jak przystroić kościół za niewielkie pieniądze?

Macie jakieś pomysły? Zrobiłam wczoraj tourne po kwiaciarniach i przedział cenowy to 500-2000 zł :| Jestem z Opola. Może ktoś ma w tym jakieś doświadczenie bo jak dla mnie za 3 dekoracje kwiatowe do kościoła i kilka kwiatków na ławkach 800zł to lekkie przegięcie...

ja nie będę stroić kościoła.tylko przy ołtarzu będą kwiaty ale jeszcze nie wiem jakie bo chcę by były takie jak bukiet

a nie lepiej pogadać z osobą odpowiedzialną za strojenie kościoła (zawsze w parafii jest kobitka, która dba o kwiaty). Myślę, że wtedy to wyjdzie taniej a i będą bardziej zadowoleni bo przynajmniej nikt im syfu w kościele nie narobi (te wynajmowane ekipy czasami robią potem istną demolkę)

Spytaj w kancelarii kościelnej.Jak brałam ślub zaproponowano nam,że za 100zł będzie dekoracja kościoła,ponieważ jest pani,która obsługuje w tym zakresie parafię (na komunia,śluby itp).Koszt niewielki,a przystroiła elegancko i pięknie. Standardowo kwiaty przy ołtarzu + klęczniki na biało + przy każdej ławce od str przejścia delikatna dekoracja (kwiat,wstążka,zielenina) - do ławek wykorzystała sztuczne kwiaty (wyglądały naturalnie,na zdjęciach i tak nie widać różnicy).

Przy wykorzystaniu usług pani z parafii koszty są niewielkie,ponieważ najczęściej dysponują one duuuużym zbiorem sztucznych roślin,wstążek itp., a do tego mają zaprzyjaźnione kwiaciarnie.

I najczęściej mają zaprzyjaźnione babcie, które naniosą kwiatków z działek :)

może jakieś zakonnice które dbają o ołtarz, kwiaty itd? w niektórych kościołach właśnie tak jest. U nas pani kwiaciarka bierze z 600 zł nie więcej a jak w danym dniu jest kilka wesel to na składkę wychodzą grosze

Kwiaty przy ołtarzu muszą być. Prosta, tania, śliczna i do samodzielnego wykonania to dekoracja ławek różami z pasującymi do kwiatu woalowymi wstążkami wiązanymi w kokardę. Naprawdę polecam wygląda to skromnie i elegancko. Róże (albo inne ulubione kwiaty) przyczepia się pionowo do ławek za pomocą przyssawek dostępnych jak sądzę w hurtowniach kwiaciarskich. Podejrzewam, że kwiaty i materiały w hurtowni kupisz w sumie za 50zł (można co drugą ławkę ozdobić).

Kościół i tak jest jakoś tam udekorowany. Zawsze są kwiaty na ołtarzu. Czasem latem warto przejechać się w uzgodnieniu z siostrą z zakrystii na giełdę i przywieźć jej powiedzmy wiąchę mieczyków, czy innych tanich, a ładnych kwiatów. Ale nawet to nie jest potrzebne. A wieszanie kokardek i sztucznych kwiatków na ławkach, to folklor gorszy niż discopolo. Nikt na to i tak nie zwraca uwagi, a czy wygląda to ładnie - osobiście nie uważam.

Ja organizuje wesele w restauracji i wlascicielka wlasnie otwiera jakas dzialanosc zajmujaca sie dekoracja kosciolow i nam to zaproponowala ale ja jednak zrezygnowalam bo wole miec kosciol ubrany skromnie : kwiaty przed oltarzem i ubrane krzesla i tyle... :)