czy Wasi faceci całują Wam stopy?

możesz napisać, jak jeszcze go dominujesz, może jak jesteście gdzieś razem poza domem?

Ekonomia. Poza domem bywac zdarza nam sie rzadko, chyba ze w samochodzie na godzinke. Ale wtedy nie ma ani miejsca ani czasu na takie zabawy. Ale czasem po prostu napisze mu smsa, zeby wiedzial, gdzie jego miejsce. Np. napisal mi, zebym sie uczyla do egzaminów, to ja mu odpisalam, ze kto to widzial, zeby pies swojej pani komenderowal i bedzie musial sie postarac zebym mu wybaczyla taka zuchwalosc i wylizac mi buciki i wycalowac stópki itp.

dobre. Moja potrafi mi przylać, jak się dosłownie spóźnię do niej parę minut, a sama spóźnia się nieraz pół godziny i nie widzi w tym nic złego. A propos samochodu. Kiedyś jak jechaliśmy na imprezę i ja prowadziłem, oparła się o drzwi i kazała mi całować sobie stopy w czasie jazdy. To była dopiero jazda.

psychiatrzy chyba nie są tacy drodze może się przejdziecie ?

troglodytka: to tylko jak się o tym pisze, wygląda to dziwnie. Naprawdę to jest tylko jakiś element wkomponowany w związek. Większość czasu upływa nam normalnie. Przytulamy się, całujemy, uprawiamy seks jak inni. Nie jesteśmy jakimiś dziwadłami.

"Jesli nie zamierza od Ciebie odchodzic, a z ta druga spotyka sie dla seksu, poniewaz oboje tego wlasnie potrzebuja, to w sumie czemu jest to takim strasznym tabu?" więc kiedy zamierzasz uświadomić swojego faceta, ze jest zacofany i powinien się zabawiać tak jak Ty.? opowiedz mu wszystko dokładnie.

Izzy: ucz się lepiej do egzaminu.

Mój mi nie całuje:( Ale za to gdzie indziej mnie całuje bardzo chętnie... :P

Próbowalam mu kiedys tlumaczyc, ze w sumie w seksie nie ma nic zlego itp, ale paranoje zlapal normalnie, wiec teraz udaje ciagle, ze jestem o niego zazdrosna, a wtedy tak gadalam, zeby go powkrecac. Przysiagam mu, ze bym go nie zdradzila i chyba jest zadowolony.

Izzy: jesteś dzisiaj?

polecam stronkę, którą ostatnio odwiedziłam, jest to strona dotycząca erotyzmu oczami kobiet, można na niej przeczytać ciekawe artykuły o fantazjach kobiecych , o różnych figlarnych zabawach w sypialni czy chociażby o zabawkach jakie lubią kobiety, a jakich się boją. Mimo, że strona przeznaczona jest dla kobiet, to wydaje mi się, że dla mężczyzn też jest ciekawa, bo ujawnia to o czym kobiety czasami boją się rozmawiać z parterem by nie wyjść na zboczoną. namawiam, was byście zobaczyli o czym myślą kobiety www.erotyzm-oczami-kobiet.pl

Fajnie macie.... też bym tak chciał, ale boje się że mnie wyśmieje

Stary temat Piedestała :D:D:D

uwielbiam lizac stopy swojej zonie. dzieki sobie ( bo nie nosi zadnych obcislych butow itp) nie ma haluksow wiec ma idealne stopy. haluksy sa obrzydliwe buee

Ja swojej kobiecie lubię masowac stopy, całować, ssać palce. Lubię też, jak obejmuje stopami mojego penisa i go pieści....czasem kończę na jej nóżki wtedy....ma bardzo zgrabne