaproponowalam :)

hmm a co się ciebie pytał dokładnie? jakie pytania zadawał i co mu odpowiadałaś? ile trwała cała rozmowa? odp

ja miałam zaproszenie od mojej rodziny i potwierdzenie że jest to mój wujek, miałam zaświadczenia ze studiów że się uczę, tak jak pisalam wczesniej: 1. pytal sie do kogo tam chce leciec (wiadomo do rodziny) 2. kiedy koncze studia (miałam zaświadczenia) 3. co tam bede robic (odwiedzic rodzine i pozwiedzac) 4. i kto bedzie mnie tam utrzymywal (wujek z rodzina bo u nich sie zatrzymam) Na zaproszeniu które dostałam od wujka byly wszystkie jego dane, gdzie mieszka ile zarabie itp. Dostalam wize na 10 lat i w tym roku tez lece za miesiac.

rozmowa to jakies 10 minut po wszystkim powiedzieal ze ok moze pani leciec.

nie wiem czy do mnie to pytanie , ale rozmowa byla bardzoo sympatyczna i tak ja wspominam- trwala cale 10 minut :) pytal sie po co jade , czy lubie swoj zawod , zbym mu powiedziala co w sumie bede robic w stanach , czy bede zwiedzac tez etc? ja ze oczywswiscie bo to moj pierwszy wyjazd :D, kiedy zamierzam wracac ->podziekowal mi i tyle.

no właśnie a co to znaczy potwierdzenie ze to twój wujek był? bo ja mogę mieć załatwione zaproszenie od wujka mojej znajomej tylko treaz nie wiem? musi być to jakoś potwierdzone ze to moj wujek? a jeśli nie bede miala zaproszenia od 'rodziny' mam szanse? jak sądzisz?

a jakie potrzeba zaswiadczenia? ja chyba tylko potrzebuje ze studiuje i koncze w 2014. no bo to że ukonczyłąm jedna uczelnie to chyba nie? mieszkam z rodzicami nie pracuje

tak, zaswiadczenie ze studiujesz czyli ze masz do czego wrocic, mialam odpisy aktu urodzenia wujka i mamy bo to rodzenstwo (mialam je tylko dlatego ze mama 2tygodnie wczesniej byla na rozmowie) wiesz co wydaje mi sie ze samo zaproszenie wystarczy i nie trzeba miec potwierdzenia pokrewienstwa, paru moich znajomych pojechalo z zaproszeniami od mojego wujka i tez dostali a nie sa spokrewnieni, wszystko zalezy od konsula i jego pytan

dzięki za odpowiedzi! może akurat się uda! pozdrawiam :*