czy po pijaku mówi sie prawdę czy raczej nie?

Poznałam pewnego chłopaka.Miło nam się gadało i w ogóle był dla mnie miły. na imprezie troche się upił i zaczął mi mówić ,że jestem bardzo seksowna , że ładna , nawet probował mnie obejmować potem na następny dzien dalej był miły choć było mu chyba troche głupio Myslicie ,że to co mówił po pijaku było szczere czy nie koniecznie?

pijany = prawdziwy

po moich doswiadczeniach mówi sie prawde: człowiek jest wtedy pewny siebie i nie czuje sie zagrozony wiec ja zawsze mówie co mysle bez zadnych skropułów nie patrząc na konsekwencje :)

wez poprawke, ze po alkoholu kobiety wydaja sie ladniejsze

prawdziwy. Po pijaku zazwyczaj wie się co się mówi i robi, ale nie jest się w stanie tego kontrolować. Pewnie dlatego mu głupio.

hahaha no dokładnie, po pijaku kazdy pasztet wydaje się fajną laską

Bo on mnie lubi bo to się czuje jest miły itd, ale na trzeźwo się tak nie zachowywał tylko jak sie upił . no i zaczął też np ogrzewać moje ręce swoimi itd To cos znaczy? tylko,że hmm.. on ma dziewczynę niestety

na trzeźwo też mi powiedział ,że jestem,, ładna dziewczyna więc zdam egzaminy bez problemu "czy coś w tym stylu .. ale nie wiem co on o mnie myśli?mógł tak powiedzieć z grzeczności?

dziewczyno to żałosne jak sobie próbujesz wmówic ze on cos do ciebie

a czemu żałosne? a zachowywałby sie tak gdybym mu się w ogole nie podobała? zresztą pierwszy raz nie zobaczyl mnie po pijaku tylko na trzeźwo

ale te dziewczyny są żałosne narąbany chłopak coś powiedział a ta przeżywa i analizuje