36 tc, wyjazd nad morze,400 km, jechać?

Pytam się, bo mój gin mnie zdziwił. Powiedział, że mogę o ile podróż odbędzie się w komfortowych warunkach. Pojechałybyście w 36 tc nad morze z dzieckiem i mężem? Bo ja mam spore wątpliwości, mąż też, a rozważamy bo mamy możliwość tanio (noclegi za free) spędzić tam tydzień (z czego praktycznie 2 to podróż). Czy sobie odpuścić w ogóle wyjeżdżanie i tylko ew po południu jeździć na pobliskie jeziorko (ok. 4-5 km). Szkoda mi dziecka, że nie będzie miało wakacji, tylko o to mi chodzi. Jeszcze myśleliśmy, żeby robić sobie takie jednodniowe wycieczki typu zoo, dino park w Szklarskiej (mamy dość blisko 120 km). Co wy na to?

Jesli czujesz sie dobrze, to jedź i baw się dobrze :)

ciaza to nie choroba ktora zmusza do lezenia w lozku i widac ze lekarz ma to same zdanie ;) najwyzej urodzisz na urlopie ;) a tak na powaznie,jak nie masz rozwarcia,skurczy itp to spokojnie jedź,jedziesz odpoczywac a nie sprzatac,gotowac i robic zakupy,ja jechalam na wakacje zzagrozona ciaza,a raczej z ryzykiem urodzenia wczesniaka ;) maluch sie cisnął na swiat,ale zdecydowal sie w 40tc ;)

ja jakby co nie chciałabym rodzić w "obcym" szpitalu daleko od domu,