Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uujatula

dziewczyny, czy walczyłybyście o faceta?

Polecane posty

Gość uujatula

Jest to mój pierwszy topic tutaj. Muszę przyznać, że mam totalny zamęt w głowie. Pomóżcie! :) Na wstępie muszę przyznać, że jestem w kontaktach z mężczyznami raczej sceptyczna i typu "poszukajmy dziury w całym". Angażuję się bardzo rzadko, zawsze od początku coś mi nie pasuje. Albo prawie zawsze...bo to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. On. Mam z nim grupę wspólnych znajomych, ale nigdy jakoś ze sobą szczególnie nie rozmawialiśmy. To zmieniło się ostatnio na wyjeździe, gdzie spędziliśmy ze sobą praktycznie 24 godziny, non stop rozmawiając, kąpiąc się, trochę przytulając, trochę śpiąc w jednym łóżku, patrząc w gwiazdy itd. itp. Powiem, że było naprawdę pięknie. Tak dobrze nie czułam się od dobrych kilku lat (chociaż w innych związkach oczywiście bywałam - zawsze myślałam jednak, że ja nie umiem ot tak dać się ponieść romantyzmowi. Okazało się, że umiem :)) Jest jednak jedno ale... praktycznie na samym początku powiedział mi, że niedawno zaczął się z kimś spotykać (z tego co wiem to tych spotkań było dosłownie ze 3), że chce spróbować dać temu szansę itd. Potem spędziliśmy mnóstwo pięknych chwil, wyjazd się skończył i nastąpił wielki powrót do rzeczywistości. I teraz dwa pytania: 1. Ja naprawdę czuję, że to jest coś wyjątkowego. Walczyć? Szukać kontaktu? 2. Wiem, że ta dziewczyna, z którą on niby zaczyna prowadzi bardzo ekhm powiedzmy rozrywkowy tryb życia, z czego on bynajmniej nie byłby zadowolony. Wiem, że nie powinnam plotkować, ale kusi mnie, żeby mu o tym powiedzieć. Co byście zrobiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj o niego zawalczyć, skoro jego związek nie jest jakiś poważny to spróbuj, nic nie stracisz, skoro się dobrze dogadywaliście i dobrze razem czuliście to warto spróbować, najwyżej powie, że nie ma ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdioshcn
absolutnie nie mów mu o tym co wiesz na jej temat. ale oczywiście próbować złapać z nim kontakt możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziek86m
po pierwsze na pewno bym nie walczyła o faceta (żadnego), skoro przeżył z Tobą fajne chwile i wrócił do innej (bo z nią chce spróbować) tzn, że nie ma sensu robić coś na siłę i być może tą "wyjątkowość" między Wami poczułaś tylko ze swojej strony, gdyby bylo inaczej na pewno chciałby z Tobą spróbować.. Po drugie nie wcinaj się w Jego związek z tamtą kobietą, a już na pewno nie siej plotek o jej "rozrywkowym" trybie życia, bo to nie Twoja sprawa, a już Jego problem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uujatula
Bardzo mnie kusi, żeby szukać kontaktu. Ale z drugiej strony pojawia się kwestia dumy... że przecież jakby chciał, to sam by się starał. A jeśli już szukać kontaktu, to co, zaproponować tak z głupia frant spotkanie? Jeśli powie, że nie poczuję się jak totalna idiotka. A jak mówiłam mamy współnych znajomych, więc tylko kwestia czasu, kiedy go gdzieś spotkam. Nie chciałabym, by było wtedy niezręcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież umówienie na kawę to żadna zbrodnia, zwykli znajomi też chodzą ze sobą na kawę, myślę, że powinnaś spróbować złapać z nim lepszy kontakt i to rozbudować, a jeśli zostaniecie zwykłymi znajomymi to trudno, raz się żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiasta kucharka
nie jest wazne z kim śpisz w jednym łózku, ale o kim leżąc w tym łózku myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhjkj
ja bym nie walczyla bo facet po spedzeniu z toba milych chwil jednak wybral tamta dziewczyne ja tez na poczatku spotykania sie z moim facetem ,na boku krecilam z innym ale to raptem przez pierwsze 3 tyg znajomosci z moim kochaniem, jeszcze nic powaznego nie bylo spedzilam cudne chwile z tamtym, calowalam sie, bez sexu ale jednak bylo super a jednak wybralam mojego faceta:) jestem z nim 2 lata i jestem po uszy zakochana takze moim zdaniem nie warto, wybral tamta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wyjazd odpada to zaproponuj basen bedzie podobnie jak na wyjezdzie skompletuj grupe ludzi i do niego zadzwon na koncu odmowa z jego strona to nie upokorzenie co najwyzej przestaniesz myslec czy moglabys cos zdzialac jak przyjmie zaproszenie to kolejny ruch jest jego a jesli nie przyjmie to masz z glowy rozwazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uujatula
kurde też myślałam, że może mi się tylko wydaje. ale nie dość, że prawił mi komplementy itd., to jeszcze wszyscy nasi znajomi potem mi się pytali, mówili, że widzieli, jak dobrze się dogadujemy itd... nasze mega porozumienie się naprawdę rzucało w oczy. Z resztą sytuacja... jesteśmy już baaardzo śpiący, po zarwanej całej nocce, ale nie śpimy, bo wciąż mamy sobie tyle do powiedzenia... to nie zdarza się przecież cholera codziennie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiasta kucharka
a tak ogólnie, faceci nie lubia łatwych dziewcząt, traktują je jak rozrywkę, a do stalego zwiazku wybieraja te, ktore stawiają im wyzwania i o które się muszą starac zawalczyc. Jesli myslisz o nim powaznie- nie idź z nim do łózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mjhjkj litosci dzis jest wtorek daj facetowi czas skąd wiesz co on wybral moze siedzi i mysli co ma zrobic nie dla kazdego dwa trzy spotkania oznaczaja od razu milosc po grob, niektorzy potrzebuja wiecej czasu by wybrac i sprawdzic czego chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhjkj
yeez- tak dzisiaj wtorek a ten facet milczy i tak bedzie milczal tygodniami bo pewnie spotyka sie z tamta co radzisz autorce? ma dzwonic do niego, zapraszac na kawe? uwierz mi ale facet ktory spedzil fajne chwile z dziewczyna i spodobala mu sie ona-zadzwoni na bank i nie trzeba mu proponowac kawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhjkj
Jest jednak jedno ale... praktycznie na samym początku powiedział mi, że niedawno zaczął się z kimś spotykać (z tego co wiem to tych spotkań było dosłownie ze 3), że chce spróbować dać temu szansę itd. Potem spędziliśmy mnóstwo pięknych chwil, wyjazd się skończył i nastąpił wielki powrót do rzeczywistości. odpowiedz: widocznie tamta dziewczyna bardziej mu utkwila w pamieci skoro po raptem 3 spotkaniach chce dalej kontynuowac....on juz wybral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uujatula
good point. przynajmniej zobaczylam, ze jestem zdolna do zauroczenia, do takiego naprawde niesamowitego poczucia blogosci. uwierzcie, ze nie zdarzylo mi sie to naprawde od dawna. wiem, ze byloby nam razem wyjatkowo. wiem, ze mu sie podobam. wiem tez, ze najwyrazniej niewystarczajaco. najbardziej boli mnie, ze ta dziewczyna to naprawde taka glupia laleczka. a to jest madry facet. moi znajomi mowia mi, ze mam czekac, ze on sie zreflektuje, ze ona jest idiotka. ale to raczej nie jest rola dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usiadla ksiezniczka na ziarnku grochu :) i czeka nie nie na kawe na basen z grupa znajomych czytaj uwaznie i nie uprawiaj czarnowidztwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhjkj
no niech zaprosi go na basen ale on i tak wybierze tamta,na 100% najwyzej sie sparzy i zreflektuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie bedzie wiedziala co jest grane i tyle ..a korona na glowie nadal bedzie blyszczec bez uszczerbku dla niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uujatula
nie sluchajcie ja juz postanowilam. mamy siebie na poralu spolecznosciowym, zamienilismy kilka zdan po tym wyjezdzie (z mojej inicjatywy). facet naprawde wybitnie chce sie zaangazowac w znajomosc z ta mala puszczalska cwiercinteligentka. szkoda, bo jestem pewna, ze gdyby jej nie bylo, to cos by z tego wyszlo. ale jak nie, to zycze mu szerokiej drogi i duzo ostroznosci jesli chodzi o choroby weneryczne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhjkj
no i mialam racje....wiele widzialam, dlugo zyje, znam facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co ... :)
a ja bym olała go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co ... :)
oj zobaczy ze jak sobie pobzyka pobzyka to dziura mu sie znudzi i nagle sie do ciebie odezwie... tacy faceci są załośni :) wsponisz moje słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy jesteś z gatunku bezkonkurencyjnych można powalczyć chwilę i odbić jeśli Ci zależy ale poważnie, pytanie jest ile ta druga by nie była w stanie zrobić by się odegrać i obrzydzić Ci "sukces". Jak facet jest w porządku wobec Ciebie, to ani jej nie da okazji się odegrać ani nie wróci do poprzedniej. Gra jest jednak ryzykowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli kochasz faceta i wiesz, że będzie mu źle z tą inną musisz powiedzieć co myślisz nawet jak będziesz tego później żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:56 coś koło tego. Ale jak mówię, wdawanie się w takie przeciąganie liny jest ryzykowne. Jeśli robisz to z dobrej woli, nie dla sportu, to niewiele zmienia, jeśli nie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla sportu zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to że wtedy bardziej zasługujesz na wszystko złe co Cię spotka w odwecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MiŁoś nic nie zmienia, to co zmienia? W odwecie spotka złe? Właśnie boję się, że może go to spotkac tylko nie mojej strony a z innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×