Czwarty palec u stopy krótszy niż piąty.Ma ktoś tak?

Jak w tytule.Ma ktoś takie stopy? Bo ja mam i się wstydzę :(

nikt takich nie ma?

Nie mam, ale za to mam drugi dłuzszy niż pierwszy, tzn niż ten niby największy.

Mam 3 najkrótszy ze wszystkich :D Śmieszne takie, czasami mi to przeszkadza w chodzeniu dlatego kiedyś zastanawiałam się nad poprawką (więzadła chyba podciąć trzeba by było)

wstydze sie chodzic w japonkach i sandałach kultura--> a masz fotkę stóp?

Taaa i co jeszcze:D No są śmieszne trochę, ale na szczęście drobne to nie widać mocno. I większości osób nie zwraca uwagi, już dawno przestałam się tym przejmować Ale fakt faktem nie chodze w butach z odkrytymi palcami, taki nawyk już mam, w codziennych sytuacjach. Tylko w lato tak na luzie to ubiorę, ale i tak japonek nie lubię, sandałów też nie bardzo więc problemu nie mam ;) Bardziej przeszkadza mi dyskomfort w chodzeniu czasem

hehe czułam ze się ''nie pochwalisz'' ;)

Bo nie ma czym ;) Sama wiesz jak to może wyglądać :D Nietypowe jesteśmy po prostu

:D

Ja tez mam trzeci krotszy od pozostalych i moj moz mowi ze sliczne mam stopy. Kwestia podejsci: moze to byc zaleta i wada jednoczesnie zalezy jak na to spojrzec :)

Każdy facet szuka wyjątkowej przecież?;) Ale przy zabójstwie na plaży przerypane, nasze odciski są wybitnie unikalne. Muszę zapamiętać, jak zabijać to tylko w butach ;)

mój mąż też mówi ze mam śliczne stópki...ale jak widzę inne dzieczyny w japonkach z ładnymi stopami to mi przykro bo tez bym takie chciała...ile razy na plazy widze tysiace ładnych stóp a moje takie dziwadla kultura--> o tym nie pomyslałam :P...ale co racja to racja,nas by od razu namierzyli :D

Witam!10 czerwca tego roku przeszłam operację przedłużenia czwartej kości śródstopia obu nóg! Z opisu mogę stwierdzić, że objawy mamy takie same. Jeżeli chodzi o uciążliwość naszego przypadku muszę się zgodzić. Sam dyskomfort psychiczny jest ciężki, do tego jakieś skórcze nóg, ciężar ciała skumulowany na dużym palcu lub stany zapalne pod tym "innym" paluszkiem ( w moim wypadku był on nieco ponad linią palców). Od półtora miesiąca siedzę w domu i chodzę po różnych forach pisząc ludziom takim jak my jak wygląda cała operacja i rekonwalescencja. Bo o operacje starałam się trzy lata (co lekarz to inna diagnoza, ale ordynator najlepszej placówki ortopedycznej stwierdził, że jest ona konieczna) a dopiero dzień przed nią, po prawie tygodniowym pobycie w szpitalu dowiedziałam się jak ona wygląda. Operowana byłam u jednego z lepszych chirurgów w PL. Przed operacją ustalaliśmy metodę leczenia, jedną z dwóch: 1) jest to wysunięcie drutów z kości i stopniowe rozkręcanie jej za pomocą dość topornego "lewarka" 2) jest to przecięcie kości pod skosem, wsadzenie śrub ortopedycznych oraz drutów - I WŁAŚNIE TĄ METODĘ WYBRALIŚMY Z LEKARZEM Sama operacja trwałą dwie godziny. Nie była zbyt uciążliwa, dostałam "przyjemne:P" leki, mp3 i nawet śpiewałąm z anestezjologiem. Wybrałam znieczulenie w kręgosłup ( miałam również możliwość narkozy). Po operacji musiałam kupić buty ortopedyczne (111zł) które pozwalają na "chodzenie" już dzień po zabiegu. Palec wydłużony jest tylko o jeden centymetr, wizualnie nie sądzę, aby wiele się zmieniło. Nie licząc 3cm blizny pooperacyjnej oraz blizny przy małym palcu od druta. I teraz zmierzam do sedna. Ból przez pierwszy miesiąc był niesamowity. W szpitalu leżałam jeszcze przez cztery dni, mimo kroplówek przeciwbólowych bardzo się męczyłam. Mój stan był nie do opisania. Nie mogłam spać, chodzenie powodowało niesamowite katusze. Siadłam psychicznie i fizycznie. Sam organizm oszalał ( układ pokarmowy, sprawy kobiece). Lekarz twierdził, że to nie boli aż tak bardzo. Ale przez ból nie jadłam i w miesiąc schudłam około 10kg. Przez 6 tygodni stopy owinięte są gazą, bandażem watowym i elastycznym, co tworzy wielki kokon. Stopy są odparzone, co powoduje, że bolą jeszcze bardziej. Za trzy dni mam wyjęcie drutów. Podobno będę mogła już normalnie chodzić, ale ból może występować do pół roku. Mam 20 lat. Jeżeli ktokolwiek zapyta mnie kiedyś, czy robić tą operację opowiem bez namysłu, że nie! Jeżeli moje dziecko będzie miało taką samą wadę i będzie mówiło to co ja przed operacją (mówię o argumentach jakie macie teraz panie i jakie ja sama miałam) choćby miało mnie znienawidzić NIGDY BYM NIE ZGODZIŁA SIĘ NA JEGO OPERACJĘ!

Witaj Joanno100!Chyba mamy bardzo podobny problem!Usiadłam dzisiaj na forum i zdecydowałam się w końcu coś zrobić z moim problemem aż natrafiłam na Twój opis!Jestem bardzo ciekawa jak ten Twój "inny paluszek" wyglądał bo z opisu wnioskuje że jest identyczny jak mój, napisałaś że wychodził nieco ponad linie pozostałych palców mam prawie identycznie!Strasznie się tego wstydzę nawet głupio mi gdzieś w sklepie przymierzać buty i robię to ukrytkiem!Mój mąż mówi że nie powinnam się przejmować taką błahostką ale nie do opisania jest ten cholerny dyskomfort!Bardzo chciałabym abyśmy się w jakiś sposób ze sobą skontaktowały i na spokojnie powymieniały doświadczeniami!Buziak i z góry dzięki

Witajcie, 6 lat po ostatnim poście odzywam się ja, kobieta która w końcu czuje się piękna dzięki operacji wydłużania kości śródstopia. U mnie była to trzecia kość na jednej nodze. Polecam wszystkim kobietom które borykają się z tym samym, ból odczuwalny nie gorszy od porodowego :D żart. Wydłużyłam palec o ok 18mm, najgorsze były ostatnie 3 dni , bolało ale pomagały przeciwbólowe zalecone przez dra. Nie był to ból paraliżujący, bardziej był męczący bo bolało ciągle ale tak jak mówię, nie był straszny to zależy od indywidualnego progu bólu. Jeśli chodzi o koszty powiem tak, dowiadywałam się w Warszawie, w rezultacie zrobiłam to u dra w Krakowie, różnica między dwoma miastami 12tys... nie wiem od czego to zależy ale wiem że lepiej trafić nie mogłam, chodzi mi o specjalistę . Dziewczyny będę namawiała każdą którą spotka z tym samym, ja siebie nienawidziłam, nienawidziłam patrzeć na moje stopy, brzydziłam się tego, jak tylko dowiedziałam się ze to się leczy od razu podjęłam decyzję że to zrobię no chyba że miałoby to kosztować 20tys to nie w tej chwili ale kiedyś, ale tyle nie kosztowało, Bogu dziękuję za tego dra, za to że jak co roku szukałam butów na lato i z żalu wpisałam hasło "buty na brzydkie palce" i mi wyskoczyło. Polecam!!!

Moja siostra i mama maja Ja nie :) ale nie robia z tego zadnego problemu