kto umie biegle władać językiem angielskim ?

i chciałby czasem ze mną pogadać, żebym mogła się trochę obyć z tym jezykiem ? :)

wazz up bitch, how u doin'?

Ja moge.

A jakiego chcesz sie uczyc angielskiego? Brytyjskiego, amerykanskiego?

Wez sobie na skype lepiej znajdz kogos z USA i juz :)

właściwie jest mi to obojętne. nie chce się uczyć do szkoły bo regułki znam, tylko cieżko mi płynnie rozmawiać. na gadu jest ktoś chętny czy raczej tu ? :)

Znajdz sobie jakiegos amerykanskiego znajomego na facebook, to z toba pogada.

To, czego ucza w podstawowkach i liceach to jakas porazka. Uczylam sie kilka lat w podstawowej, 4 lata w liceum i prywatnie prawie 8 lat i jak przyjechalam do Anglii to zglupialam :) Latwo uczyc sie z filmow z napisami polskimi, jeszcze lepiej, jak tu ktos napisal - znalezc sobie kogos na Skype.

tak sądzicie ? a jak się przypierdzieli i nie bedzie sie chciał odpierdzielić ?

londynkiewiczowna- właśnie, ja z języka mam 4 w szkole. a jak przyszło mi rozmawiać z obcokrajowcami to przychodzi mi tylko wydusić : one second. i'm treniee

1556274 , It would be quite nice if you'd write to me ;-) I'm just a bored student.

ja nawet polskiego za dobrze nie znam, a co dopiero doskonale angielski..

biegle jezykiem angielskim wladaja jedynie "nativi". Polacy, ktorzy uczyli sie w Polsce nigdy nie beda mowic naturalnie, nawet jak mieszkaja juz za granica, chyba ze wyjechali jako dzieci, dlatego lepiej znalezc sobie nativa.

trainee

ale chciałabym się porozumiewać bez obciachu... a nie z akcentem czy coś. ja chce rozumieć i od siebie coś przekazać ;)

Ale nie rozumiem - Podałem GG :D Nie napisałaś :P Chcesz skype?

Akurat z anglikami jestc iekawa sprawa. bo oni maja bardzo specyficzne akcenty w UK. rozne regiony, rozne akcenty. Czasami nie mozna ich zrozumiec, ani siebie nawzajem nie rozumieja :D Zupelnie inaczej z amerykanami. to wynika z tego ze USA zbudowali europejczycy, ktorzy stad uciekli :)

Fakt, lepiej znajdz sobie kogos, dla kogo angielski bedzie first language. Ja mieszkam w US 4 lata i mam akcent i juz sie nigdy go niepozbede, bo przyjechalam tu jako dorosla osoba.

napisałam, ale nie odpisujesz :P

Zupelnie inaczej z amerykanami. Widac, ze nie masz pojecia o USA, bo nie pisalabys takich rzeczy. Mieszkaniec poludniowych Stanow mowi zupelnie z innym akcentem niz Nowojorczyk czy mieszkaniec Dakoty.

Kocham irlandzki akcent (z rejonów północnych)

Prawda, rednecks z poludnia to ciezko zrozumiec. Juz lepiej miec akcent obcokrajowca niz rednecki.