Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy mozna

praca za granicą a status bezrobotnego??????

Polecane posty

Gość czy mozna

czy mozna zarejestrowac sie jako bezrobotny, gdy pracuje się legalnie za granicą np 4 tygodnie, potem siedzi sie w domu 4 tygodnie, a potem znowu pracuje sie 4 tygodnie za granicą itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mozna
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mozna
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mozna
nooooo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mozna
uuppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mozna
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutttnaosoooobasmutnaaaaa
Można tak się zarejestrować ale to jest STRASZNE. Trzeba mieć stałą pracę i żyć normalnie, a nie szwendać się jak głupol jakiś. cała ta praca za granicą to jeden SHIT jest. Jedynie domek i kasa I MASA TABLETEK. Na uspokojenie. Ja też się dowiem, że reaguję za silnie. Ja reaguję dobrze wiecie - jestem w normie. Ale wariat na wariacie. Jest sobie facet - do żeniaczki - ma pracę, kasę wiecie - laska go nie chce - ZE ZŁOŚCI pójdę po inną i ją oleję. O co tam poszło sobie pomyślcie (w tym ogrodnictwie) bo jakby tak zrobił to ona by miała stałą pracę a jego żona nie i tyle. I to jest JEDYNY POWÓD, że on dzieci nie ma i jest KOMPLETNIE CHORY UMYSŁOWO i powinien być w psychiatryku wiecie. I teraz to rozumiem jak po pół roku ja nie mam pracy, zmawiają się na mnie - ja za to powinnam w hotelu w Niemczech pracę - za to zero albańskie. Za mordercę. Ale wszyscy na mnie i tyle :( - Jedź se do brata i pilnuj żeby Arnie w łózku nie zrobił. Bo już widzą jaka jestem - w sumie niech robi co chce - brat to brat i tyle, ale nie z Arną bo ich w tym łózku zabije. Chyba że jej nie zapłodni to może być, a tak nie bo po niej. Bo to dziecko i tak jest na nią i ją zabije. Tak im napisała, że to dziecko ją zabije bo się ojciec z jej matką przez jakąś SIOSTRĘ nie hajtnął. I tak tam mogą z nim robić co chcą, a on też bo już jedynie, ze świń nie pasie dla niej - ale dziecko z Arną nie i koniec. Żeby miała rodowód - ale nie ma. Bo ta Arna tez widzi miałaby rodowodód i niech już z nim ma to dziecko bo przecież ona ją zabije ale cóz... nie ma rodowodu i co teraz. On ma od Goethego bo się opamiętał z tej Polski, a ona? Od kogo ona może być? I teraz całe jej dalsze życie to kombinowanie od kogo ja mogę być bo... GO DOSŁOWNIE ZGŁWACI taki przystojny. Ale to ma po mnie tylko już bez tego gwałtu. I wiecie - teraz jej się NIKT już nie da bo w pracy ma pełno facetów i wiecie - to niech z nimi dobrze żyją bo ją wyrzucą bo wszystko przez nią. Przecież z nią każdy by tam sobie to dziecko zrobił bo rodzina i w ogóle. A to są skomplikowane rzeczy wiecie. No ale pasowałoby. Kiedy ją szatan opętał, że z moim bratem. Wiecie i są normalni - tacy w miarę nie to co mój brat i tak sie uparła i wiecie prace mają lepsze, a ta na niego. Bo wiecie - on tak nisko upadł już, że może mieć takie dziecko, ale akurat ona wiecie. I ja ją też tak pomówię, żeby było cicho, nie że tam mój brat, ale że był taki facet, że dziecko z nim chciała i najgorszą opinię mi dała i poł roku przez nią pracy nie mam. A co ona sobą prezentuje? Jeden język. Żeby była z Goethego to po nim i tyle. Drugi język miała francuski wiecie w szkole i stąd się tak...stoczyła mi powie. A ja jeszcze bardziej i że z francuskiego się nie stoczyłam. Bardziej już od niej i tyle wiecie. Ale historia - ja nie mogę. I tyle. Dzieci na ubikacji się też nie robi i tyle. To są istoty , które jeszcze się nie narodziły, a już po nich. Jaką ten Haki miał matkę? Chyba prostytutka i tyle. Ja się nie dam. Poszedłby, zrobił dziecko innej - po co mu ta Żaklina? Nie Żaklina. Żeby jeszcze była jakaś piękna - jak KLOP dosłownie i tyle. No tylko ta praca i żreć co nie ma przez niego. Taki wariat, a ona taka sama wiecie. I kompromituje tę firmę ostatnią, że stamtąd jest wiecie - z tych okolic. Ja to żona przyszła jakiegoś wiejskiego listonosza, a Żaklina to nie wiedzą. Chociaż pielęgniarka i każdy ją zrozumie, a tak? A ja do piekła za ojca bo się nie przyznaję. Ale ja mam matkę i jej rodziców. Wiecie - 3 samobojców , ja sie nie dam. Siostry sie razem zabiły. One były oddzielnie, ale razem. I tak miałam żyć z tym bratem razem lecz osobno i tyle. I koniec. A ja? A tu się nic nie liczy i tyle. Jeszcze 20 osób się powiesiło przeze mnie i 2 koleżanki na studiach i Amerykanin. Za jedną dostałam wciry, druga nic nie warta wiecie - znaczy warta ale oszustka OKROPNA i tyle. Co jeszcze zostaje? No Amerykanin - niby przez siebie , ale w sumie też przez samobójczynię i tyle. A on wypadek i tyle. Niech mu będzie powie mu Bóg i tyle. W sumie wypadek. A co ze mną dalej? Brata nie ma żadnego. Tylko znowu matka jest. Taka matka - ona wszystko wiecie żeby sie zgadzało. Też tak nie można. Z nikim się nie liczyła. To zawsze trzeba przeliczyć - ile dobrego ile złego jak coś mówię/robię. Nic się z tym nie liczyła. Z tymi rodzicami też, ale okradli ją DO CNA. Tak jak mnie. Mogla coś z tym zrobić, ale Kościół - szakale. HIENY i tyle. No i w sumie wiecie - katechetką mogłaby być, byle kim, ale nie będzie - misjonarką. Bardzo dużo wie o religii. Ale nie tym się zajmnie. Idzie dalej w biolę bo widzi, że mnie tak potarzali, że nic z tego, a polski profesor przyda jej się bardzo. No to tyle ze mnie ma - zawsze coś i tyle. Bo Warszawy nie znosił i bardzo chciał się do Anglii dostać, a tu nic wiecie. Nie rozumiał, że liczył sie on z tej Warszawy a to też do końca prawda nie jest i tyle wiecie. No i tak się że moja matka będzie miała tego profesora bo ja co - przecież do pracy fizycznej nie będę ARTYKUŁÓW NAUKOWYCH na zachodzie pisać o moim ... no o profesorze, którego myśl szanuję i tyle. Bez sensu. A te baby w tych ksiązkach jeszcze dostaną po ryjach. Zamiast mi dobrze życzyć i swoja by wyżej była - to wiecie olac, upodlić wiecie i no to wszystko było bez artykułów do załatwienia tylko miałam wiedzieć to w Polsce i tyle. I się przygotować - I pomoc medyczna - kurs i tyle. I będzie Agnieszka Śmieszka tam bo zna język i coś sobą prezentuje a ja nic tak uważają. Głupiego brata w Holandii co się nie wydał. Agnieszka Śmieszka jest mądrzejsza - jedynie, że już Litwinką i rybitwą jestem na nią taka jest mądra - jak całe książki niemieckie im powiem i gdzieś to mam. No taka jest polityka się dowiem. Żenujące. Ciekawe czy tam się pochwali jak dostała w USA wciry. Ty też - no tyle ile - w Berlinie bardziej od CÓRKI DAWIDA - bo nazwiska to nie pamiętam- od CÓRKI DAWIDA i koniec. Nr 1 . Nr 2 mi powiedzą. Nr 1 wiecie i tyle mnie obchodzi i koniec. Bo nie rozumieją jak ja mam to UTAH od tej Amerykanki. Wiecie - jak ona tez nie była córką Dawida to mi kaktus wyrośnie na tyłku dosłownie wiecie bo ona tej Niemki nie chce i tego Berlina. Przesadziła stwierdziła - nawet wydana nie jest. A poza tym co w tym Berlinie? NIe o to jej chodziło. Powiedzieliby - ale szła na morze i wiecie - tak mi mieli pomóc - mieli mi powiedzieć - daj jej to morze i miała mieć ode mnie to morze. Ale i tak jej powiedzą - tyś szła na morze - ona jest rybitwa a ty co? I i tak ma przesmolone ale ma rodowód - polsko-chiński zwierzę i nie umieją dać rady jej - od tego Amerykanina jest. Ale on nie jest taki to jest zupełnie co innego. On jest z Europy, wszystko jest inaczej. Ale na Berlin zwierzę odpowiednie ma i nic jej nie zrobią. Też jej ten Berlin dawali jak mnie i tyle. Ale też córka Dawida - Boże jak chcecie dostać kota do głowy to sie zwróbcie córkami Dawida. Dużo w życiu osiągnięcie, ale... ona by mi niejedno powiedziała ta Amerykanka ale już cicho wiecie, a to ja też dużo rzeczy widzę. I że przez to byłam w tych książkach, ale to nieistotne bo nie i tyle. Tam miałam coś załatwić - ciekawe z kim i tyle. I tyle. Hmmm... powinna mieć teraz coś od morza - teraz by sobie musiała kombinować bo ja wtłoczą w miasto przeze mnie bo jej pasuje wiecie no a w sumie nie wiem - no tak myslała o tym morzu, że w mieście skończy, ale to juz niczyja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutttnaosoooobasmutnaaaaa
Wiecie jakby po nagielksu ktoś coś do mnie powiedział NORMALNIE to by się też tak nie skończyło. Norma w nocy? Pierwsze słyszę, ale GRUPA odezwij się tu. Bo to są niemieckie zasady wiecie. GRUPA. To mają w Anglii od Niemców - grupa I STRAJKI. I dlatego w Anglii grup nie ma bo są strajki a to bez sensu bo Niemcy nie strajkują. Czasem ale to nieistotne a w Anglii tak. I teraz zobaczcie sobie czemu i tyle. Bo to ma znaczenie. Każdy strajk ma znaczenie, a zaczęło się od rodziny I TAK POWINNO ZOSTAĆ i koniec. A te grupy - jeden kryminał i tyle. No i sobie poradzą , a ja? I tyle. Ile ja tam kontaktów powinnam mieć wiecie. Nigdy im się nie dam i koniec. Ja mam tylko matkę I UTAH tez mam i ...Waszyngton bo se go opisałam ładnie. No to jeszcze mi zostaje kilka innych stanów Californię mam, Nevada. Żeby mieć USA 4 stany i 4 miasta na wschodnim wybrzeżu. I tak są STany, a morze to inna bajka i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×