praca za granicą czy studia w Polsce?

Witam serdecznie, Jestem na drugim roku filologii ang., studiuję w małym mieście. Znajomy zaproponował mi ostatnio pracę w Walii- jako recepcjonistka w hotelu. Praca jest legalna i co najważniejsze pewna i sprawdzona przez znajomego (razem z żona siedzieli tam kilka lat, wracają bo tu maja dom i czas pomyslec o dzieciach). A ja pojecia nie mam co robic- brac dziekanke i jechac czy tez skonczyc studia i potem pluc sobie w brode ze taka szansa drugi raz mi sie nie trafi? Wiem, ze to dla mnie wielka szansa (zwlaszcza kontakt z jezykiem). Jednak boje sie przerwac studia, ze pootem nie wroce albo nie zechce mi sie konczyc.. No i oczywiscie rodzice, ktorzy radza zebym poczekala en rok, skonczyla studia i wtedy cos poszukala. Co radzicie? prosze o pomoc, bo sama już nie wiem..

A nie lepiej zapytac sie siebie? Skad my mamy wiedziec o Twoich planach, marzeniach? Przemysl swoje zycie, co chcesz pozniej robic, czy praca recepcjonistki by Tobie odpowiadala. Jedni lubia spokoj, stabilnosc, zabezpieczenie finansowe ... inni lubia wyzwania, konkurencje, ciagly chaos ... nie mam pojecia co Ty preferujesz. A konczyc studia tylko po to, zeby skonczyc ... to troche zasciankowe ;)

ja bym pojechala do pracy,a w miedzyczasie jak sobie znajdziesz juz pokoj i ogarniesz z praca, zaczac chodic po uniwersytetach i sprobowac transferowaqc godziny z poloskiego uniwersytetu.

wzielabym dziekanke, a po roku zdecydowala co dalej. Na studiach zawsze mozesz sie reaktywowac

a gdzie do Walii?

w zyciu w polsce nie nauczysz sie tak jezyka jak w uk. moa przyjaciolka jest po fililogii ang i tez przyjechala na rok po studiach zeby sie przekonac jak 'inny'' jest jezyk ktorym operuje sie na uczelni a w prawdziwym zyciu.

dokładnie jest tak jak napisała osoba powyżej. ja myślałam, że po tylu latach mam niemiecki opanowany i było 0 stresu, by wyjechać na studia za granice, ale... no jednak problemy były. przede wszystkim w rozmowie z rówieśnikami, nie czaiłam ich slangu, skrótów itp. i też stwierdzam, że nigdzie się człowiek ie nauczy języka tak, jak za granicą :) na towim miejscu wybrałabym to, co cię pociąga. to twoje życie i twoje decyzje.

Mogę polecić firmę o nazwie Opieka Inter Job - mają biuro w Lubinie. Jestem zadowolona z warunków jakie oferują, w sumie to wynagrodzenie jest nawet wyższe niż podane widełki - 1000-1500 euro, do tego za święta płacą więcej. www.interjob.com.pl - tam sobie wszystko powinnaś znaleźć.

jak znasz język to myślę ze jednak praca, teraz coraz czesciej liczy sie doswiadczenie a nie wyksztalcenie. na http://www.link2usedom.eu/ maja ciekawe oferty, do Niemiec glownie, hotel restauracja, dobra opcja na pocztatek