Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam juz dosyć!

NADŻERKA i INFEKCJA POCHWY w czasie ciąży. Miała któraś z was albo ma ?

Polecane posty

Gość mam juz dosyć!

Witajcie obecnie jestem w 32 tyg ciąży i mam nadżerkę i infekcję pochwy mam już tego świństwa dosyć! Męczę się od 25 tyg ciąży. Wtedy moja gin przepisała mi globulki gyno femidazol (czy jakoś tak) brałam te tabletki przez 15 dni nic nie pomogły tylko pogorszyły... wcześniej nawet nie wiedziałam że mam jakiegoś grzybka czy coś a po tych tabletkach zaczęło mi strasznie piec swędzieć okropne uczucie ;/ na następnej wizycie dostałam macmirror (czy jakos tak) 12 tabl. i również nic nie pomogło. Czy miała tutaj taką sytuację jak ja ? czy to grozi czymś maleństwu ? bardzo się martwię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goja35,.,.
Podczas pierwszej ciązy lekarz wykrył u mnie nadżerke ktora po porodzie znikła,w jednej i drugiej ciązy walczyłam z infekcją pochwy,tabletki pomagały tylko na jakis czas. Dzieci urodziłam zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć!
a mi tabletki nie pomagają nic tylko tak jak pisałam pogarszają :( Właśnie czytałam w sieci że to może wpłynąć na dziecko :( a tego się bardzo boję i tego nie chcę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgrsxh
Ja mialam nadżerke i po porodzie dalej jest:/ a mialam juz raz wypalana, ale wrocila. Moja kolezanka w czasieciazy miala infekcje pochwy, dostala jakis antybiotyk i teraz Mala ma problemy zdrowotne ( rozszczepienie kosci ogonowej, wzmozone napiecie miesniowe i problemy gastrologiczne- wymiotuje po kazdym posilku innym niz meko a ma juz 10 miesiecy i obnizona odpornosc). Wszystkie te dolegliowsci da sie wyleczy, ale malenstwo musi swoje przejsc. Uwazajcie na antybiotyki w ciazy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałam
miałam nadżerkę w 1 i 2 ciąży i teraz mam ją nadal nie znikła niestety infekcję również miałam męczyłam się z nią przez całą ciąże i urodziłam zdrowe dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uoppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uoppppp
mam dokładnie ten sam problem co autorka jestem w 30 tygodniu ciąży prosze dziewczyny wypowiedzcie sie cos na ten temat jeszcze jestem totalnie załamana boje sie ze cos moze sie stac mojemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uoppppp
niech sie ktos wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatarina
niedawno zastanawiałam się własnie czy załozyc taki temat, bo mam dokładnie to samo co opisujesz, infekcję już od dobrych dwóch miesięcy a jestem teraz w 27tyg ciązy, byłam już u dwóch lekarzy i żaden mi nie pomógł, od kilku dni jest lepiej, bo postanowiłam pić na siłę dużo jogurtów i kefirów- na siłę bo w ogóle w tej ciązy nie mam ochoty na nabiał, za to ciągnie mnie to słodyczy i tak sobie myslę że moze przed tą niezdrową dietę tak mam, to moja druga ciąza i w pierwszej nie miałam żadnych infekcji, tyle że wtedy jadłam dużo kwaśnego i żadnych słodyczy, miałam wręcz wstręt do słodkiego jak narazie spróbuję odzywiac się inaczej i dam znac czy pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć!
kurcze nikt nie chce odpisywać :( jakatarina przyjmowałaś jakieś antybiotyki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja miałam infekcje w czasie ciazy gdzies kolo24 tyg dostałam jakiś lek juz nie pamietam, ale nie pomógł więc lekarz zrobił mi posiew i wtedy wyszlo jakie bakterie mam i dzieki temu lekarz dobrał odpowiednie lekarstwa. wiec ja wam radze zrobic posiew a nie faszerowac sie lekami ktore moze nie sa na taka bakterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety mnie
też męczy cholerna infekcja, leki pomagają ale dosłownie tylko na kilka dni i znowu nawrót. Mój lekarz powiedział, że odrzucenie słodyczy, słodkiego nie pomoże w walce z infekcją! Zapytałam czy infekcja może przejść na Dziecko w czasie porodu, odpowiedział, że na pewno nie, bo infecja to nie grzybica tak jak np. paznokcia czy coś podbnego. Kazał się w ogóle nie martwić. No a ja jestem już w 38 tc. Poradził mi też wpuszczać w pochwę jogurt naturalny i powiem szczerze, że pomaga! I że nie da się wyleczyć infekcji w czasie ciąży!! Można ją zminimalizować, ale nie wyleczyć, leczenie takie naprawdę dobre zacznie dopiero po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć!
troszeczkę mnie uspokoiłaś. Właśnie myślałam o tym żeby posmarować cobie srom i troszeczkę w środku kefirem bo jogurtu naturalnego niestety nie mam w domu. A w jaki sposób wpuszcze się jogórt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety mnie
Najlepiej wpuścić irygatorem, można kupić w aptece, lekarz mi mówił, że niektóre kobiety używają też gruszek! Kefir też może być jak najbardziej, jak nie miałam jogurtu to używałam właśnie kefiru. Naprawdę polecam, pomaga na pewno na ten cholerny świąd! Posmaruj sobie np wkładkę kefirem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie pociesze Cie
Ja walczyłam z infekcją pochwy, gdzieś od 30 t.c. Musiałam wziąć antybiotyk i się posypało. Brałam chyba wszystko co możliwe. Poprawiało się dosłownie na 2 dni i znowu to samo:( Lekarz powiedział, że skończy się jak urodzę. A sam stwierdził, że "niezła kaszana":) No i miał rację. Po porodzie jak ręką odjął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie pociesze Cie
A z tymi kefirami to bzdura. Jeżeli już, to kup sobie lacibios feminal. Są to pałeczki kwasu mlekowego do połknięcia. Pomogą Ci 100 razy bardziej niż kefir. Chociaż, jak Ci się paskudztwo rozwinęło w ciąży, to marne szanse na zwalczenie. Ale może objawy się zmniejszą. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety mnie
Pamiętajmy, że każdy organizm jest inny i infekcja nierówna infekcji! Także nie piszmy, że coś jest bzdurą, bo jednej pomoże,a drugiej nie. Oczywiście nie wyleczy. Ale może uśmierzyć np, świąd. Są to naturalne bakterie, także ich nigdy za wiele! Warto spróbować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czasie ciąży nie wykonuje się zabiegu usunięcia nadżerki. Jeżeli powoduje ona objawy lekarz może zastosować leczenie farmakologiczne. Na co dzień zaleca się stosowanie żelu z kwasem mlekowym oraz probiotyków ginekologicznych, co podnosi „odporność intymną”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×