jak wycofac sie z oferty sprzedazy?? allegro co byscie wybrali

wolelibyscie dostac negytywa czy zarobic dodatkowe kilkdziesiat zl?? wystawilem cos na aukcji na allegro poszlo za 140 zł w miedzy czasie trafił się kupiec, ktory od reki daje mi 200zł. I mam dylemat. Wiem, ze jak odwolam oferte u tego co kupil (w sumie nie wiem jaki powod podac) to dostane negatywa, ale z drugiej strony zarobie 200zł.

napisz osobie,ktora kupila u ciebie na aukcji,ze przedmiot nieoczekiwanie uległ zniszczeniu-wymsl cos w stylu ,ze dziecko rozwalilo,wrzucilo do wody, stukło itd...

uwierzy? i ciekawe czy dostane negatywa

moze uwierzy :D i moze ci nie wystawi negatywa:) sprobuj,co Ci szkodzi

Ja właśnie kilka dni temu opisywalam tutaj na kafetrii podobna przygode z allegro. Wylicytowalam przedmiot za 30 zl a warty byl 300 i facet tez mi bajki zaczal wciskac, ze sie uszkodzil, zeby nie bylo negatywow. I pisze mi jaki to on jest w porzadku, ze zmaiast wyslac mi uszkodzony laskawie mnie informuje o tym fakcie :o tak sie nie zalatwia. I ja temu kolesiowi wystawiam negatywa. Tobie tez bym wystawila. Bo jak wystawia sie juz cos na allegro to sie potem nie uzytkuje chowa w bezpieczne miejsce tak by nie uszkodzic. I w bajki o uszkodzeniu nikt nie uwierzy. Skoro zdecydowales sie na sprzedaz na allegro to pociagnij to do konca:o za 60 zl bedziesz oszukiwal ludzi. Super postawa. Jak sie nie dojrzalo do sprzedazy na allegro to sie nie sprzedaje.

ojejej,oszukanaaaaaa,urzekla nas twoja historia:O a ty zerujesz na tym,ze koles sobie nie zaznaczył ceny minimalnej:O lepsza nie jestes:O

Wiesz gdyby koleś napisal mi prawde, ze sie pomylil, ze wyszlo nie po jego mysli to wiesz moze bym odpuscila. Ale wmawia mi kity ze telefon sie zepsul. I dlatego nie odpuszcze. Zreszta czy to moja wina, ze nie ustawil ceny minimalnej? moja dobra wola by byla gdybym wyrazila zrozumienie. Ale on nawet nie raczyl przyznac sie do bledu tylko rzuca sie, ze zepsute. Gdyby liceytacja trwala nadal to bym dalej podbijala cene i gotowala bylam dac wiecej kasy za ten telefon. Od razu wpisalam 100 zl, ale ze licytacja doszla tylko do 30 zl to co moja wina, ze zainteresowania nie bylo? na nikim nie zeruje kupilam wszystko sprawiedliwie bylo.

wprawdzie temat dawny ale mnie ruszyło..... to przykład Kalego..Kali ukraść krowę to dobrze..Kalemu ukrasć krowe to źle.... nie bądźmy Kalim.... bądźmy uczciwi i oczekujmy uczciwości od innych... doradzanie jak oszukiwac innych to ślepy zaułek..kiedys oszukaja was...

To zależy :) jeśli allegro n ie jest Twoim źródłem utrzymania to możesz powiedzieć że rzecz sie zniszczyła i nie możesz sprzedać :) jeden negatyw to jest nic i nikt na to nie patrzy. Ja zawsze ustalam cenę minimalną przy drogich rzeczach i nie ma potem takiego problemu.