Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noklaa

Kolega mojego faceta się za mną ogląda

Polecane posty

Gość noklaa

kiedy np. siedzimy w trójkę i mój facet po coś wyjdzie to rzuca głupie podteksty :O Ma 33 lata i 40 letnią kobietę z którą ma dziecko, babka naprawdę się sypie, wygląda na jakieś 46 lekko.. po co faceci biorą sobie starsze ,a później oglądają się za młodszymi, zdradzają z nimi swoje kobiety? Powiedzieć o tym swojemu? Coraz bardziej mnie ta sytuacja denerwuje ,ale to jego dobry kolega..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noklaa
głupie pytanie :O nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz swojemu facetowi zeby powiedzial temu qmplowi zeby sie odpierdolil :) proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak zaraz mu
nadstawi szpary :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noklaa
nie będę nic nadstawiać ani dawać :O Gogo , no tak niby proste, ale znają się od lat.. nie chcę żeby przeze mnie się pokłócili..może z tym kolegą porozmawiam poważniej ? powiem ,że jeśli to żarty to mnie nie śmieszą ,a jeśli nie to niech i tak wybije sobie z głowy :O ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noklaa
nie wchodzę tam nawet, wiem ,że mogą dobrze wyglądać, ale ona niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Powinnas o tym powiedziec swojemu facetwi. Bo co to za przyjazn, skoro on chce flirtowac z dziewczyna przyjaciela? To zadna przyjazn i dobrze, aby twoj facet o tym wiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby potem nie było niedomówień najpierw powiedz swojemu chłopakowi i najwyżej potem pogadaj z jego kumplem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno trochę Ci się to podoba , że inny facet zwraca na Ciebie uwagę...przecież wy lubicie być w "centrum uwagi" więc luz...:classic_cool: a poważnie , to lepiej powiedz swojemu facetowi , o co chodzi temu "przyjacielowi" ;) - znaczy my to wiemy , ale czy Twój facet wie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
i jeszcze jedno...jezeli nie powiesz o tym twojemu facetowi, to znaczy, ze nie jestes z nim szczera. Wiec co to za zwiazek???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Revolver - to jest strasznie upierdliwe jeżeli zainteresowanie jest ze strony "kolegi" partnera. Po pierwsze - dość niekomfortowe dla samej dziewczyny, po drugie - facetowi będzie przykro jak się dowie, że ma kolegę-dupka i już samo to powoduje antypatię do "zalotnika".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest strasznie upierdliwe jeżeli zainteresowanie jest ze strony "kolegi" partnera. Po pierwsze - dość niekomfortowe dla samej dziewczyny, po drugie - facetowi będzie przykro jak się dowie, że ma kolegę-dupka i już samo to powoduje antypatię do "zalotnika". tak...jeżeli facet, który rzuca te teksty, powtarza to ciągle i ciągle , to jest to meczące i widocznie ma braki w takcie...można sobie pożartować, pomarzyć , zamyślić się ale tylko do pewnego momentu....potem to staje się idiotyczne , zwłaszcza dla 33 letniego drania , który chce wyrwać młoda laskę...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Revolver - wierz mi, że w większości przypadków takie teksty od kolegi faceta się ignoruje, a potem to już po prostu unika kontaktu. upierdliwe jest nie dlatego, że on się narzuca, ale sama świadomość zaistniałej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierz mi, że w większości przypadków takie teksty od kolegi faceta się ignoruje, a potem to już po prostu unika kontaktu. upierdliwe jest nie dlatego, że on się narzuca, ale sama świadomość zaistniałej sytuacji. według mnie jest zupełnie odwrotnie...sama sytuacja nie jest dla kobiety wcale taka zła (zależy tylko jaki to kolega) tylko ten upierdliwy , bezsensowny upór, jest problemem...bo z wami trzeba czasem delikatnie i nie notorycznie...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Revolver - rozumiem, że jesteś kobietą która była w takiej sytuacji i stąd to wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fawila - teraz to sobie robisz jaja na maksa :D a muszę być kobietą? nie mogę być facetem , który to obserwuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki lekki sarkazm był ;) Po prostu nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Jeżeli kocha się swojego partnera to nie chce się dla niego żadnej krzywdy - taki łajzowaty kolega to jest jakaś tam strata moralna, mniejsza lub większa, zależy od kontaktu. Więc w tym momencie chęć wydrapania oczu wygrywa z próżnością :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie da się wrzucić do jedno worka wszystkich , w pewnych sprawach , więc to tylko mój punkt widzenia - nie musisz się wcale zgadzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta chęć wydrapania oczu , to tylko taka kobieca zewnętrzna postawa , wewnątrz nie musi wcale taka być...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ to było by niestosowne z Twojej strony , gdyż wszyscy mówią i piszą tylko prawdę...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie...rozumiem. Taki urok tego forum :P Ale też od razu mi zmyślanie zakładać...nieładnie z Twojej strony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×