nie mam siły żyć

kolejna kwrwawa historyjka by wyrwac faceta, skoro rozjechał męża samochód to mozna spróbować ściągnąć odszkodowanie z OC. Autorka nie podchwyciła tematu odszkodowania, a pisze, ze nie ma z czego żyć. Nie interesuje jej utrzymanie córki. Kłamie i szuka faceta. Ja żałobę przeszłam i powiem wam, że o cipie i kolejnym facecie sie wtedy nie mysli.

rozwodka o czym ty mówisz? ja nie wyobra zam sobie innego faceta rozumiesz kocham mojego męza pomimo to że go nie ma

rany, jaki ten wątek chaotyczny. Sluchaj: po pierwsze-odprawa pośmiertna po mężu z zakładu pracy Ci się należy, skoro miał umowę o pracę http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=odprawa+po%C5%9Bmiertna+dla+pracownika&rlz=1R2IRFC_plPL384&oq=odprawa+posmiertna&aq=4&aqi=g5&aql=&gs_sm=c&gs_upl=1016l3625l0l18l15l0l3l3l0l484l2107l2.5.3.0.1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&fp=c16733bb52a53d1e&biw=1074&bih=439 Odprawę pośmiertną dzieli się w częściach równych pomiędzy wszystkich uprawnionych członków rodziny. http://www.prawo.egospodarka.pl/5445,Rozdzial-IV-Odprawa-posmiertna,1,44,1.html po drugie-wg mnie przysluguje Ci odszkodowanie z PZU. Ale to sprawdz w kadrach w zakladzie pracy meza; wtych grupowych ubezpieczeniach sa roznw warynkui, dopytaj.

byc moze ona jest w trudnej sytuacji i to nie prowo, ale klamie jak najeta i to bardzo nieudacznie.

spierdalaj kurwo

te wulgrayzmy to nie moje nie używam takich słów i nie kłamie mąż nie pracował na umowę o pracę tylko umowę zlecenie

i tu nie CHODZI O ŻADNE PIENIĄDZE BO JAKOŚ DAJEMY RADE TYLKO O WSPARCIE EMOCJONALNE!!!

rozwodka a wiesz co to są podszywy ? czy to słowo jest Ci obce?

wiem co to podszywy i wiem co to kłamstwo. Autorka szuka pomocy tylko wśród osób z Chełma. Dlaczego?