Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnes55

juz niedługo...

Polecane posty

Ja pamiętam , że strasznie się bałam . A godzine przed to aż czułam korek w żołądku i chciało mi się ryczeć . ;p Później bałam się spraw związanych z dzieckiem . Nawet teraz czasem się boję . To chyba normalne :) Życzę fantastycznego i bezbolesnego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 tc juz i nic sie nie dzieje
nie nie boje sie porodu jakos :) ale moze strach dopiero przyjsc:Pjestem pozytywnie nastawiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katt
Jestem 6 mies,po porodzie i czy sie balam? chyba kazda z nas sobie to jakos wyobraz,,ale,,, prawda jest taka ze kazda kobitea przechodzi go inaczej i nie nalezy nikogo slychac wzgledem opowiesci dasz rady,kazda z nas to przechodzi itd,,,, poniewaz zadne te slowa ,przykaldy nie odzwierciedlaja tego przezycia porod jest masakra ,wielkim ,bolem ,,bolem nie do opisania ,i zgodzie tylko z tym ze pienka jest chwila,gdy masz dziecko na piersi i swiadomosc juz po,,,,,jest ze mna koniec tego bolu,oczekiwania,,,niektore kobiety rodza szybko i niby raz ,dwa,,,ale nie ukrywajmy ze 1 dziecko to zazwyczaj niesamowite bole,ktore sa tak straszne ze nie do wytrzymania ,jak sobie przypomne co pomyslalam przy pierwszych wiekszych skurczach to to ze zadna ksiazka,zadna opowiesc nie odzwierciedla prawdy ,,,,,,,,,,porod boli jest bardzo cieki i wykanczajcy ,,bylam taka wykonczona porodem ze tak naprawde rodzenie lozyska itc,,,bylo juz chyba poza moja swiadomoscia miala tyle ,lepiej niz kobiety w polsce bo rodzilam w Angli mialam wlasny pokoj rodem z hotelu,wlasna polozna,,lazienke,,kapiele kiedy i jak dlugo chce ,,oraz znieczulenia ,,,,niewiem jak by to bylo w pl znajac tamte realia jednym slowem polska mega zacofana pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×