co zrobilybysie kobitki gdyby wasz facet, maz....

wyszedl na noc z domu i wrocil na drugi dzien popoludniu,8wiem ze byl na imprezie za kazdym razem) i po obiecaniu ze to sie nie powtorzy zrobil to jeszcze z 4 razy??ostatnio 3 dni temu,, dlatego jestem zdesperowana.... faceci a wy co mi radzicie??ja juz nie umiem tak zyc, problem jakis jest to on cyk ucieka, bez konsekwencji, nie wiem co robic nie sypiam z nim juz, malo sie odzywam, placze w kontach , nie ufam nie umiem sie rozwiesc, jestem wierzaca i przedewszystkim mamy dziecko(4lata) i jestem w ciazy poradzcie

kopnąć w dupę takiego

...

widzxialy galy co braly, po co wyszlas za mąż i dalas sobie zrobic dziecko ruchaczowi, imprezowiczowi? :O

wyjedz gdzies na jakis czas.np do rodziców:) niech zateskni:)

bylam u rodzicow , mysle ze to nie problem dla niego, wiecej luzu ma mowi ze interesuje sie bardziej dzieckiem niz nim , ze czuje sie niepotrzebny i dlatego wychodzi , i ze jesli sie nie zmienie to bedzie zawsze wychodzil bo czuje sie zle przez to ale moim zdnaiem jak by ni ebylo, nie ma prawa wyjsc z domu ot tak sobie w nocy