Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Addien

Jak u Was studenci ubierają sie na egzaminy?

Polecane posty

Ja studiuję zaocznie na UŁ i jestem zaszokowana tym jak u mnie ubieraja się dziewczyny-mini ledwie zakrywające tyłek,szorty,maksymalne dekolty...no w ogóle przesada wg mnie ale ku mojemu zdziwieniu nikt nie zwraca im uwagi :O Nie wiem czy tylko u mnie tak jest,czy to dlatego,że studia zaoczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja studiuję na dziennych i widzę że ubierają się różnie :) ja na przykład zupełnie zwyczajnie tak jak na każde inne zajęcia - swobodnie ale nie wyzywająco :) ale są i tacy, którzy przychodzą na egzaminy w garniakach albo jak na akademie w Lo :p a w miniówach przychodzą dziewczyny, które ubierają sie tak często, czyli przychodzą ubrane tak jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie się ubierają, zarówno tak jak piszesz jak i poważniej i rzeczywiście nikt nie zwraca na to uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgt5445
u nas nikt nie ubiera sie galowo , ja na pierwszy egzam przyszłam w czarnej spodniczce leginsach i bialym sweterku i juz wygladałam dziwnie, normalnie na egz można przyjsc w szortach w mini , w dresie, mam tolerancyjną uczelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim poszłam na studia to słyszałam od nauczycieli z liceum,że na studiach jak jest dziwny wykładowca to potrafi wyrzucic z egzaminu jak mu się czyjeś buty albo krawat nie spodobają :O U mnie laski chodzą w gorsetach odkrywających brzuch,a ja sie zastanawiałam kiedyś czy mogę założyć sukienkę w kwiaty,czy nie będzie za bardzo pstrokato :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka chemia
ja chodzę na galowo na UMK , ale różnie chodzą. Ale co to za problem ubrać czarno- białą sukienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
U mnie wywalili kiedyś 2ch chłopaków z egzaminu za nieodpowiedni ubiór :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynierka z polibudy :)
ja też chodzę ładnie ubrana na egzamin. spódniczka ołówkowa albo typu bombka, do tego biała bluzka czy tam granatowa (zależy też jakie mam dodatki) ale generalnie nie idę ubrana jak na zwykłe zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja właśnie staram sie ubierać odpowiednio do okazji i na egzamin (pisemne,nie mam ustnych)zakładam stonowane ubrania,bluzki z małym dekoltem,nic jaskrawego....I w efekcie na tle tych wystrojonych lasek czuję sie jak dewotka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka chemia
e tam, too ni moga się czuć źle, mniej to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chętnie założyłabym cos luźniejszego,szczególnie w ten upał,np sukienkę na ramiączkach,ale po prostu wydaje mi sie,że to nie wypada i boję się,że jakis wykładowca mógłby mieć o to pretensje,może niekoniecnzie cos powiedzieć,ale np potraktowac mnie gorzej przy ocenianiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na egzaminy raczej
na galowo - ale bez przesady, zwłaszcza kobiety. Nie musi być koniecznie biała bluzka i granatowa/czarna spódnica - wystarczy jakoś "eleganciej" niż zwykle - czyli niekoniecznie krótkie spodenki i koszulka. A biała bluzka zawsze jest elegancka i co się do niej założy - to porządnie wygląda. Chłopcy w garniakach lub koszulach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×