alkohol-impreza

sluchajcie w sobote bylem na kawalerskim a moja dziewczyna na panienskim, oczywiscie dziewczyny wpadly do Nas na impreze akurat w tym czasie tanczylem z poznana tam dziewczyna i moja widziala i 1-0 dla niej foch no ale pojechaly do kllubu a my zostalismy u siebie. Od 4 wydzwaniala czemu jeszcze nie wrocilismy juz byl mega foch bo wrocilem o 6 doslownie na uszach gruba impreza byla ale to kawalerskie to wiadomo;P w niedziele rano juz poszla w ruch wodeczka i caly dzien jeszcze balowalismy wrocilem ok 24 tez w stanie powiedzmy dobrym 3-0 dla niej i foch jak z lodzi do krakowa no a wczoraj to juz delikatnie sie tylko "leczylismy" wpadla awantura straszna ze 3 dni pije no ale przeciez kolege trzeba pozegnac. Z grubsza narazie ze mna zerwala w ta sobote wesele a ja partnerki nie mam super co nie..??